6 zdrowych przekąsek na zdrowe serce

Składniki pokarmowe pozytywnie wpływające na poziom cholesterolu to wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, błonnik pokarmowy oraz sterole roślinne. Zatem zdrowymi przekąskami będą produkty zawierające znaczne ilości tych składników. Będą one polecane zarówno w profilaktyce chorób układu krążenia jak i osobom zmagającymi się z wysokim cholesterolem.

 Sushi 

Ryby, składniki sushi to bogactwo wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które są pomocne w obniżaniu podwyższonego poziomu cholesterolu. Zaleca się wybierać ryby morskie, które zawierają największe ilości tych dobroczynnych kwasów tj. łosoś, śledź, pstrąg tęczowy, tuńczyk, makrela, sardynki i szprotki. W tygodniu warto uwzględnić 3-4 razy posiłki zawierające ryby. Inną zdrową propozycją na lunch będzie ryba z pieca.

Bakalie

To niewinna przekąska poza tym, że jest bogatokaloryczna - 100g orzechów to aż około 600 kcal zawiera składniki o działaniu dobroczynnym dla serca, m.in. kwasy omega-3, magnez i potas. Orzechy to wspaniały dodatek do porannej owsianki albo składnik zdrowych słodyczy np. batonów musli.

 Kanapka z awokado

Owoc z którego można przyrządzić smaczną pastę na kanapkę lub może stanowić składnik odżywczego koktajlu, zawiera jednonienasycone kwasy tłuszczowe, które pozytywnie działają na układ sercowo-naczyniowy. To też doskonały zamiennik tłuszczu do smarowania pieczywa. Przygotowanie pasty jest niezwykle proste. Wystarczy zblendować dojrzałe awokado, dodać niewielką ilość soku z cytryny i przypraw.

Koktajl z otrębami

Szybką przekąską jest koktajl przygotowany na bazie jogurtu/kefiru/ maślanki z dodatkiem świeżych owoców i płatków owsianych lub otrąb. Płatki odznaczają się wysoką zawartością błonnika rozpuszczalnego w wodzie, który wykazuje właściwości obniżające cholesterol. Śniadaniowa owsianka lub koktajl to nie tylko odżywczy posiłek, ale również korzyść dla zdrowia serca. W pracy łatwo przygotować II śniadanie skomponowane z płatków owsianych lub otrąb z dodatkiem suszonych owoców wsypanych jogurtu naturalnego. Błonnik zawarty w płatkach lub otrębach wpływa pozytywnie na pracę jelit, poprawia przemianę materii i pomaga oczyszczać organizm z toksyn. 

Sałatka z ciecierzycą

Propozycją posiłku, który można zabrać z sobą do pracy, jest przygotowana sałatka na bazie różnorodnych warzywa, z dodatkiem ciecierzycy i odrobiny dipu. Zamiast ciecierzycy można wykorzystać fasolę, groch, soję, soczewicę czy bób, które są bogactwem wielu składników korzystnych dla serca, m.in. potasu, magnezu, żelaza, ale również błonnika rozpuszczalnego w wodzie, który pomaga obniżyć wysoki cholesterol. Dodatkowym atutem tego posiłku jest dip, który zawiera olej rzepakowy lub oliwę z oliwek, będące źródłem kwasów omega-3, również przyczyniają się do zmniejszania poziomu cholesterolu.

 Przekąska owocowa

Jagody, jeżyny, truskawki, maliny oraz granaty są bogate zarówno w błonnik, jak również niezwykle pożyteczne antyutleniacze, które zapobiegają utlenianiu cholesterolu i walczą z wolnymi rodnikami. Owoce to doskonała przekąska na II śniadanie lub podwieczorek. Dzięki temu, że są słodkie jest to również alternatywa dla słodyczy.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Życie bez pszenicy

 Mimo że coraz więcej osób przywiązuje wagę do prawidłowego żywienia, dostarczania porcji warzyw i owoców, chudego mięsa i ryb, to jednak rzadko kiedy uśwadamiamy sobie, iż obecność w naszym jadłospisie pszenicy może istotnie wpłynąć na pogorszenie naszego zdrowia, a co gorsze, doprowadzić do wielu chorób. Brzmi zaskakująco?

 Z pewnością tak, skoro zboże to jest tak powszechne i występuje w tak wielu produktach, które codziennie spożywamy. Niestety prawda jest taka, iż pszenica, którą dziś spożywamy, przeszła wiele modyfikacji genetycznych, czego celem było zwiększenie jej plonów.

Szkodliwość pszenicy

Choć obecnie zmodyfikowana genetycznie pszenica nadal posiada większość tych samych białek co pszenica naturalna, to jednak, oprócz nich, zawiera ona kilka związków, które właśnie odpowiedzialne są za negatywne skutki zdrowotne po spożyciu tego zboża. Są to na przykład:

Amylopektyna A - powoduje między innymi szybki skok poziomu cukru we krwi i  może prowadzić do otyłości brzusznej, insulinoodporności oraz choroby stawów.

Gliadyna – białko odpowiedzialne za alergie, wywołuje stany zapalne w organizmie, wyniszcza jelita i zmniejsza ich zdolność do wchłaniania składników odżywczych.

Lektyny – powodują zwiększenie przepuszczalności komórek w jelitach, co  z kolei zwiększa ryzyko chorób autoimmunologicznych.

Gluten – białko to jest odpowiedzialne za powstawanie  stanów zapalnych w centralnym układzie nerwowym oraz w jelitach.

Czym zastąpić pszenicę

Wiele osób nie wyobraża sobie życia bez pszenicy. Jednak warto wiedzieć, iż z powodzeniem można ją zastąpić innymi składnikami, które mają dodatkowe właściwości prozdrowotne. Przede wszystkim, zamiast pszenicy warto wprowadzić do diety takie produkty jak amarantus, kasza jaglana, kasza gryczana, biały i brązowy ryż, komosę ryżową, kukurydzę,  owoce i warzywa, nasiona i orzechy,  tłuszcze oraz nabiał bez pszennych zamienników.

Jak widać pszenica w naszej diecie może spowodować istne zdrowotne spustoszenie . Im prędzej ograniczymy, a najlepiej wyeliminujemy ją z naszego codziennego jadłospisu, tym szybciej zauważymy pozytywne tego efekty.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Brakuje Ci czasu na 5 posiłków dziennie

Jeżeli jednak zdajemy sobie sprawę, że zdrowie jest tylko jedno i zależy nam na utrzymaniu zarówno odpowiedniej wagi, jak i dobrego samopoczucia, powinniśmy zmobilizować się i znaleźć trochę czasu na spożywanie pięciu zdrowych i dietetycznych posiłków w ciągu dnia.

 

Jak żyć zdrowo?

Optymalny dzienny jadłospis powinien uwzględniać pięć posiłków spożywanych w odstępach co 3-4 godziny. Oczywiście posiłki muszą być odpowiednio zbilansowane, aby dostarczać organizmowi właściwą ilość energii i składniki pokarmowe. Jeżeli nie mamy czasu na ich przygotowywanie, warto skorzystać z usług profesjonalnego cateringu dietetycznego.

Catering dietetyczny oferuje pełnowartościowe, zbilansowane zestawy, które składają się z pięciu posiłków. Nad ich wartością odżywczą czuwa dietetyk medyczny, który zadba o to, aby kaloryczność posiłków była dostosowana do indywidualnych potrzeb klienta. Posiłki są dostarczane codziennie rano w jednorazowych opakowaniach, w związku z czym klienci nie muszą martwić się o ich świeżość.
Do przygotowania każdego dania wykorzystywane są wyłącznie najwyższej jakości produkty. Co istotne klient otrzymuje dania o ograniczonej ilości kalorii, bogate w składniki odżywcze, i o odpowiedniej gramaturze. Przygotowując posiłki w zaciszu domowym, zazwyczaj nie zastanawiamy się nad takimi rzeczami jak bilans energetyczny czy to, ile powinniśmy zjeść. Eksperci od żywienia z cateringu dietetycznego załatwią to za nas.
Coraz więcej firm zajmujących się cateringiem dietetycznym, wprowadza do swoich ofert menu dla osób cierpiących na celiakię, czyli nietolerujących glutenu.

 

Dlaczego warto korzystać z cateringu dietetycznego?

Podstawową zaletą korzystania z cateringu dietetycznego jest pewność, że zawsze otrzymamy posiłki na czas. Naszym jedynym obowiązkiem jest znalezienie kilku minut w ciągu dnia na ich zjedzenie. Nawet najbardziej zapracowana osoba znajdzie choćby 10 minut na lunch – wystarczy odrobina dobrej woli i wcześniejsze rozplanowanie rytmu dnia.
Miesięczny koszt abonamentu na zdrowe posiłki jest porównywalny do kosztów, jakie musielibyśmy ponieść, chcąc samodzielne przygotowywać wszystkie obiady i kolacje. Catering dietetyczny to doskonałe rozwiązanie dla singli i osób, które nie muszą gotować obiadów dla całej rodziny. Już po kilku tygodniach od rozpoczęcia diety, można zauważyć poprawę stanu zdrowia i samopoczucia. Regulując dzienny rytm i jedząc posiłki o określonych porach, nie tylko nie będziemy odczuwać głodu, ale też poczujemy się lżejsi i bardziej skłonni do podejmowania nowych wyzwań. Warto zatroszczyć się o swoje zdrowie – im wcześniej, tym efekty będą lepsze.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zamień sztuczne na zdrowe

 Ich minimalizowanie staje się o tyle trudne, że często zwyczajnie nie mamy czasu ani wiedzy, jak sobie z tym poradzić. Dziś podpowiemy, jak wdrożyć w życie kilka zdrowych nawyków i zastąpić produkty pełne sztucznych, chemicznych dodatków ich zdrowszymi, naturalnymi zamiennikami.

Zacznij od żywności

To bowiem prawdziwa kopalnia…szkodliwych związków. Dziś zdecydowanie łatwiej i szybciej jest kupić żywność przetworzoną, w puszkach czy foliowych opakowaniach, niż naturalną bez  żadnych sztucznych dodatków.

Co możemy zrobić? Na przykład wykorzystać  sezonowe warzywa i owoce , by na ich bazie przygotować własne, zdrowe i naturalne przetwory. Z pomidorów uzyskamy doskonały ketchup czy sok, jabłka świetnie sprawdzą się jako mus do kanapek czy w formie suszonych plastrów – jako przekąska między posiłkami.

Mięso kupujmy w gospodarstwie ekologicznym.  Warto zaopatrzyć się w większą ilość, poporcjować i zamrozić.  Podobnie możemy postąpić z rybami.

Fixy, mieszanki przypraw i gotowe dania z torebki powinny na zawsze zniknąć z naszej diety. To wszystko możemy przygotować samodzielnie. Wystarczy zaopatrzyć się w moździerz i ulubione przyprawy suszone (lub świeże) i ucierać  ulubione kombinacje smakowe.

Muesli niezdrowe?  To, które zwykliśmy kupować w sklepach – owszem, gdyż zawiera dodatkowe substancje wzmacniające smak oraz konserwujące, a także niezdrowy syrop glukozowo-fruktozowy.

Domowe Muesli jest bardzo proste do przygotowania: wystarczy  kupić płatki owsiane, amarantus ekspandowany, siemię lniane (mielone), orzechy (mogą być włoskie czy nerkowca), pestki słonecznika lub dyni, suszona żurawina lub rodzynki. To wszystko odpowiednio wymieszać i jeść na śniadanie z mlekiem, kefirem czy jogurtem naturalnym.

Lecz się naturalnie

Zamiast wydawać majątek na różnego rodzaju medykamenty na ból głowy, oczyszczanie, odchudzanie, wzmacnianie etc. wystarczy poszukać odpowiednich składników  w pożywieniu lub zmodyfikować swoją dietę.  Zamiast sięgać po kolejną pigułkę na ból głowy, lepiej zaparzmy sobie zioła, na przykład wierzby. Z kolei jeśli chcemy oczyścić organizm, sięgajmy po naturalne metody w postaci naparów z brzozy, łopianu, karczocha czy chociażby zielonej herbaty.

Jeśli cierpimy na różnego rodzaju dolegliwości zdrowotne, alternatywą dla leków może być akupunktura, która za powodzeniem stosowana jest od wieków  w leczeniu wielu chorób.

To zaledwie kilka przykładów, jak możemy w prosty sposób wyeliminować niezdrowe związki ze swojego życia. Warto  dokształcać się w tym temacie i dążyć do całkowitego zastąpienia przetworzonej żywności jej naturalnymi, ekologicznymi odpowiednikami. Nasz organizm szybko nam za to podziękuje.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zalety kaszy bulgur dla naszego zdrowia

Jednym z najzdrowszych rodzajów kasz, jeszcze dość mało popularnym w naszym kraju, jest kasza bulgur, której wartości odżywcze są niezwykle doceniane przede wszystkim w Turcji oraz krajach Bliskiego Wschodu i to od ponad czterech tysięcy lat. Kasza bulgur otrzymywana jest z najbardziej wartościowej i zdrowej odmiany pszenicy, czyli durum. Odmiana drobnoziarnista jest wykorzystywana w sałatkach, zupach i do faszerowania warzyw. Natomiast ze średnioziarnistej oraz gruboziarnistej kaszy przyrządza się tradycyjną potrawę bliskowschodnią, zwaną pilawem. 

Wartości odżywcze 

Kasza bulgur jest zdecydowanie zdrowsza oraz mniej kaloryczna od innych kasz pszenicznych, a więc kaszy manny i kuskus. Ma też dwa razy więcej, niż te dwie kasze, korzystnego dla naszego organizmu błonnika. Duża zawartość potasu, fosforu oraz magnezu sprawia, że ten rodzaj kaszy polecany jest praktycznie dla każdej osoby. 

Kasza bulgur dla układu sercowo-naczyniowego

Wspomniany już wyżej potas jest składnikiem mineralnym niezbędnym dla prawidłowego funkcjonowania serca. Obniża również ciśnienie krwi. Magnez nie tylko reguluje wchłaniane potasu, ale także rozszerza tętnice, dzięki czemu nie dochodzi do zatorów, a w konsekwencji do  zawałów serca. Wysoka zawartość błonnika wyraźnie zmniejsza ryzyko powstania miażdżycy, ponieważ obniża wartość tak zwanego złego cholesterolu oraz wiąże tłuszcze w naszych przewodach pokarmowych. Trzeba pamiętać, że postępujące zmiany miażdżycowe są bezpośrednią przyczyną zawałów serca, zatorów płucnych, udarów mózgu oraz zakrzepicy. 
Wysokie wartości żelaza i kwasu foliowego w kaszy bulgur mają także kolosalne znaczenie w profilaktyce oraz leczeniu anemii. 

Kasza bulgur dla cukrzyków

Ten rodzaj kaszy powinien królować na stołach osób mających problemy z cukrzycą. Ze względu na bardzo niski indeks gimniczny, jedynie 46, nie powoduje żadnych skoków poziomu cukru we krwi, więc jedzenie tej kaszy jest bezpieczne dla diabetyków oraz ludzi o podwyższonym poziomie cukru.

Kasza bulgur dla odchudzających się

Duża zawartość błonnika, a jednocześnie stosunkowo niewielka ilość tłuszczu w kaszy powoduje, że jest ona polecana dla tych, którzy pragną się odchudzać. Jedzenie kaszy szybko powoduje uczucie sytości i to dość długo pozostające. Wynika z tego, że po posiłku z kaszy bulgur nie trzeba ani dojadać, ani też nie powstaje szybko uczucie głodu. Malo tego, błonnik wspomaga też procesy trawienne i nie dopuszcza do powstawania zaparć.

Kasza bulgur dla zestresowanych

Bogactwo witamin z grupy B oraz oczywiście magnezu ma dobroczynny wpływ na właściwe funkcjonowanie układu nerwowego. Częste jedzenie kaszy bulgur może więc zapobiec bólom i zawrotom głowy, poprawić pamięć, a nawet uniknąć stanów depresyjnych i napięć nerwowych. 

Jak widać, warto włączyć kaszę bulgur do naszych jadłospisów, jeżeli chcemy cieszyć się zdrowiem. Coraz więcej dietetyków i naukowców udowadnia, że właśnie odpowiednie żywienie staje się podstawą do utrzymania naszych organizmów w zdrowiu. Mało tego, właściwa dieta może nawet przyczynić się do cofnięcia wielu niekorzystnych zmian. Dlatego też, jedzmy kasze i bądźmy jak najdłużej zdrowi.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.