Zdrowa żywność - zobacz na Ceneo.pl

poniedziałek, 25 listopada 2019

Wapń nie tylko w mleku

Wapń nie tylko w mleku


Autor: Monika Dziemidowicz


Wapń jest jednym z ważniejszych makroelementów w naszym organizmie. Jest podstawowym materiałem budulcowym kości i zębów, w których zmagazynowane jest ponad 99% całkowitej ilości tego składnika. Ze względu na funkcje jakie wapń pełni w organizmie, ważne jest by nie dopuścić do jego niedoboru.


Wapń bierze udział w wielu procesach metabolicznych m.in. w aktywacji niektórych enzymów, budowie hormonów, przewodnictwie bodźców nerwowych, kurczliwości mięśni, krzepnięciu krwi. Jest również niezbędny do prawidłowej pracy układu krążenia.

Przyswajalność wapnia w zależności od składu diety wynosi od 10 do 40%. Najwyższe wchłanianie wapnia występuje u niemowląt, w okresie dojrzewania oraz w czasie ciąży. Z wiekiem przyswajalność tego pierwiastka się obniża. Najniższa jest u kobiet po okresie menopauzy.

Współczesna dieta zmniejsza wchłanianie wapnia. Przyczyniają się do tego produkty przetworzone (z dużą zawartością fosforu), białko, szczególnie w postaci mięsa, a także sód i kofeina.

Ze względu na funkcje jakie wapń pełni w organizmie, ważne jest by nie dopuścić do jego niedoboru.

Dobrym źródłem wapnia jest mleko i jego przetwory, szczególnie sery podpuszczkowe oraz niektóre produkty pochodzenia roślinnego, takie jak wodorosty, kapusta, pietruszka, orzechy laskowe, nasiona suche strączkowe.

Warto zauważyć, że z niektórych roślin wapń może być nie w pełni przyswajany. Spowodowane jest to obecnością kwasu szczawiowego (występującego w szpinaku, rabarbarze, szczawiu) oraz kwasu fitynowego (występującego w otrębach). Wykazano, że nie tylko wykorzystanie wapnia ze szpinaku jest niskie, ale sam szpinak może obniżać stopień przyswajalności wapnia z innych źródeł.

Wiele osób cierpi na alergię na mleko lub też nie toleruje produktów mlecznych. Warto wówczas skoncentrować się na roślinnych źródłach wapnia (patrz zestawienie) oraz na czynnikach niezbędnych do jego skutecznego wchłaniania i przyswajania.

Co ciekawe w Chinach i na terenie Azji Południowo-Wschodniej, gdzie spożycie produktów mlecznych jest minimalne a dieta obfituje w warzywa, wodorosty i pełnowartościowe zboża, osteoporoza oraz artretyzm nie są w ogóle problemem zdrowotnym. W przeciwieństwie do krajów zachodnich, gdzie kładzie się duży nacisk na spożycie mleka i jego przetworów a choroby te są dużym problemem. Zatem nie ilość spożycia wapnia jest istotna a czynniki, które warunkują dobre jego przyswajanie.

Aby wapń został dobrze przyswojony, potrzebna jest odpowiednia ilość zawartego w pożywieniu magnezu, fosforu (stosunek fosforu do magnezu u dorosłych powinien wynosić 1: 1, obecnie wynosi nawet 4: 1) i witaminy D. Ponadto czynnikami zwiększającymi wchłanianie wapnia są: laktoza, niektóre aminokwasy (szczególnie lizyna, arginina), inulina i oligosacharydy. Bez niektórych z tych składników wapń nie zostaje przyswojony.

Jak zatem zwiększyć wchłanianie wapnia?

- Zapewnić sobie odpowiednią dawkę witaminy D przez częste wystawianie się na słońce.

- Zmniejszyć spożycie produktów przetworzonych (w tym wędlin), w celu zmniejszenia ilości fosforu w diecie.

- Jeść dużo produktów bogatych w wapń, magnez i inne minerały – szczególnie ziarna zbóż, rośliny strączkowe, zielone warzywa liściaste oraz wodorosty.

- Namaczać ziarna nasion strączkowych przed gotowaniem, aby pozbyć się kwasu fitynowego.

- Regularnie uprawiać ćwiczenia fizyczne. Masa kostna zwiększa się przez nacisk mięśni na kości. Przy zagrożeniu osteoporozą lepiej wybrać się na siłownię aniżeli na basen.

- Unikać kwasu szczawiowego zawartego w produktach (rabarbar, szczaw, szpinak, botwina, żurawina, śliwki).

- Unikać nabiału odtłuszczonego. Pozbawione tłuszczu przetwory mleczne nie mają witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, które są konieczne do wchłaniania wapnia.

- Unikać słodkich pokarmów. Nadmiar sacharozy działa hamująco na wchłanianie wapnia. Poza tym, sprzyja rozwijaniu się patogennych bakterii i drożdżowców.


Monika Dziemidowicz, Poradnia dietetyczna ekoDiETETYK

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Poznaj szokujący sekret dotyczący spożywania tłuszczów.

Poznaj szokujący sekret dotyczący spożywania tłuszczów.


Autor: Barbara Janina Łukowiak


Istnieje wiele kontrowersji i nieporozumień związanych z zagadnieniem jedzenia tłuszczów. Powiem więcej. Tematyka ta wzbudza nawet ogromne emocje. Jakie jest Twoje pierwsze skojarzenie z tym zdaniem: "Tłuszcz jest zdrowy i potrzebny organizmowi, by przyśpieszyć spalanie kalorii”?


Wiem, że często pierwsze, co przychodzi do głowy to: To kłamstwo. Odpowiedź ta wynika po prostu z niewiedzy.

Czy Ty wiesz może do czego naszemu organizmowi potrzebne są tłuszcze? I jaką rolę w nim spełniają?

Może nasuwa Ci się automatyczna odpowiedź: do tworzenia tkanki tłuszczowej.

Prawdopodobnie zaskoczę Cię, ale:

1. Tłuszcze stanowią bogate źródło energii /większe niż węglowodany/. Do czego potrzebna jest energia? Do pracy serca i innych narządów Twojego organizmu, na przyjmowanie i trawienie pożywienia, do utrzymania ciepłoty Twojego ciała na określonym poziomie. Mięśnie, by wykonać skurcz potrzebują też pewnej ilości energii.

2. Nienasycone kwasy tłuszczowe potrzebne są do budowy i odnowy komórek i tkanek naszych organów /np. serca, śledziony, mózgu, nerwów obwodowych, wątroby, jąder/.

3. Tłuszcze są podstawowym rozpuszczalnikiem dla biologicznie ważnych związków nierozpuszczalnych w wodzie: uczestniczą w procesach wchłaniania z przewodu pokarmowego witaminy A, D, E, i K.

4. Tłuszcze ułatwiają także procesy transportu tlenu i wchłanianie wapnia;

5. Zdrowe tłuszcze odżywiają skórę, nerwy, błony śluzowe.

6. Służą też do wytwarzania hormonów;

7. Natomiast pewne kwasy tłuszczowe sprzyjają zdrowiu układów: krążenia, odpornościowego, rozrodczego oraz ośrodkowego układu nerwowego. Zwiększają także tempo przemian metabolicznych i ułatwiają organizmowi spalanie tłuszczu.

Jak działają TŁUSZCZE NA NASZ ORGANIZM?

Tłuszcze spalają się powoli, a poza tym spowalniają trawienie węglowodanów i stabilizują poziom glukozy we krwi. Poprawiają zatem ilościowy stosunek insuliny do glukagonu, co jest niezmiernie istotne dla spalania zapasów tłuszczu. Zdrowe tłuszcze dają też uczucie najedzenia, trwające nawet do 6 godzin. Jest to najbogatsze źródło energii /jeden gram dostarcza 9 kalorii/. Sprawia więc, że po posiłku czujemy się najedzeni i zadowoleni. Żołądek, gdy zauważy w sobie tłuszcz wydziela hormon zwany cholecystokininą /CCK/, który dociera do mózgu i sygnalizuje mu stan sytości. Równocześnie ze zjedzeniem takiego posiłku w naszym mózgu są wydzielane endorfiny, stąd czujemy się zaspokojeni i szczęśliwi. To nagroda od naszego ciała, za dostarczenie mu odpowiedniego dla niego pokarmu!

Wystarczy?

Nasz organizm tak bardzo potrzebuje tłuszczów do życia, że tworzy sobie nawet jego zapasy na ciężkie czasy. Dlaczego nie magazynuje białek, witamin, w takich ilościach, tylko tłuszcze? A my tak z nimi walczymy i maksymalnie staramy się je ograniczyć w pożywieniu.

Oczywiście nie każdy rodzaj tłuszczów jest zdrowy i pożądany przez nasze ciało.

W następnym artykule wyjawię Ci sekret, które tłuszcze są bardzo szkodliwe dla naszego organizmu i które przyczyniają sie do utrwalania nadwagi. Możesz być naprawdę zaskoczony/a tym, co Ci powiem.

Pozdrawiam

Barbara Łukowiak


http://wszystkodlaciebie.pl - MAM DLA CIEBIE COŚ SPECJALNEGO! Pozdrawiam. Barbara Łukowiak

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Warzywa i owoce bogate w karotenoidy

Warzywa i owoce bogate w karotenoidy


Autor: PUMA


Barwniki karotenoidowe są syntetyzowane tylko przez rośliny. Towarzyszą one chlorofilowi w chloroplastach, ale występują również w innych częściach roślin.


Barwniki karotenoidowe są syntetyzowane tylko przez rośliny. Towarzyszą one chlorofilowi w chloroplastach, ale występują również w innych częściach roślin: w kwiatach, owocach, nasionach, korzeniach i bulwach. Karotenoidom zawdzięczamy przepiękną barwę wielu owoców (ananasy, owoce cytrusowe, pomidory, papryka) i kwiatów (Eschscholtzia , Narcissu ), a także barwę upierzenia ptaków (flamingów, ibisów, czy kanarków), zabarwienie owadów (biedronki) oraz zwierząt wodnych (łososi, skorupiaków). Bogatym źródłem karotenoidów są algi, z których wyizolowano i opisano ponad 100 karotenoidów. Zwierzęta nie mają zdolności syntetyzowania barwników karotenoidowych, ale mogą wchłaniać, modyfikować i gromadzić karotenoidy dostarczone z paszą. Dlatego niektóre produkty pochodzenia zwierzęcego, np.: mleko, masło, jaja, a także wybrane zwierzęta morskie – ryby i kraby, zawierają barwniki karotenoidowe.

Karotenoidy zbudowane z 8 jednostek izoprenowych połączonych w ten sposób, że układ reszt izoprenowych jest odwrócony w środku cząsteczki. Mogą one występować w formie związków acyklicznych, monocyklicznych lub bicyklicznych.

Są to związki polienowe, w których podwójne wiązania występują w układzie sprzężonym, w naturalnych barwnikach najczęściej w konfiguracji all trans. Cząsteczka musi zawierać najmniej 7 podwójnych wiązań, aby pojawiła się barwa żółta. Ze wzrostem liczby sprzężonych wiązań podwójnych maksimum absorpcji związku przesuwa się w kierunku fal długich, czyli barwa zmienia się z żółtej na pomarańczową. Ogrzewanie produktów zawierających barwniki karotenoidowe powoduje izomeryzację niektórych wiązań podwójnych, co wiąże się z osłabieniem barwy. W nazwie karotenoidów, w których występuje jedno podwójne wiązanie w konfiguracji cis, dodaje się przedrostek neo-, w przypadku występowania więcej niż jednego wiązania cis, przedrostek pro-.

Obecnie jest znanych ok. 400 barwników karotenoidowych naturalnych i ok. 200 otrzymanych w wyniku syntezy. Dzieli się je na dwie grupy:

- karoteny – karotenoidy nie zawierające tlenu,

- ksantofile – karotenoidy zawierające w cząsteczce tlen w postaci grup hydroksylowych, epoksydowych lub karbonylowych.

Do barwników karotenoidowych zalicza się również związki o skróconym łańcuchu, które powstają w wyniku degradacji lub są otrzymywane syntetycznie, jeżeli zawierają centralny fragment cząsteczki z czterema grupami metylowymi. Takie barwniki o skróconym łańcuchu nazywa się apo-karotenoidami.

W produktach naturalnych występują mieszaniny kilku do kilkudziesięciu barwników karotenoidowych. Mało zróżnicowanym składem tych barwników charakteryzują się produkty pochodzenia zwierzęcego. Jest to spowodowane ograniczoną zdolnością wchłaniania i magazynowania karotenoidów. Najczęściej dominującą formą są ksantofile. Natomiast w roślinach skład karotenoidów jest często złożony, charakterystyczny dla danego gatunku lub odmiany. Najczęściej występuje α-karoten i β-karoten oraz ksantofile, często w formie zestryfikowanej.

Zawartość karotenoidów w produktach żywnościowych jest na ogół mała, rzadko przekracza 0,1% suchej masy. Z warzyw szczególnie bogatych w karotenoidy można wymienić: jarmuż, czerwoną paprykę, szpinak i marchew. W marchwi dominującym barwnikiem jest β-karoten, w warzywach liściastych ksantofile – luteina i wiolaksantyna, a w papryce – kapsantyna.

Owoce na ogół zawierają mało karotenoidów, jedynie w grejpfrutach, nektarynach i morelach suma karotenoidów wynosi > 1 mg/100 g części jadalnych, a np.: w truskawkach i jabłkach jest 10-krotnie mniejsza.

Tabela1. Zawartość niektórych karotenoidów w warzywach, mg/100 g części jadalnych (wg Muller H.)

Warzywa

α-karoten

β-karoten

Likopen

Wiolaksantyna

Zeaksantyna

Suma

Jarmuż

0,15

7,3

-

24,4

0,2

34,7

Szpinak

0,04

3,2

-

12,4

-

17,3

Sałata

-

1,3

-

5,3

0,03

8,5

Kapusta

biała

-

0,02

-

0,15

-

0,25

Brukselka

0,05

0,53

-

3,8

-

6,2

Brokuły

-

0,28

-

0,98

0,02

1,6

Papryka

czerwona

0,5

3,2

0,13

-

3,3

30,4

Papryka

zielona

0,01

0,1

-

0,53

0,07

0,7

Pomidory

0,15

0,9

11,4

0,21

-

12,7

Marchew

4,9

9,2

-

0,36

-

15,9

Marchew

W naturalnych produktach najbardziej powszechnym karotenoidem jest żółto-pomarańczowy barwnik występujący w marchwi (Daucus carota), tzw. ß-karoten. Po raz pierwszy został wyizolowany (w postaci krystalicznej) w roku 1831 przez Wackenrodera. Od nazwiska odkrywcy pochodzi nazwa całej grupy tych związków.

Synteza ß-karotenu została przeprowadzona w 1950 roku przez Karrera, Eugstera, Inhoffean i Milasa. Już cztery lata później ß-karoten był produkowany na skalę przemysłową i wykorzystywany jako barwnik do pasz i żywności. W 1995 oszacowano wielkość produkcji ß-karotenu na 500 ton rocznie.

Wszystkie karotenoidy, jako związki polienowi, są antyoksydantami aktywnymi in vitro i in vivo, a niektóre z nich, zawierające w swojej cząsteczce fragment o strukturze identycznej jak retinolu, wykazują również aktywność witaminy A.

Największą aktywność prowitaminy A wykazuje β-karoten, gdyż zawiera dwa pierścienie β-jononowe, wiec teoretycznie, w wyniku rozerwania podwójnego wiązania w pozycji —C15 = C15’— powinny powstać dwie cząsteczki retinolu. Jednakże efektywność fizjologiczna tego procesu wynosi tylko ok. 50%. Mała przyswajalność β-karotenu z produktów roślinnych, średnio ok. 30%, spowodowała, że jako równoważnik 1 mg retinolu RE (Retinolu Equivalent) przyjęto 6 mg β-karotenu i 12 mg innych karotenoidów, w których występuje pierścień β-jononowy. Karotenoidy, które nie zawierają takiego pierścienia, nie wykazują aktywności prowitaminowej, ale niektóre, np.: likopen, jako antyoksydanty są efektywniejsze niż β-karoten.

Tabela2. Zawartość β-karotenu w niektórych owocach, mg/100g produktu.

Owoc

β-karoten

Jabłka

0,1

Morele

1,6

Czereśnie

0,6

Mango

2,9

Melony

2

Brzoskwinie

0,5

Śliwki

0,2

Arbuzy

0,4

Cukinia

0,2

Kukurydza

Karotenoidy występujące w żółtej kukurydzy znajdują się głównie w ziarnie. Główne karotenoidy to zeaksantyna i kryptoksantyna.

Zeaksantyna występuje również u niektórych szczepów bakterii.

Papryka

Kapsantyna to główny karotenoid występujący w owocach czerwonej papryki (Capsicum annuum).

Naturalny ekstrakt karotenoidowy z czerwonej papryki jest stosowany jako barwnik do żywności.

Oleożywice to olejowe ekstrakty z owoców papryki Capsicum annuum . Barwa produktu spożywczego zawierający paprykę ma szerokie spektrum, od głębokiej czerwieni po jasno różowo-żółtą, zależnie od stężenia. Substancja ta może być stosowana w sosach sałatkowych oraz przede wszystkim w produktach mięsnych, w tym w wędlinach, w których stanowi dozwolony dodatek. Często stosuje się je w połączeniu z annato (inna naturalny preparat karotenoidowy) w celu zabarwienia sera.

Ekstrakt olejowy zawiera ok. 37- 54 różnych barwników karotenoidowych zależnie od metody przygotowania (ekstrakt z bielonej lub nie bielonej papryki), spośród których tylko kilka udało się całkowicie lub częściowo zidentyfikować. Główne barwniki to przede wszystkim estry kapsantyny i kapsorubiny. Większość metod analitycznych opiera się więc na oznaczaniu tych dwóch karotenoidów.

Tradycyjnie, wiele prac badawczych na ten temat prowadzi się na Węgrzech, gdzie uprawia się duże ilości papryki.

Pomidor

Podstawowe karotenoidy występujące w owocach pomidora (Lycopersicon esculentum): fitoen, fitofluen, z-karoten, neurosporen, likopen, ß-zeakaroten, ß,y-karoten i ß-karoten.

Skład i zawartość karotenoidów w pomidorach w ogromnym stopniu zależy od odmiany oraz stopnia dojrzałości owoców

W związki karotenoidowe są bogate soki, zupy i koncentraty pomidorowe i produkty te są często spożywane. W największym stężeniu występuje likopen, jego zawartość wynosi od 0,3 mg/100g w zupie warzywnej z wołowiną, do 55 mg/100g w koncentracie pomidorowym.

Zawartość ß -karotenu wynosi od 0,23 mg/100g w zupie pomidorowej do 1,51 mg/100g w zupie warzywnej z wołowiną.

Badania wykazują, że likopen jest lepiej przyswajany przez organizm, jeśli znajduje się w przetworach, np. soku, koncentracie czy ketchupie. W świeżych owocach jest on uwięziony w tkankach. Z tego powodu jest wchłaniana tylko pewna część likopenu zawarta w owocach. Po przetworzeniu surowców, likopen jest łatwiej dostępny dzięki zwiększonej powierzchni, która może ulec trawieniu. Co więcej, struktura chemiczna likopenu ulega zmianom pod wpływem temperatury i to czyni go jeszcze łatwiej przyswajalnym. Ponieważ likopen rozpuszcza się w tłuszczach (tak jak witaminy A, D, E oraz ß-karoten), jego biodostępność wzrasta jeśli w naszej diecie obecny jest np. olej.

Bogate w likopen są również owoce guawy, dzikiej róży, arbuzy i różowe grejpfruty.

Tabela3. Zawartość likopenu w wybranych produktach.

Produkt

Likopen mg/100 g

Pomidor

3,0

Grejpfrut różowy

4,0

Arbuz

4,0

Sos z owoców morza

17,0

Sos chilli

19,5

Sos pomidorowy

14,1

Zupa pomidorowa (zagęszczona)

7,2

Koncentrat pomidorowy

42,2

Sos do spaghetti

21,9

Ketchup

15,9

Sok pomidorowy

9,5

Karotenoidy są istotnym czynnikiem dla ludzkiego zdrowia np. ß-karoten od wielu lat odgrywa znaczącą rolę jako źródło witaminy A. Niedawno odkryto, że karotenoidy mają korzystny wpływ na poważne schorzenia jak: nowotwory, choroby serca i pogarszanie się wzroku. Obecnie prowadzone są badania nad działaniem karotenoidów jako przeciwutleniaczy i regulatorów systemu odpornościowego.

Współczesne badania karotenoidów obejmują wiele dziedzin nauki, w tym fizjologię roślin, nauki o żywności, nauki o środowisku, taksonomię, przemysł chemiczny, biotechnologię oraz badania medyczne. Wykonywane prace badawcze muszą być oparte na solidnej wiedzy o strukturze chemicznej karotenoidów oraz zastosowaniu odpowiednich metod prowadzenia doświadczeń, uwzględniających małą trwałość tych związków.


Puma, www.biologia-dla-wszystkich.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jedz czekoladę, nie tyj i wyglądaj rewelacyjnie!

Jedz czekoladę, nie tyj i wyglądaj rewelacyjnie!


Autor: surowa dieta


Chcesz cieszyć się ładną sylwetką, nieskazitelną cerą i wigorem? Nie lubisz rezygnować ze słodkiej przyjemności delektowania się czekoladą... Aromat czekolady kusi i uwodzi... Czy możesz ulegać naszemu słodkiemu nałogowi, a mimo to nie tyć? Okazuje się, że to całkiem możliwe!


W Stanach Zjednoczonych i praktycznie całej Europie RAW dieta bije popularnością niemalże każdą inną dietę. I choć każda dieta czegoś zakazuje, ta wydaje się całkiem przyjemna, biorąc pod uwagę fakt, że przyzwala, a nawet zachęca do spożywania czekolady! Nie chodzi jednak o jakąkolwiek czekoladę. RAW dieta, surowa dieta lub bardziej po polsku witarianizm to taki sposób odżywiania, który przyzwala na jedzenie żywności ożywionej, czyli takiej, która nie została poddana obróbce termicznej. Do grona entuzjastów RAW diety można zaliczyć między innymi Demi Moore, Natalie Portman czy Uhrme Thurman. Sting jest również wielkim propagatorem tej diety, a Madonna bywając w Stanach odwiedza popularne restauracje raw.

Jaka jest różnica pomiędzy gotowanym a surowym jedzeniem?

W 1930 roku Dr Paul Kouchakoff z grupą lekarzy, przeprowadził badania w Szwajcarskim Instytucie Chemii Klinicznej odnośnie wpływu żywności gotowanej i surowej na układ immunologiczny. Wyniki tych badań były jednoznaczne. Surowa żywność jest rozpoznawalna i akceptowana przez ciało, natomiast gdy spożywamy żywność, która została poddana obróbce cieplnej powyżej 47 stopni Celsjusza, nasz organizm zwiększa ilość białych krwinek. Taka zwiększona produkcja leukocytów dowodzi, że żywność przetworzona termicznie jest nierozpoznawalna przez organizm. Zadaniem białych krwinek jest rozpoznanie zagrożenia i ochrona, ich liczba wzrasta, gdy organizm jest zaatakowany przez wirusy, osłabiony lub ma kontakt z toksycznymi substancjami, również w kontakcie z gotowaną gotowaną żywnością. Warto dodać, że eksperyment dowiódł iż taka reakcja nie zachodzi w przypadku konsumpcji żywności surowej.

W praktyce oznacza to, że żywność RAW jest lepiej przyswajalna, a wszystkie składniki odżywcze w niej zawarte lepiej wykorzystywane przez organizm. Organizm nie jest więc obciążony i nie musi używać własnych rezerw enzymatycznych, które może przeznaczyć na przykład na leczenie organizmu lub odnawianie komórek, czyli spożywanie żywności RAW opóźnia również efekty starzenia się organizmu!

Co za tym je Demi Moore i inni wszyscy stosujący RAW dietę?

Warzywa, owoce, nasiona, orzechy, ziarna, glony, kiełki, superfoods... I wbrew pozorom taki zawężony wybór wciąż pozostawia wiele do popisu w kuchni! W internecie nie brakuje kolorowych przepisów i fantazyjnych raw dań... Można stworzyć mleka na bazie orzechów z kakao, posłodzonym egzotycznym syropem z agawy lub syropem z korzenia yakonu! Do tego czekolada z nieprażonego kakao z mesquite... Na deser lody, ciasto... Gęste dipy, pizza, spaghetti, tortilla…Można stworzyć praktycznie każdą wersję raw ulubionego gotowanego posiłku. Blogowicze prześcigają się w pomysłach. I choć dieta jest wciąż mało znana w Polsce, już o niej słychać, jest nawet pierwszy sklep internetowy. Niewątpliwym atutem RAW produktów dostępnych że są one bezglutenowe, wolne od cukru, nabiału, soi i składników genetycznie modyfikowanych, co sprawia, że są idealne dla cukrzyków, chorych na celiakię, a przede wszystkim dzieci!

RAW dieta jak się okazuje z relacji wielu ludzi, którzy ją zastosowali, nie tylko jest idealnym sposobem na pozbycie się wagi i problemów z cerą czy cellulitisem, ale również pomaga wyleczyć tak poważne choroby jak nowotwory, cukrzycę czy otyłość. Angela Stoke z Anglii jest przykładem na to, co można osiągnąć na tej diecie.

Wydaje się, że genialność tej diety jest ukryta w jej prostocie...

Witariańskie słodycze to prawdopodobnie najzdrowsze słodycze dostępne na rynku, tworząc tym samym idealny wybór dla rodziców, którzy nie chcą zakazywać swoim dzieciom czerpania radości z naturalnych słodkich smaków.

Słodycze witariańskie są suszone w bardzo niskich temperaturach, zawsze poniżej 42 stopni Celsjusza. Taka delikatna obróbka umożliwia zachowanie pakietu cennych witamin, minerałów, przeciwutleniaczy i enzymów w nienaruszonej formie i składzie. Słodycze są słodzone świeżo wyciśniętymi sokami z ekologicznych owoców lub syropem z agawy meksykańskiej, która jest trzykrotnie słodsza od cukru i która równocześnie ma czterokrotnie niższy indeks glikemiczny niż cukier. Pozostałymi składnikami witariańskich słodyczy i przekąsek są nieprażone ziarna, orzechy i nasiona (w tym ziarno kakaowca), owoce, warzywa i naturalne przyprawy. Słodycze witariańskie to również idealny wybór dla cukrzyków, cierpiących na alergię glutenową i inne alergie pokarmowe. Witariańskie produkty są wolne od cukru, syropu jęczmiennego, melasy, glutenu, nabiału, laktozy, skrobi, soi, drożdży, składników genetycznie modyfikowanych, polepszaczy i konserwantów.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Tłuszcz jest zdrowy i potrzebny organizmowi, by przyśpieszyć spalanie kalorii.

Tłuszcz jest zdrowy i potrzebny organizmowi, by przyśpieszyć spalanie kalorii.


Autor: Barbara Janina Łukowiak


Czy wiesz, że od lat mówi się na temat tłuszczów półprawdy? Wiele koncernów spożywczych po prostu chce, byś uwierzył/a/ w szkodliwość tłuszczów. Po prostu leży to w ich interesie.


Dlatego przez wiele lat byliśmy bardzo „dobrze” edukowani na temat tego, że nie należy spożywać tłuszczu, gdyż dzięki niemu mamy podwyższony cholesterol, zapadamy na różne choroby i tyjemy. Zamiast tego proponowane są nam wszelkie przetwory typu „little” jak: serki, jogurty, mleko.....

Problem leży w tym, że wszystkie rodzaje tłuszczy wrzucono do jednego worka. Zarówno te szkodliwe, jak i te zdrowe, a nawet zalecane do spożywania.

A jakie uwagi, myśli nasunęły się Tobie podczas czytania zdania: Tłuszcz jest zdrowy i potrzebny organizmowi, by przyśpieszyć spalanie kalorii? Jestem przekonana, ze w pewnym momencie mogłaś/eś poczuć się skonsternowany/a i nawet zdziwiona/y.

Skąd przeciętni ludzie, czerpią informacje na temat szkodliwości spożywania niektórych substancji i pokarmów? Skąd Ty czerpiesz te informacje?

Oczywiście z telewizji, radia, gazet, internetu.

Wydaje się wszystkim, że to, co usłyszą bądź przeczytają w tygodniku lub znanym magazynie dla pań jest w 100% wiarygodne. Bo dlaczego miałoby nie być? Jednak prawda jest taka, że często serwowane są nam informacje, które są wygodne dla danej firmy.

Niestety ma to tragiczny skutek dla wszystkich osób, które pragną schudnąć.

Większość osób otyłych cierpi bowiem na coś, co można nazwać „lękowym unikaniem tłuszczu”. Osoby te zostały tak zaprogramowane, że wierzą, iż wszelkie tłuszcze są niezdrowe i należy je eliminować z diety.

Uważają, że w skład posiłku powinna wchodzić jak najmniejsza ilość tłuszczu. Wierzą, że gdy będą dodawały tłuszcz do potraw przybędzie im kilogramów albo wręcz doprowadzi ich to do zawału serca.

Dlatego kupują produkty spożywcze odtłuszczone i liczą niemalże każdy gram tłuszczu występujący w zakupionym wyrobie. Jedzą wyłącznie węglowodany, warzywa i bardzo chude mięsa i wędliny.

Niestety wiele pań po wyeliminowaniu z jadłospisu wszelkich tłuszczów (szczególnie tych zdrowych, niezbędnych do życia) nie tylko nie chudnie, ale nawet przybiera na wadze!

Cierpią też na chroniczne przeziębienie, skarżą się na objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego, mają huśtawki nastrojów, są drażliwe, dokucza im tkliwość piersi oraz zatrzymywanie wody w organizmie.

A jak to się przedstawia u Ciebie?

Czy ty też cierpisz na „lękowe unikanie tłuszczu”? Cóż powiem Ci, że nie jest to całkowicie Twoja wina. W rzeczywistości nawet wielu lekarzy i dietetyków czy osoby zajmujące się technologią żywienia zupełnie zapomina (albo po prostu o tym nie wie), że tak naprawdę tłuszcz jest nieodzownym składnikiem naszej diety, niezbędnym dla zdrowia oraz dobrego stanu naszego organizmu, w tym i mózgu.

Oczywiście mam tu na myśli zdrowy rodzaj tłuszczu.

Dlatego umieść w swojej diecie koniecznie zdrowe tłuszcze!

O tym czym są zdrowe tłuszcze, jak je rozpoznać i wprowadzić do codziennej diety, napiszę w kolejnym artykule.

Pozdrawiam

Barbara Łukowiak


Mini kurs - Skuteczne odchudzanie - - Całkowicie za darmo dla Kobiet Pracujących! Dzięki niemu wreszcie uzyskasz motywację do odchudzania i z powodzeniem schudniesz! Zapisz się już TERAZ tutaj: http://www.wszystkodlaciebie.pl/zaproszenia/skuteczneodchudzanie/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.