Zdrowa żywność - zobacz na Ceneo.pl

piątek, 30 listopada 2018

Modne trendy na lato i …na cały rok

Modne trendy na lato i …na cały rok


Autor: Kamila Nowakowska


Trendy mody zmieniają się szybko jak w kalejdoskopie. Istnieje jednak trend, który trwa, jest wyznacznikiem zdrowia i atrakcyjnego wyglądu…mowa oczywiście o szczupłej sylwetce. Jeżeli chcesz być zawsze trendy Cidrex Plus Vitana powie Ci jak to zrobić!


Co roku sezon letni przynosi zmiany w trendach mody… raz modne są paski zaraz potem kropki itd…itd. Nasze szafy pękają w szwach z powodu nadmiaru letnich strojów, które niestety szybko stają się „przeterminowane” ze względu na panujące trendy. Istnieje jednak jeden trend, który nie zmienia się, zaczyna absolutnie obowiązywać późną wiosną, trwa przez calusieńkie lato i w sumie tak naprawdę się nie kończy, bo jest wyznacznikiem zdrowia i atrakcyjnego wyglądu…mowa oczywiście o szczupłej sylwetce Szczupłe ciało jest trendem, który trwa i trwał będzie. Składają się na to nie tylko aspekty estetyczne, ale przede wszystkim zdrowotne. Organizm obciążony nadmiernymi kilogramami jest narażony na wiele groźnych chorób. Jeżeli masz do stracenia parę kilogramów warto zastosować dietę uzupełnioną ćwiczeniami, aby pozbyć się nadmiernej ilości tłuszczyku. Utrata kilku kilogramów sprawi, że poczujemy się lepiej i atrakcyjniej, poprawi się nasze samopoczucie i zmniejszymy ryzyko zachorowania na związane z nadwagą choroby. Warto dobrać dietę odpowiednią dla potrzeb swojego organizmu. Najlepiej wybrać się do dietetyka, specjalisty, który doradzi i opracuje specjalny sposób żywienia najodpowiedniejszy dla naszych potrzeb. Należy pamiętać, że stosowanie samej diety często nie wystarczy i konieczny do tego jest ruch i ćwiczenia. Warto także sięgnąć po suplementy diety, które pomagają w trudnej walce ze zbędnymi kilogramami. Wśród niezliczonej ilości suplementów godny polecenia jest nowy preparat Cidrex Plus Vitana. Jest to rynkowa nowość wśród preparatów wspomagających odchudzanie będąca innowacyjnym połączeniem znanych i sprawdzonych w dietetyce składników. Głównymi składnikami Cidrex Plus są ocet jabłkowy i zielona herbata. Oba te składniki są od dawna znane jako wspomagacze odchudzania. Ocet jabłkowy – w naturalny sposób tłumi apetyt, wspomaga metabolizm i usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii a do tego zawiera witaminy i minerały. Zielona herbata odgrywa ważną rolę w procesie odchudzania, ponieważ podwyższa spalanie tłuszczu, czyli termogenezę. Termogeneza to powstawanie ciepła, wydzielającego się w trakcie reakcji chemicznych, podczas których z tłuszczu wytwarza się dwutlenek węgla i woda. Energia termiczna, czyli ciepło, które się w ten sposób wytwarza jest wydalane z ciała wraz z wodą i dwutlenkiem węgla poprzez płuca, skórę i wydzieliny. Skutkiem tego tłuszcz zostaje zamieniony w energię cieplną i spalony, a my mamy mniej centymetrów w talii. Oprócz tego zielona herbata jest nieocenionym źródłem zdrowia dla naszego organizmu. Preparat Cidrex Plus zawiera także inne składniki, które łączą się w skutecznym działaniu wspomagającym odchudzanie. Jednym z tych składników jest jod, wpływający na przemianę materii przez zwiększone zapotrzebowanie na tlen, wzrost procesów utleniania oraz produkcję ciepła. Cidrex Plus zawiera również lecytynę uczestniczącą w przemianach tłuszczów i cholesterolu, olej z kiełków pszenicy bogaty w składniki niezbędne do prawidłowej przemiany materii takie jak: witamina E, magnez, kwas pantotenowy, fosfor, tiamina i cynk. W preparacie znajduje się także witamina B6 warunkująca prawidłowy metabolizm białek w organizmie i bierąca udział w przemianie aminokwasów, jest ona niezbędna w metabolizmie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych i fosfolipidów, wpływa także na prawidłowe czynności układu krwiotwórczego, odpornościowego oraz skóry. Nowe zestawienie znanych i sprawdzonych składników, połączonych ze sobą w odpowiednich proporcjach tworzy preparat Cidrex Plus. Dzięki niemu dieta stanie się łatwiejsza a jej efekty będą szybciej widoczne, co niewątpliwie doda zapału i chęci do dalszego działania i co się z tym wiąże osiągnięcia celu, czyli zdrowej, szczupłej sylwetki.

Jeżeli poszukujesz informacji, porad, sposobów lub wsparcia w odchudzaniu zajrzyj na www.zapnijsie.pl

Vitana
Opakowanie: 40 kapsułek – ok. 14 PLN
Dostępny w aptekach

Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:)

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Skuteczna dieta

Skuteczna dieta


Autor: Nikoletta Izabela Enyama


Dobra dieta to taka, która powoduje trwałe zmiany. To jest najważniejsze kryterium również ze względów zdrowotnych. Nie ma nic gorszego dla organizmu niż ciągłe skoki wagi.


Dieta cud – Zapomnij o tym.
Diety cud często są wymyślane przez osoby nie mające odpowiedniej wiedzy z zakresu żywienia, przez co są pozbawione racjonalnych podstaw. Ponadto nie pokrywają one zapotrzebowania na niezbędne dla organizmu składniki odżywcze i kompletnie ignorują wydatek energetyczny związany z naszą aktywnością.

Diety z ograniczoną ilością kalorii.
Zupełnie inna kategoria to diety z ograniczoną ilością kalorii. Badania naukowe potwierdzają fakt, że ograniczenie spożywanych kalorii przy jednoczesnym zadbaniu o dostarczenie wszystkich niezbędnych składników odżywczych wydłuża nam życie. Te diety mają wiele zalet i pomogły już wielu ludziom. I mają tylko jedną wadę. Aby były skuteczne musisz je stosować do końca życia. Każde ograniczenie kalorii organizm traktuje jako głodówkę i kiedy tylko zaprzestaniesz diety, zaczniesz tyć w zastraszającym tempie.

Diety tłuszczowe.
Podstawową wadą diet, w których ogranicza się spożycie węglowodanów w zamian obficie spożywając jest zwiększone ryzyko związane ze spożywaniem produktów wysokotłuszczowych. Dlatego też przy stosowaniu tej diety niezbędna jest suplementacja witaminowa. Inna wada tej diety to fakt, że na dłuższą metę łatwiej nam obejść się bez tłuszczów niż bez węglowodanów.

Optymalna dieta.
Optymalna dieta to taka, która nie tworzy zbyt dużego deficytu kalorycznego a jedynie ogranicza kalorie do poziomu pokrywającego nasz wydatek energetyczny. Do tego dochodzi maksymalne ograniczenie tłuszczów i cukrów. Spożycie białka powinno być zwiększone ale bez przesady. Duża ilość białka w pożywieniu jest w stanie podnieść poziom podstawowej przemiany materii nawet o 40%, a także hamować łaknienie. Przyjmuje się, że dla osoby ćwiczącej są to 2 gramy na każdy kilogram wagi ciała dziennie. Dla nie ćwiczących ok 1,5 grama to bezpieczna dawka.
Przy optymalnym odżywianiu ważne również są posiłki. 5-6 mniejszych posiłków co trzy godziny dodatkowo przyspieszy nasz metabolizm. Ważne również jest aby organizmowi dostarczyć odpowiedniej ilości błonnika (ułatwiającego trawienie), warzyw i owoców (w mniejszej liczbie z uwagi na zawartą w nich fruktozę).
Taka dieta oparta na 5-6 posiłkach dziennie, dostarczająca odpowiedniej ilości białka, węglowodanów, pozbawiona tłuszczów i cukrów oprócz tego że jest zdrowa ma jeszcze jedną zaletę – ponieważ nie ograniczamy kalorii więc nic wielkiego się nie stanie jeżeli raz w tygodniu pozwolimy sobie na małe odstępstwo.

Nikoletta.pl - Sukienki

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czy każda żywność jest tak samo zdrowa?

Czy każda żywność jest tak samo zdrowa?


Autor: Katarzyna Szymańska2


Ustawa o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia, określa, że artykuły spożywcze nie mogą być szkodliwe dla zdrowia i życia człowieka, tymczasem w wielu sklepach powstają oddzielne stoiska pod hasłem „Zdrowa żywność”. Czy zatem pozostała sprzedawana w tym sklepie żywność zdrowa nie jest ?


Warto zastanowić się nad tym jakie produkty wybierać i wykorzystać kilka pożytecznych informacji, które pomogą nam wybierać z szerokiej oferty artykułów spożywczych produkty najlepsze dla zdrowia.

Żywność wegetariańska – zdrowa alternatywa ?

Często wydaje się nam, że wartościowe produkty spożywcze znajdziemy na stoiskach wegetariańskich. Oczywiście w wielu przypadkach pasztecik warzywny, czy z cieciorki lub hamburgery sojowe wydają się rozsądną alternatywą dla wyrobów mięsnych. W końcu tyle się słyszy o karmieniu zwierząt paszą z GMO (ziarna modyfikowane genetycznie), antybiotykami, wreszcie warunkach w jakich są hodowane. Jednak i ten medal ma dwie strony. Wystarczy uważnie przeanalizować skład produktu podany na etykiecie. Często aż roi się tam od sztucznych dodatków – barwników, aromatów, konserwantów, wzmacniaczy smaku i zapachu. A więc zdrowa ta żywność ? Na pewno nie grozi nam natychmiastowe zatrucie, ale czy tego właśnie potrzebuje nasz organizm?

Żywność light - ciężki temat

Moda na zachowanie szczupłej sylwetki wprowadziła na rynek produkty oznaczone hasłem „Light” (czasem też 0%, lite, fit, slim) sugerujące zmniejszenie zawartości. No właśnie czy dokładnie wiemy czego ?

Mniej cukru

W żywności typu light często unika się stosowania cukru zastepując go słodzikami. Słodziki to substancje chemiczne, któte są 200-400 razy słodsze od cukru, mogą więc być stosowane w bardzo małych ilościach, nie podnosząc kaloryczności pożywienia. Należą do nich acesulfam K (E 950), neohesperydyna DC (E 959), taumatyna (E 957), a także sacharyna (E 954), która została wycofana jako rakotwórcza, podobnie jak cyklamat (E 952). Obecnie najpopularniejszym słodzikiem jest aspartam (E 951), znany też pod nazwą Nutrasweet. Z pozoru jest całkiem bezpieczny, jednak substancje wchodzące w jego skład - kwas asparaginowy, fenyloalanina i alkohol metylowy - niewinne nie są.

Naukowcy z Fundacji Ramazziniego przeprowadzili badanie na szczurach. Obserwowali gryzonie przez 159 tygodni. W tym czasie podawali im pożywienie zawierające aspartam w dawkach imitujących dzienne spożycie tego związku przez ludzi. Szczury podzielono na kilka grup w zależności od przyjmowanej dawki. Związek ten wywołał u szczurów chłoniaki, białaczkę oraz nowotwory (szczególnie nerek u samic i nerwów obwodowych u samców), nawet jeśli spożywały mniejsze dawki niż dozwolone w przemyśle spożywczym dla ludzi. Do myślenia powinna nam dawać informacja na opakowaniach, iż aspartam nie jest wskazany dla kobiet w ciąży – skoro nie szkodzi to dlaczego ?

Sztuczne słodziki spotkamy w takich produktach jak niskokaloryczne jogurty i desery, owocowe napoje gazowane, płatki śniadaniowe, gumy do żucia, sosy do lodów, syropy do kawy, słodziki, ketchupy i ciastka bez cukru, napoje i batoniki odżywcze, miętusy, kakao błyskawiczne.

Mniej tłuszczu

Ostatnio pojawiły się na rynku majonezy i tłuszcze do smarowania pieczywa, które mają na etykiecie informację sugerującą zmniejszoną obecność tłuszczu. Niektóre mają rzeczywiście bardzo niską wartość kaloryczną (270-390 kcal) w porównaniu z normalną margaryną lub masłem (740 kcal). Przyglądając się etykiecie majonezu „light” zauważymy, że tłuszcz stanowi tylko 40 proc. jego masy, ale uzyskano to przez zastąpienie części oleju wodą i chemicznymi zagęszczaczami. Czy jest to zdrowsze ?

Poza tym musimy wiedzieć, że tłuszcz jest niezbędny dla zdrowia, rozpuszcza się w nim wiele ważnych witamin. Decydując się na zakup oleju, margaryny czy majonezu powinniśmy raczej zwrócić uwagę na obecność napisu „vergine”, „z pierwszego tłoczenia” lub informację, że produkt zawiera kwasy nienasycone lub nie zawiera konserwantów.

Żywność funkcjonalna

Koncepcja żywności funkcjonalnej wywodzi się z tradycji dietetycznej Wschodu, gdzie zwykło się przyjmować, że pożywienie powinno być lekarstwem. W ostatnim czasie tego typu żywność zaczęła odnosić znaczące sukcesy także w USA i Europie. Moda na żywność funkcjonalną wywodzi się ze słusznego i potwierdzonego badaniami przekonania, iż większość chorób cywilizacyjnych można wyeliminować przy pomocy odpowiedniej diety.

Dla podkreślenia różnic pomiędzy żywnością funkcjonalną a pozostałą, w dokumencie wydanym przez FUFOSE (Functional Food Science in Europe) w 1999 r. przyjęto definicję mówiącą, iż "żywność może być uznana za funkcjonalną, jeśli udowodniono jej korzystny wpływ na jedną lub więcej funkcji organizmu ponad efekt odżywczy; wpływ ten polega na poprawie stanu zdrowia oraz samopoczucia i/lub zmniejszania ryzyka chorób. Żywność funkcjonalna musi przypominać postacią żywność konwencjonalną i wykazywać korzystne działanie na organizm w ilościach, które oczekuje się, że będą normalnie spożywane z dietą - przy czym nie są to tabletki, kapsułki ani krople, ale część składowa prawidłowej diety". W Japonii ten typ żywności jest określany jako żywność o określonym zastosowaniu zdrowotnym (FOSHU - Food for Special Health Uses).

Jest wiele metod przekształcania żywności tradycyjnej w funkcjonalną. Jedną z nich jest wzbogacanie. Może ono mieć na celu wyrównanie strat powstałych podczas produkcji (np. dodatek tiaminy i żelaza do mąki pszennej), polepszanie produktów (np. dodatek błonnika, probiotyków lub antyoksydantów w celu zmniejszenia ryzyka wystąpienia chorób układu pokarmowego, lub nowotworów). Stosuje się również wzbogacanie interwencyjne mające na celu zapobieganie i zwalczanie określonych niedoborów w całej populacji (np. dodatek jodku potasu do soli kuchennej).

W Polsce przykładem żywności funkcjonalnej mogą być produkty zawierające dodatkowe ilości błonnika (babka płesznik), bakterii probiotycznych, jajka z kwasami omega-3, tłuszcze wzbogacone o stanole i sterole pochodzenia roślinnego, herbatki z żeń-szeniem czy guaraną, soki z dodatkiem wapnia czy witamin.

Różne grupy produktów funkcjonalnych mają wpływ na określone części organizmu: układ pokarmowy, kości, układ krążenia i serce czy układ odpornościowy.

Układ pokarmowy

W tej grupie przeważają mleczne produkty fermentowane, przede wszystkim te zawierające probiotyki, prebiotyki lub synbiotyki. Probiotyki, to żywe bakterie, pomagające utrzymać równowagę „dobrych” i „złych” bakterii w jelicie (m.in. L.actobacillus casei, L.actobacillus acidophilus, Bifidobacterium bifidum.). Prebiotyki, zazwyczaj węglowodany, stanowią naturalną pożywkę dla bakterii probiotycznych, zapewniającą ich przeżycie i rozwój w jelicie (włókna fasoli, cykoria, topinambur). Synbiotyki zaś, to kombinacja probiotyku i prebiotyku w jednym produkcie.

Kości

Część produktów funkcjonalnych jest wzbogacanych wapniem. Przykładem tej grupy są jogurty, napoje mleczne i soki owocowe. Czasami, dla wzmocnienia efektu, dodawana jest do nich również witamina D, odpowiedzialna w organizmie za proces przyswajania wapnia.

Układ krążenia i serce

Produkty żywności funkcjonalnej, których celem jest zmniejszenie ryzyka wystąpienia chorób serca i układu krążenia, zawierają najczęściej soję, kwasy tłuszczowe omega-3, fitostanol i fitosterol. Każda z tych substancji wykazuje zdolność obniżania poziomu stężenia cholesterolu we krwi. Przykładami produktów tej grupy mogą być margaryny wzbogacane w roślinne sterole lub stanole, jaja zawierające kwas tłuszczowy omega-3, czy zboża z dodatkiem soi. Druga grupa produktów to te, które zawierają dodatkowo polifenole. Te związki zawarte naturalnie np. w winogronach, aronii, zielonej herbacie zmniejszają tworzenie się skrzepów, hamują procesy zapalne w naczyniach krwionośnych, zwiększają ich rozkurcz oraz usprawniają przepływ krwi i zaopatrywanie serca w tlen. Potwierdzono licznymi badaniami antyoksydacyjne właściwości polifenoli, co znacznie ogranicza ryzyko występowania także innych chorób cywilizacyjnych.

Układ odpornościowy

Korzystny wpływ na układ odpornościowy człowieka zapewniają kultury bakterii probiotycznych oraz witaminy z grupy A, C i E. Badania dowodzą, że mogą one korzystnie wpływać na zwiększenie odporności organizmu. Przykładem produktów funkcjonalnych w tej grupie są jogurty i napoje probiotyczne. Wiele z nich ma jednocześnie korzystny wpływ na serce czy jelita.

Żywność „zdrowa” i „ekologiczna”

Często określeń tych używa się zamiennie tymczasem należy wyraźnie je rozróżnić. Żywność jak już wspomniano na początku powinna być zdrowa z definicji, gdyż służy odżywieniu organizmu dostarczając mu niezbędnych do życia składników.

Żywność ekologiczna to produkty spełniające wiele wymagań w zakresie ich wytwarzania. Certyfikowane produkty rolnictwa ekologicznego pochodzą od producentów, przetwórców i importerów, którzy zastosowali na wszystkich etapach produkcji metody ekologiczne oraz podlegali systemowi kontroli i uzyskali certyfikat jednostki certyfikującej. Na opakowaniu podany jest numer certyfikatu a dodatkowo możemy tam zobaczyć logo firmy, która go wydała. W Polsce stosowane są m.in. certyfikaty Agrobiotest, Bioeksperta, Biocert, Ekogwarancja PTRE, Cobico, PCBC i PNG. Dodatkowo na etykiecie powinno się znajdować oznaczenie (przedstawione w tym samym języku co sama etykieta), że produkt został objęty systemem kontroli: "Rolnictwo ekologiczne - System kontroli WE".

Najważniejszy jest rozsądek

Już kilkaset lat przed naszą erą Hipokrates twierdził: „żywność może być lekiem, a lek żywnością”. Kierując się tym stwierdzeniem możemy wybierać z szerokiej palety dostępnych produktów te o najbardziej korzystnych dla nas właściwościach. Warto dokładnie czytać informacje umieszczone na opakowaniu. Może się okazać, że zakupiony przez nas sok żurawinowy zawiera w swoim składzie sok z wiśni i jabłek oraz 1% soku z żurawin i identyczny z naturalnym aromat żurawinowy.

Starajmy się wybierać produkty jak najmniej przetworzone, nie zawierające konserwantów i sztucznych dodatków. Żywność ekologiczną czy funkcjonalną jest trudniej zakupić i zazwyczaj jest droższa od tradycyjnej. Możemy być jednak pewni, iż nasz organizm odwdzięczy się nam za jej spożywanie większą witalnością, smuklejszą sylwetką i poczuciem, że bez konieczności stosowania kolorowych kapsułek czy tabletek naprawdę dbamy o zdrowie.



Katarzyna Szymańska


Więcej ciekawych artykułów na http://www.naturalnamedycyna.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Eksperci o dietach - dieta kopenhaska

Eksperci o dietach - dieta kopenhaska


Autor: Barbara Dąbrowska-Górska


Wszystko na temat diety kopenhaskiej krytycznym okiem doświadczonego dietetyka.


Zasada diety: Dieta polega na ścisłym przestrzeganiu z góry ustalonego menu przez 13 dni. Kategorycznie zabronione są wszelkie odstępstwa, według autorów nawet lampka wina jest w stanie zaburzyć proces chudnięcia. Podkreśla się, iż bardzo istotne jest wypijanie co najmniej 2 litrów wody mineralnej dziennie. Jadłospisów nie można stosować dłużej niż przez 13 dni, samej zaś diety nie wolno powtarzać częściej niż raz na dwa lata. Niektórzy twierdzą, iż ta metoda na odchudzanie została opracowana przez rządowy szpital w Kopenhadze.

Opinia eksperta: Dieta kopenhaska jest jedną z najbardziej niedoborowych (we wszystkie składniki odżywcze) i niskokalorycznych diet. Wartość kaloryczna dziennego jadłospisu mieści się w granicach 400-800kcal, przy czym zdrowa kobieta potrzebuje około 1800-2200 kcal dziennie. Niska wartość kaloryczna łączy się w tym przypadku z dużymi restrykcjami związanymi z wyborem produktów (w jadłospisach dominują jajka, kawa i befsztyk). Taka dieta prowadzi do znacznego osłabienia, wypadania włosów, omdleń. W trakcie stosowania jadłospisów rzeczywiście następuje szybki spadek masy ciała, ale jakim kosztem? Dodam jeszcze, że po zakończeniu diety kopenhaskiej prawie wszyscy wracają do masy wyjściowej, a często nawet ją przekraczają. Stwierdzenie jakoby jadłospisy te powstały we współpracy z rządowym szpitalem w Kopenhadze wydają się być plotką, aczkolwiek taki sposób żywienia najlepiej rzeczywiście stosować tylko pod ścisłą opieką lekarską, bo może być potrzebna kroplówka ;-). Autorzy sprytnie zabezpieczają się jednak przed możliwymi atakami w ich stronę (de facto nikt tak naprawdę nie wiem kim oni są) stwierdzając, iż diety nie można stosować dłużej niż 13 dni, ani częściej niż raz na dwa lata, ale należy mieć świadomość iż nawet taka częstotliwości prowadzi do niedoborów pokarmowych oraz znacznego spowolnienia tempa przemiany materii, co w efekcie utrudnia każde następne próby zrzucenia zbędnych kilogramów. Odradzam stosowanie diety kopenhaskiej!!

Jadłospis diety kopenhaskiej:

Dzień 1
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: 2 jajka na twardo, gotowany szpinak, pomidor
• Kolacja: duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną
Dzień 2
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, duży owoc
• Kolacja: plaster szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego
Dzień 3
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: gotowany szpinak, pomidor, świeży owoc
• Kolacja: 2 jajka na twardo, plaster szynki, sałata z olejem i cytryną
Dzień 4
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: jajko na twardo, tarta marchew, małe opakowanie twarożku naturalnego
• Kolacja: mała puszka kompotu owocowego niskosłodzonego
Dzień 5
• Śniadanie: duża tarta marchew z cytryną
• Obiad: duża ryba z cytryną (może być odrobina sosu z pieczenia)
• Kolacja: duży befsztyk, sałata i gotowany brokuł
Dzień 6
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: pierś z kurczaka duszona, sałata z olejem i cytryną
• Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchew
Dzień 7
• Śniadanie: kubek herbaty bez cukru
• Obiad: kawałek chudego grillowanego mięsa, świeży owoc
• Kolacja: NIC
Dzień 8
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, duży owoc
• Kolacja: plaster szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego
Dzień 9
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: gotowany szpinak, pomidor, świeży owoc
• Kolacja: 2 jajka na twardo, plaster szynki, sałata z olejem i cytryną
Dzień 10
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: jajko na twardo, tarta marchew, małe opakowanie twarożku naturalnego
• Kolacja: mała puszka kompotu owocowego niskosłodzonego
Dzień 11
• Śniadanie: duża tarta marchew z cytryną
• Obiad: duża ryba z cytryną (może być odrobina sosu z pieczenia)
• Kolacja: duży befsztyk, sałata i gotowany brokuł
Dzień 12
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: pierś z kurczaka duszona, sałata z olejem i cytryną
• Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchew
Dzień 13
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: pierś z kurczaka duszona, sałata z olejem i cytryną
• Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchew

Barbara Dąbrowska-Górska Specjalista ds. żywienia człowieka Dietosfera - Poradnia Dietetyczna Współpracuje z: dlaurody.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Tajemnice BMI

Tajemnice BMI


Autor: Barbara Dąbrowska-Górska


Sądzisz, że BMI to tylko wzór za pomocą, którego można określić, czy masa ciała jest prawidłowa? Jeśli tak, to przeczytaj ten tekst i dowiedz się, o czym jeszcze informuje ten współczynnik.


BMI (z ang. body mass index) jest najprostszym współczynnikiem pozwalającym orientacyjnie określić, czy proporcje masy ciała w stosunku do wzrostu są prawidłowe. Wskaźnik BMI obliczany jest, jako iloraz masy ciała (wyrażanej w kilogramach) do wysokości ciała (w metrach) podniesionych do kwadratu.

BMI= masa ciała(kg)/wzrost(m)2

Interpretacja wyników, według norm WHO:
• < 18,5 niedowaga
• 18,6-24,9 prawidłowa waga
• 25-29,9- nadwaga
• >30 otyłość

BMI jest dobrym i prostym wskaźnikiem oceny występowania nadwagi i otyłości u dorosłych osób, oraz zagrożeń zdrowotnych związanych z nadmierną masą ciała. Opiera się o założenie, że u osób, u których wartość BMI przekracza 30 kg/m2 występuje nadmiar tkanki tłuszczowej. Jak wskazują ogólnoświatowe obserwacje wskaźnik ten koreluje znacząco ze stanem zdrowia, w tym z umieralnością. Przy bardzo niskich i bardzo wysokich wskazaniach BMI występuje pogorszenie zdrowia. Zakresy ustalone dla współczynnika body mass index są uniwersalne i mogą być stosowane do oceny prawidłowości masy ciała niezależnie od wieku i płci (z pominięciem dzieci). Uwzględnione w tym współczynniku cechy pozwalają na określenie proporcji pomiędzy masą ciała a wzrostem danej osoby. Na podstawie wyliczonej wartości klasyfikuje się wynik według norm opracowanych przez WHO. Warto jednak podkreślić, iż BMI ma czysto orientacyjny charakter. Najczęstszym przypadkiem, kiedy BMI nie znajduje zastosowania są pomiary wykonywane dla sportowców i osób trenujących regularnie. Takie osoby mają znacznie bardziej rozbudowaną tkankę mięśniową, a mięśnie są cięższe niż tkanka tłuszczowa. Podwyższone ponad normę BMI nie świadczy w takim przypadku o nadmiernej masie ciała, bo nadwaga i otyłość wynikają bezpośrednio z nadmiernego gromadzenia zapasowej tkanki tłuszczowej. W warunkach domowych dość dobrych wskaźnikiem ilości zapasowej tkanki tłuszczowej oraz jej rozmieszczenia jest obwód talii oraz współczynnik WHR – obrazujący proporcje pomiędzy obwodem pasa i bioder.
Zwróć uwagę! Na podstawie współczynnika BMI możemy wyznaczyć zakres prawidłowych wartości masy ciała. Przyjmując, iż BMI w normie mieści się w granicach 18,6 – 24,9, to dla osoby o wzroście 1,65 m prawidłowa masa ciała może wahać się od około 51 kg do około 68 kg – to dość duży zakres! Obrazuje to jak duże mogą być indywidualne różnice pomiędzy poszczególnymi osobami o tym samym wzroście (sięgające 17 kg).

Barbara Dąbrowska-Górska Specjalista ds. żywienia człowieka Dietosfera - Poradnia Dietetyczna Współpracuje z: dlaurody.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bądź lekka latem

Bądź lekka latem


Autor: Małgorzata Jakubczyk


W letnie dni często nie mamy ochoty na ciężkostrawne potrawy, warto zastąpić je zdrowymi i lekkimi sałatkami na bazie makaronu Siła Serca. Powstał on z wysokobiałkowej pszenicy Durum z dodatkiem mąki z amarantusa, rośliny, która zbawiennie wpływa na ludzki organizm.


Często słyszymy, że makarony to produkty bardzo kaloryczne. Zwykle panie walczące o piękną sylwetkę starają się ich unikać. A gdy nadchodzi pora letnia i czas na zmiany, z żalem odmawiają sobie ulubionego spaghetti, bojąc się o swoją linię. Nic bardziej błędnego! Okazuje się, że nie makaron jest kaloryczny, tylko sosy, z którymi go jadamy. Wystarczy więc „ubrać” ukochany makaron w inne, mniej kaloryczne, a równie smaczne dodatki jak świeże warzywa, ryby i mieszanki ziół, a natychmiast można poczuć się lekko, odzyskać humor i, co jest najważniejsze, zadbać o swoje zdrowie.
Dobrze podany makaron to jedno z najzdrowszych i najsmaczniejszych dań, dlatego warto przygotować dla siebie i swojej rodziny pyszną, letnią sałatkę makaronową w stylu włoskim!

Składniki:
• 200 g makaronu Siła Serca (np. rurki)
• po ½ strąka zielonej i żółtej papryki
• 6 pomidorów
• czerwona cebula
• 2 ząbki czosnku
• na sos: 4 łyżki oliwy z oliwek, odrobina octu i wody, bazylia, oregano, sól i pieprz do smaku

Sposób przyrządzenia:
Makaron ugotować i wystudzić. Paprykę umyć, oczyścić i pokroić w paski. Pomidorki przekroić na cztery. Cebulę obrać i pokroić w krążki. Posiekać czosnek. Składniki sosu: oliwę, ocet, odrobinę wody, przyprawy i zioła wymieszać w słoiku. Zakręcić go i kilka razy mocno wstrząsnąć. Makaron i warzywa włożyć do salaterki, wymieszać z czosnkiem, polać sosem, jeśli trzeba, doprawić do smaku solą i pieprzem.


Do sałatki warto wykorzystać pro zdrowotny makaron Siła Serca. Powstał on we współpracy GG Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii z producentem makaronu – firmą Sulma i zawiera mąkę z ziaren amarantusa. Jest to zboże, które bardzo korzystnie wpływa na ludzki organizm. W ten sposób jeszcze intensywniej można zadbać o dobry humor, zdrowie i szczupłą sylwetkę, gdyż skwalen zawarty w mące z amarantusa opóźnia efekty starzenia, obniża poziom cholesterolu i świetnie wpływa na przemianę materii.
Podczas letniego odpoczynku dobrze jest pomyśleć o sylwetce, zdrowiu i urodzie z makaronem Siła serca.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak myślisz, po co Ci zdrowy styl życia, zdrowa żywność i zdrowe odżywianie?

Jak myślisz, po co Ci zdrowy styl życia, zdrowa żywność i zdrowe odżywianie?


Autor: Katarzyna Goldmann


Co robić, aby być zdrowym i długo żyć? Zadbaj o siebie już dziś, a choroby cywilizacyjne nie będą stanowić dla Ciebie problemu. Ciesz się szczęśliwym i udanym życiem.


Ciekawa jestem jak wiele mówi Tobie pojęcie „choroby cywilizacyjne”? Bo widzisz, mi bardzo wiele. Dlatego też chciałabym przybliżyć Tobie co nieco na ten temat. Prostym językiem mówiąc, choroby cywilizacyjne, to te, na które w obecnych czasach istnieje największa zachorowalność i które zbierają obfite żniwo wśród naszego społeczeństwa. Mowa tu między innymi o chorobie niedokrwiennej serca, zawałach mięśnia sercowego, chorobie nadciśnieniowej, udarach mózgu, cukrzycy, nadwadze i otyłości, alergiach i nowotworach.

W obecnych czasach ludzie zdecydowanie za mało troszczą się o swoje zdrowie, prowadzą niezdrowy tryb życia, w pośpiechu i ciągłym stresie. A to niestety źle odbija się na ich zdrowiu. Każda najmniejsza złość wywołuje w naszym organizmie zmiany i to niestety nie na lepsze. Także cierpienie psychiczne może przyczynić się do powstania choroby. Długotrwałe sytuacje konfliktowe, problemy osobiste nierozwiązywane przez długi okres czasu, prowadzą do rozregulowania naszego organizmu, a w konsekwencji do pojawienia się choroby. Jeśli potrafisz opanować się i nie irytujesz się o byle głupstwo, to tylko na plus dla Ciebie... Osoby, które nie posiadają takiej umiejętności, a ich życie to pasmo ciągłych napięć psychicznych i „zdartych” nerwów, są w o wiele większym stopniu narażone na zawał serca, wrzody żołądka i dwunastnicy, a także zaburzenia krążenia. Każda sytuacja stresowa wyciska piętno i pozostawia ślad w organizmie. Zapobiegaj takim sytuacjom i pomagaj w tym innym, byśmy wszyscy cieszyli się dobrą kondycją naszej psychiki i naszego ducha.

Teraz troszkę o zdrowiu na ciele. Czy wiesz, że właściwe odżywianie w dużej mierze stanowi o długości Twojego życia? Jest ono kolejnym elementem w profilaktyce chorób cywilizacyjnych. W tytule artykułu zadałam Ci pytanie. Odpowiadając, powiem Ci, że po to, byś mógł cieszyć się życiem i co najważniejsze – zdrowiem, tak długo, jak to tylko możliwe. Prowadzenie zdrowego stylu życia potrzebne jest, byś mógł uchronić się przed zachorowaniem. A to w tym wszystkim jest najistotniejsze.

Aby Twój organizm prawidłowo funkcjonował musisz dostarczać mu niezbędnych składników spożywczych, witamin i minerałów. Przy czym istotne jest byś dostarczał ich w odpowiedniej (prawidłowej) ilości - ani za mało, ani za dużo. Bogatym źródłem witamin, beta – karotenu, składników mineralnych i błonnika jest jedzenie dużej ilości świeżych warzyw i owoców. Warto byś ograniczał spożywanie tłuszczów zwierzęcych i produktów zawierających duże ilości cholesterolu, a także zmniejszył ilości spożywania soli i alkoholu.

Niezbędne jest abyś preferował zdrowe odżywianie, a w Twoim jadłospisie nie zabrakło „zdrowej żywności”. Idąc w ślady 10 zasad żywienia profilaktycznego, opracowanych przez Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie, ważne jest abyś urozmaicał swoje pożywienie, gdyż w przeciwnym razie w Twoim organizmie mogą powstać niedobory pewnych składników. Zabiegaj o to, by utrzymywać odpowiednią wagę ciała. Spożywaj kilka posiłków dziennie w mniejszych ilościach, aniżeli trzy obfite. Wartościowsze jest spożywanie pieczywa ciemnego aniżeli białego, picie chudego mleka, jedzenie częściej ryb, które są zdrowszym źródłem białka, aniżeli mięsa.

Zdaję sobie sprawę z tego, że dla niektórych osób będzie to trudne do wykonania. Ale co w naszym życiu nie wymaga wysiłku? Warto trochę popracować, przyłożyć się, a później zbierać obfite plony swojej osobistej pracy. A wszystko po to, by lepiej i zdrowiej nam się żyło. Zatem do dzieła Czytelniku! Przyczyń się do Twojej i innych zdrowszej przyszłości ;).
Jak zarabiać ponad 2500 zł pisząc artykuły? Tego dowiesz się tylko na www.porady.implesite.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Obiad najważniejszym posiłkiem dnia

Obiad najważniejszym posiłkiem dnia


Autor: Małgorzata Jakubczyk


W ferworze codziennych zajęć i wiecznego braku czasu spróbujmy znaleźć chwilę czasu na zjedzenie pożywnego obiadu. Sięgnijmy po makaron Siła Serca z amarantusem i wyczarujmy z jego pomocą smaczne danie.


„Śniadanie zjedz królewskie, obiad książęcy, a kolację żebraczą” – tak radzi stare przysłowie, z którego wysuwa się pierwszy, zdawałoby się, niepodważalny wniosek, że to właśnie śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. I jest w takim stwierdzeniu wiele racji, bo przecież to pierwszy posiłek napędza nasz organizm do działania, dodaje nam sił, kiedy rozpoczynamy kolejny dzień pełen obowiązków, nauki i nowych wyzwań. Lecz należy zauważyć, że to nie śniadanie, a właśnie obiad dostarcza organizmowi najważniejszych składników odżywczych, jakimi są węglowodany, witaminy, tłuszcze i białka. Jeśli zostanie przygotowany prawidłowo, jest najbardziej obfitym i w pełni zbilansowanym posiłkiem w ciągu dnia. A jak wiadomo nie od dziś – rozsądne, pełnowartościowe odżywianie to sposób nie tylko na zdrowe życie, ale również na estetyczny wygląd. Dbając o jedno i drugie, w naszym jadłospisie powinno się znaleźć miejsce dla makaronu z amarantusem Siła Serca, który powstał na bazie mąki z wysokobiałkowej pszenicy Durum z dodatkiem mąki z amarantusa. Wyjątkowość tego makaronu tkwi właśnie w jego składnikach, a przede wszystkim w nasionach amarantusa, które pod względem zawartości białka wyprzedzają zboża, a nawet mleko! Dzięki skrobi posiadają dużą wartość energetyczną. Wśród wielu niezwykle cennych składników w nasionach amarantusa zdecydowanie królują skwalen i magnez. Skwalen to związek, który dzięki swym naturalnym właściwościom przyczynia się do opóźniania procesu starzenia oraz regulacji syntezy cholesterolu. Ponadto dysonuje całym zastępem antyoksydantów, które zapobiegają chorobom nowotworowym. Jest także niezbędny w procesie tworzenia m.in. prowitaminy D, kwasów żółciowych oraz hormonów płciowych. Magnez z kolei buduje i wzmacnia nasze zęby i kości, wspomaga pracę wątroby, odgrywa bardzo ważną rolę w dostarczaniu energii tkankom i komórkom. Spożywanie makaronu Siła Serca pomoże ci zadbać o zdrowie, ty musisz jedynie zadbać o odpowiedni przepis, który najlepiej podkreśli jego wyjątkowy smak. Jeśli lubisz pomidory i bazylię, skorzystaj z naszej kulinarnej porady:

Makaron z pomidorami i mozarellą.
Składniki (porcja dla dwóch osób):
• pół paczki makaronu świderki Siła Serca
• 5 pomidorów
• świeża bazylia
• mozarella
• sól
• oliwa

Przygotowanie:
Makaron gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem oliwy, pomidory i mozarellę kroimy w kostkę. Jeśli pomidory są twarde, lekko je rozgotowujemy. Ugotowany makaron przelewamy gorącą wodą i dodajemy mozarellę, energicznie mieszając do momentu, aż się roztopi i otuli makaron cieniutkimi nitkami. Następnie łączymy makaron z pomidorami i posiekanymi listkami bazylii.

Tak przygotowany obiad nie tylko wprawi cię w dobry nastrój wywołany połączeniem smacznych składników, satysfakcję sprawi ci także świadomość, że podstawę posiłku stanowił inny niż wszystkie makaron Siła Serca – wyprodukowany z cennych składników, za dostarczenie których twój organizm będzie ci naprawdę wdzięczny.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jaką dietę wybrać, aby opóźnić proces starzenia?

Jaką dietę wybrać, aby opóźnić proces starzenia?


Autor: Katarzyna Goldmann


Chcesz zatrzymać młodość przez długie lata? Zmień sposób w jaki się odżywiasz i ciesz się doskonałym zdrowiem.


Odpowiedź na to pytanie brzmi: Stosuj dietę surową. Chodzi o to, by stopniowo rezygnować ze wszystkich produktów przetworzonych, pozbawionych witamin i minerałów. Trzeba zrezygnować z tego rodzaju produktów na rzecz surowych warzyw i owoców, a również surowych soków z nich. Są one bardzo skuteczne w pomocy organizmowi w wydaleniu toksyn. A jest to dla nas tak ważne, by nie doprowadzić do acydozy – zakwaszenia organizmu, która prowadzi do przedwczesnej śmierci. Rodzi się ona w wyniku samozatrucia toksynami pokarmowymi, chemicznymi, pasożytniczymi, znajdującymi się w produktach wyhodowanych przy użyciu nawozów sztucznych i pestycydów, a także zawartymi w produktach przetworzonych przemysłowo. Do powstania acydozy prowadzi między innymi spożywanie takich produktów jak: boczek tłusty, chudy, banany zielone, kasza jęczmienna, wołowina, chleb biały, czarny, ser żółty, twaróg, wyroby z mąki, jajka w całości, białko jajek, owoce gotowane z cukrem, smalec, baranina, wątróbka wołowa, itd.

Pragnę zwrócić Twoją uwagę zwłaszcza na te produkty, które neutralizują powstanie tej choroby, prowadzą do odkwaszenia organizmu i oczyszczają go z toksyn. Są to mianowicie: migdały, jabłka surowe, a także suszone, morele, również suszone, szparagi surowe, banany dojrzałe, jagody, seler, marchew, melon, kapusta, ogórki surowe, porzeczka, figa suszona, winogrona, soki surowe, sałata, oliwki suszone, cebula surowa, papryka surowa, ananas, dynia surowa, ziemniaki, rzodkiewka, rodzynki, itp. Zatem łatwo się domyślić, jak cenne jest spożywanie każdego rodzaju owoców i warzyw, a również soków z nich oraz różnych nasion.

Istotne jest też zwrócenie Twojej uwagi na to byś uczulił sie na picie gorących napojów, które niszczą Twoje zęby. Pożywienie podgrzane do temperatury przekraczającej 37 stopni Celsjusza, staje się martwe. Enzymy znajdujące się w organizmie, po wypiciu wrzątku, ulęgają zniszczeniu. Robiąc tak niszczysz enzymy trawienne, a wtedy spożyty pokarm nie strawi się. Organizm zamuli się niestrawionym jedzeniem. Optymalną temperaturą pokarmu jest ta, która nie jest niższa od temperatury pokojowej i nie przekracza 37 stopni Celsjusza. Tylko w takim wypadku Twój organizm przyswoi wypity napój bezstresowo.

Pamiętaj, ze dobór Twojego pożywienia musi prowadzić do oczyszczenia organizmu, a nie do jego zatrucia. Jeśli zadbasz o to w odpowiednim stopniu i świadomie będziesz dokonywać wyboru, co powinieneś spożyć, a czego nie, to wtedy nie będzie w ogóle mowy o niszczeniu Twojego organizmu, a tym samym zapobiegniesz powstawaniu wielu chorób wewnętrznych i świadomie przyczynisz się do przedłużenia Twojego życia. Zatem odżywiaj się zdrowo i z głową.
Artykuł pochodzi ze strony www.porady.implesite.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Uśmiechnij się do życia z wodą Fitall

Uśmiechnij się do życia z wodą Fitall


Autor: Małgorzata Jakubczyk


Dobra, świeża woda jest nam niezbędna do życia tak samo jak tlen. Nieprzypadkowo woda zajmuje ponad 70% powierzchni Ziemi oraz 60% masy każdego człowieka. Dzięki wodzie organizm może prawidłowo funkcjonować, bowiem woda jest rozpuszczalnikiem i nośnikiem substancji odżywczych...


Dobra, świeża woda jest nam niezbędna do życia tak samo jak tlen. Nieprzypadkowo woda zajmuje ponad 70% powierzchni Ziemi oraz 60% masy każdego człowieka. Dzięki wodzie organizm może prawidłowo funkcjonować, bowiem woda jest rozpuszczalnikiem i nośnikiem substancji odżywczych, reguluje ciśnienie tętnicze, temperaturę ciała, usuwa szkodliwe produkty przemiany materii i podnosi odporność. Woda sprawia, że skóra jest wilgotna, gładka, a tkanki i narządy dobrze odżywione.

Lekarze i dietetycy zlecają picie dziennie przynajmniej 2 litrów wody. Najlepiej, jeśli jest to woda źródlana, a nie woda mineralna. Picie zbyt dużej ilości wysoko zmineralizowanej wody może być przyczyną kumulacji niektórych minerałów w wątrobie lub nerkach, a to z kolei sprzyja rozwojowi chorób tych narządów. Dlatego do częstego spożycia najbezpieczniejsze są wody źródlane oraz te o średniej i niskiej mineralizacji, jak naturalna woda źródlana Fitall.

Woda źródlana Fitall zarówno w wersji gazowanej jak i niegazowanej jest uniwersalna i bezpieczna. Wydobywana z terenów Popradzkiego Parku Krajobrazowego charakteryzuje się wyjątkową czystością i zawiera niezbędne dla organizmu składniki mineralne i mikroelementy, które, w łatwo przyswajalnej i zjonizowanej formie, korzystnie wpływają na zdrowie i uzupełniają niedobory składników mineralnych w diecie, zwłaszcza wapnia, magnezu, sodu i potasu. Woda źródlana Fitall ułatwia trawienie, wspomaga przemianę materii, utrzymuje w równowadze wszystkie procesy związane z regulacją ciepłoty ciała, ciśnienia i objętości krwi, objętości płynów ustrojowych oraz stężenia różnych związków chemicznych. Woda stanowi także płynne środowisko niezbędne do usuwania końcowych produktów przemiany materii. Niedobór wody powoduje wysychanie błon śluzowych, które przestają być naturalną barierą dla drobnoustrojów. Przy niedoborze wody mózg jest mniej ukrwiony, zmniejsza się zdolność koncentracji, pojawiają się zaburzenia pamięci, bóle głowy, kłopoty z koncentracją, trawieniem i sercem.

Warto wiedzieć, że kobiety powinny pić więcej wody niż mężczyźni, szczególnie, jeśli stosują dietę odchudzającą czy oczyszczającą. Dotyczy to także osób cierpiących na zaparcia, spożywających zwiększone ilości błonnika, a także kobiet karmiących. Niestety, statystyczny Polak wypija przeciętnie zaledwie 30 litrów wody mineralnej rocznie, natomiast np. Belg - 112, Szwajcar - 88, a Francuz - 82 litry .

Naturalna źródlana woda Fitall zalecana jest nie tylko do codziennego spożycia, ale również do przygotowania posiłków dla dzieci i niemowląt oraz dla osób ograniczających spożycie soli, lub będących na diecie. Stanowi świetną bazę dla napojów zimnych i gorących, można ją stosować również do gotowania.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Frutti di mare - wciąż nieoswojone?

Frutti di mare - wciąż nieoswojone?


Autor: Małgorzata Jakubczyk


Dla wszystkich, którzy uwielbiają owoce morza, a także dla tych, którzy jeszcze nie zdobyli się na odwagę, by wykorzystać frutti di mare w swojej kuchni, sklepy EKO wprowadziły do oferty Mieszankę owoców morza Marinare.


Specjaliści od żywienia, lekarze i dietetycy od lat namawiają nas do częstszego spożywania ryb i owoców morza. Zgodnie uważają, że regularne spożywanie ryb i owoców morza bardzo korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Podkreślają, że są one najzdrowszym źródłem dobrze przyswajalnego białka. W porównaniu z mięsem zwierząt rzeźnych i drobiu zawierają niewiele kalorii i są zdecydowanie lepszym źródłem selenu, cynku, fosforu, potasu, magnezu i wapnia. Ponadto dostarczają mnóstwo jodu i wielu ważnych dla organizmu witamin -A, D i E. Nawet zawarty w nich tłuszcz okazuje się cenny dla naszego zdrowia z powodu zawartych w nim pożądanych kwasów tłuszczowych Omega 3. Obniżają one poziom cholesterolu i tłuszczu we krwi, zapewniają zdrową skórę, mocne kości i dobry wzrok. Inaczej mówiąc pomagają długo zachować młodość.
O ile do ryb powoli się przekonujemy (wciąż jednak zbyt wolno w porównaniu z innymi krajami), to nadal zbyt rzadko sięgamy po frutti di mare (owoce morza) - małże, krewetki, kraby, ośmiornice, homary czy langusty – będące ulubionym przysmakiem Japończyków, Francuzów i Włochów. Te egzotyczne w naszym ojczystym jadłospisie produkty bardziej znamy z opowiadań, lektury i filmów niż z codziennego menu. Kojarzą nam się z wykwintną kolacją, szampanem, przepychem i luksusem, więc nic dziwnego, że w pokorze częściej kupujemy śledzia w pomidorach czy wędzoną makrelę.
A może warto sięgnąć po te dary natury, by zdrowo i oryginalnie urozmaicić nasze menu? Zwłaszcza, że produkty te są coraz łatwiej dostępne, proste i szybkie w przygotowaniu oraz wspaniale prezentują się na talerzu. Doskonale służą zarówno jako podstawa dania głównego z ryżem czy makaronem i jako składnik wykwintnych sałatek, koktajli i przekąsek.
Aby urozmaicić, wzbogacić i „uzdrowić” naszą kuchnię możemy z powodzeniem wykorzystać Mieszankę owoców morza Marinare. Mieszanka owoców morza Marinare nadaje się znakomicie zarówno do przyrządzenia codziennego posiłku, jak i przygotowania eleganckiego przyjęcia, gdy chce się zaskoczyć gości lub domowników wykwintną potrawą, wzbudzając podziw i uznanie. Warto sięgnąć po nią także wtedy, gdy chcemy przygotować romantyczną kolację dla dwojga, gdyż owoce morza od wieków cieszą się na całym świecie opinią silnego i skutecznego afrodyzjaku...
Składniki Mieszanki owoców morza Marinare pozyskiwane są w czystych ekologicznie, kontrolowanych wodach i przygotowywane pod ścisłą kontrolą. Dzięki temu zachowują smak i aromat oraz wszystkie wartości odżywcze dając nam zdrowie i przyjemność.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Amarantus – zdrowie w makaronie Siła Serca

Amarantus – zdrowie w makaronie Siła Serca


Autor: Małgorzata Jakubczyk


Zdrowie … ile Cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto Cię stracił …. Każdy z nas chciałby długo cieszyć się zdrowiem. Aby tak się stało powinniśmy regularnie robić badania okresowe, ćwiczyć, ruszać się i oczywiście zdrowo odżywiać.


Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii z Zabrza założona przez Prof. Zbigniewa Religę w ramach profilaktyki zdrowotnej w żywieniu, z myślą o zdrowym sercu, na które niebagatelny wpływ ma sposób odżywiania stworzyła program Siła Serca. W ramach projektu przygotowano szereg produktów zalecanych w codziennej diecie. Produkty te opatrzone są znakiem Siła Serca, jest to żywność prozdrowotna, wyprodukowana wg specjalnie opracowanych receptur w oparciu o wyniki badań renomowanych ośrodków naukowych. Co więcej, część środków pieniężnych pochodzących ze sprzedaży przeznaczana jest na wsparcie badań naukowych prowadzonych przez Fundację Rozwoju Kardiochirurgii.
Jednym z takich produktów opatrzonych znakiem Siła Serca jest makaron z amarantusem, który powstał we współpracy GG Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii z jednym z czołowych producentów makaronu w Polsce – firmą Sulma.
Niewielu z nas wie, co to jest amarantus i dlaczego tak naprawdę jest ważny. A szkoda, gdyż jest to roślina cenna i użyteczna, o bardzo szerokim zakresie zastosowań. Amarantus to roślina nazywana często zbożem XXI wieku, chociaż znana była dobrze już Majom i innym rdzennym mieszkańcom Ameryki, gdzie stanowiła jedną z najważniejszych spożywczych roślin uprawnych obok kukurydzy, ziemniaka i fasoli. Współczesne badania dowodzą, że amarantus jest wskazany dla osób cierpiących na nadciśnienie i chorobę wieńcową. Amarantus zawiera bardzo drobną frakcję skrobi, dzięki czemu jest ona lekkostrawna i szybko dostarcza organizmowi energii. Ponadto zawartość składników mineralnych takich jak magnez, wapń, fosfor i potas jest w amarantusie znacznie wyższa niż np. w pszenicy. Do niewątpliwych zalet produktów z amarantusem można również zaliczyć wysoką zawartość błonnika i łatwo przyswajalnego białka. Jest to białko o niezwykle wysokim stopniu przyswajalności, którego ilość nie obniża się podczas procesów technologicznych. Jego wartość wynosi 75%, dla porównania wartość białka zawartego w mięsie to 70%, a w mleku - 72%. Pod względem ilości żelaza amarantus przewyższa wszystkie rośliny (15 mg w 100 g nasion, dla porównania w mięsie wołowym i cielęcym to ok. 2,5 mg w 100g). W amarantusie stwierdzono także wysoką zawartość skwalenu opóźniającego procesy starzenia się organizmu i obniżającego poziom cholesterolu (w oleju z nasion amarantusa jest aż 10 razy więcej skwalenu niż w oliwie z oliwek)
Dr inż. Irena Kłoczko z Katedry Żywności Funkcjonalnej i Towaroznawstwa, Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji, SGGW Warszawa wymienia następujące zalety amarantusa:
- wysoka zawartość białka o wartości biologicznej przewyższającej białko mleka;
- nienasycone kwasy tłuszczowe ważne w zmniejszaniu ryzyka rozwoju miażdżycy i chorób serca;
- zawartość tokotrienoli i włókna strawnego obniżających poziom cholesterolu, co stwarza nowe perspektywy zapobiegania chorobom układu krążenia i ich leczeniu;
- wysoka zawartość łatwo przyswajalnego żelaza, wapnia i magnezu, co sprawia, iż może być cennym składnikiem diety kobiet ciężarnych oraz przy chorobach układu nerwowego i kostnego;
- duża zawartość skwalenu opóźniającego procesy starzenia się organizmu;
- niefermentujące włókno spożywcze obniżające ryzyko występowania chorób nowotworowych;
- dwukrotnie więcej błonnika niż w otrębach owsianych;
- znaczna zawartość witamin z grupy B oraz wit. A, E i C.

Ze względu na zdrowotne właściwości amarantusa warto włączyć do naszego jadłospisu makaron Siła Serca i zastąpić nim „zwykłe” makarony czy podawane zbyt często ziemniaki. Świadomość, że prawidłowe odżywianie jest podstawą naszego zdrowia wciąż rośnie w naszym społeczeństwie. Coraz częściej zastanawiamy się nad układaniem naszego codziennego menu oraz wyborem odpowiednich składników i ograniczeniem tych niepożądanych. Staramy się zmieniać nasze nawyki żywieniowe, poszukując produktów nie tylko urozmaicających polską kuchnię ale takich, które wpłyną korzystnie na nasze zdrowie i kondycję, tak jak makaron z amarantusem Siła Serca.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kasza jaglana – królowa wszystkich kasz

Kasza jaglana – królowa wszystkich kasz


Autor: Dominika Adamczyk


Kasza - jeden z najstarszych i najbardziej podstawowych składników pożywienia na naszym obszarze geograficznym - staje się współcześnie potrawą niemal egzotyczną. Wiele osób nie wie jak wygląda ani jak smakuje kasza jaglana – królowa wszystkich kasz, która wzmacnia nerki, harmonizuje śledzionę i żołądek, usuwa tzw. wilgoć z organizmu, która jest przyczyną częstych stanów zapalnych m.in. górnych dróg oddechowych.


Kasza - jeden z najstarszych i najbardziej podstawowych składników pożywienia na naszym obszarze geograficznym - staje się współcześnie potrawą niemal egzotyczną. O ile kaszę mannę kojarzą pewnie wszyscy z dzieciństwa, a kaszę gryczaną z barów mlecznych, może też niektórzy wiedzą, że w krupniku najczęściej pływa kasza perłowa, ale podejrzewam, że wiele osób nie wie jak wygląda ani jak smakuje kasza jaglana – królowa wszystkich kasz.

Jako jedyna wśród kasz jest zasadotwórcza, co jest bardzo korzystne, szczególnie jeśli dieta obfituje w pokarmy kwasotwórcze. Obfituje ona w witaminy z grupy B, lecytynę oraz substancje mineralne: wapń, fosfor, potas, żelazo. Jest najlepszym źródłem żelaza ze wszystkich kasz. Najkorzystniejszy jest chyba tutaj skład aminokwasowy. Kasza jaglana zawiera bowiem znaczne ilość tryptofanu. Jako, że niedoborowy poziom tego aminokwasu występuje u wszystkich roślin strączkowych, potrawy z kaszy jaglanej dostarczają doskonałego, pełnowartościowego białka. Polecana jest w chorobach trzustki, wątroby, jelit i nerek oraz w wyziębieniu organizmu.
Należy do najbardziej lekkostrawnych produktów zbożowych.

Kasza jaglana zawiera rzadko występującą w produktach spożywczych krzemionkę, mającą zbawienny leczniczy wpływ na stawy, a także korzystnie wpływa na wygląd skóry, paznokci i włosów.
Kasza jaglana jest genialna jako samodzielne danie z jabłkami, z różnymi bakaliami, albo z suszonymi śliwkami (w sezonie śliwkowym także oczywiście pieczona ze świeżymi śliwkami). W wersji niesłodkiej może być podawana z duszona marchewka lub innymi warzywami.

Z kaszy jaglanej można przyrządzić doskonałe zapiekanki, np. na słodko – z gruszkami, śliwkami, a także pikantne z porem, papryką. Krem sporządzony z kaszy jaglanej, moreli, rodzynek zastępuje tradycyjne słodycze.

Dietetyka Tradycyjnej Medycyny Chińskiej oparta na teorii Pięciu Przemian na pierwszym miejscu stawia energetyczne działanie produktów spożywczych. Produkty o termice neutralnej są podstawą zrównoważonej diety. Wzmacniają korzeń jin i korzeń jang, wzmacniają czi i przywracają równowagę w organizmie. Dlatego powinny być głównymi składnikami pożywienia. Właśnie do tej grupy należy kasza jaglana. Wzmacnia nerki, harmonizuje śledzionę i żołądek, usuwa tzw. wilgoć z organizmu, która jest przyczyną częstych stanów zapalnych m.in. górnych dróg oddechowych.


Kleik z kaszy jaglanej jest najlepszym i jednym pożywieniem w wielu chorobach, nawet przy przeziębieniu. Kleiki podawane są cierpiącym na choroby przewodu pokarmowego, wątroby, dróg żółciowych, nerek oraz rekonwalescentom po operacjach. Jest to danie lekko strawne, a przy tym dostarczające węglowodanów.


KASZA JAGLANA Z JABŁKAMI, GRUSZKAMI I IMBIREM

Składniki:

3 szklanki wody
3/4 szklanki wypłukanej kaszy jaglanej
1 słodkie jabłko i 1 gruszka
2 łyżki wypłukanych rodzynek
1 łyżeczka zmielonego siemienia lnianego
cienki plasterek korzenia imbiru
cynamon

W misce lub drugim garnku wypłucz kaszę. Zagotuj wodę, wsyp kaszę jaglaną, pokrojone w kostkę owoce i rodzynki i siemię lniane. Następnie dodaj imbir.
Gdy woda się wchłonie, odstaw z ognia i zostaw pod przykryciem jeszcze przez 10-15 min. Gotowe danie posyp szczyptą cynamonu.


Dominika Adamczyk i Anna Krasucka – założycielki Akademii Zdrowego Odżywiania TAO ZDROWIA, która organizuje warsztaty gotowania wg dietetyki Tradycyjnej Medycyny Chińskiej wg Pięciu Przemian. WWW.TAOZDROWIA.PL, tel: (22) 615 88 68

Zapraszamy na nasze najbliższe warsztaty:
19.04.2008 (sobota) - Zdrowa i skuteczna droga do schudnięcia
20.04.2008 (niedziela) - Zdrowa i skuteczna droga do schudnięcia
24.04.2008 (czwartek) - Wiosenne inspiracje
08.05.2008 (czwartek) - Prawidłowa dieta dla wegetarian
15.05.2008 (czwartek) - Przysmaki kuchni tajskiej
17.05.2008 (sobota) - Zdrowe dziecko
07.06.2008 (sobota) - Zdrowa i skuteczna droga do schudnięcia
08.06.2008 (niedziela) - Letnie orzeźwienie
Anna Krasucka i Dominika Adamczyk Akademia Zdrowego Odżywiania TaoZdrowia www.taozdrowia.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wiosenne porzadki

Wiosenne porzadki


Autor: Ewa Sypnik


„Nareszcie wiosna” myślisz chłonąc pierwsze promienie słoneczne! Dłuższe i cieplejsze dni napawają radością oraz chęcią do działania. Rozglądasz się zatem się za lżejszym i zwiewnym ubraniem, powoli odkrywając coraz więcej ciała.


„Nareszcie wiosna” myślisz chłonąc pierwsze promienie słoneczne! Dłuższe i cieplejsze dni napawają radością oraz chęcią do działania. Rozglądasz się zatem się za lżejszym i zwiewnym ubraniem, powoli odkrywając coraz więcej ciała. Niestety jego wygląd po zimie często pozostawia wiele do życzenia. Skóra, przykryta grubą warstwą ciepłych ubrań, stała się szara i sucha, a włosy pod czapką straciły swój dawny blask. Postanawiasz działać, bo choć do lata wciąż daleko to teraz rozpoczęta pielęgnacja przyniesie efekt dopiero za kilka miesięcy. Peeling, depilacja, balsam nawilżający i antycellulitowy, zabiegi kosmetyczne i ruch, a dieta? No właśnie, uboga w warzywa i owoce zimowa dieta (utrudniony dostęp do świeżych produktów), nieodpowiednio nawodniony organizm (w zimny dzień ochota na picie jest zdecydowanie mniejsza), ciężkostrawne i tłuste posiłki oraz częste, nagłe zmiany temperatur spowodowały, że organizm potrzebuje pomocy. To jak się odżywiamy, bez wątpienia, ma duże znaczenie, wpływa bowiem na stan naszego zdrowia i samopoczucia, ale również skóry, włosów oraz paznokci, tak ważnych szczególnie dla kobiet. To właśnie na nich najszybciej, w sposób widoczny widać zmiany spowodowane zubożeniem organizmu w ważne witaminy i minerały. Co zrobić? Wiosenne porządki, nie tylko w szafie i na półce z kosmetykami, ale także (a raczej przede wszystkim) w diecie!

Podstawowym i najprostszym sposobem zapewniającym skórze właściwe nawilżenie jest po prostu picie wody. Nawilżona skóra wygląda zdrowo, jest gładka, napięta i dobrze spełnia funkcje ochronne. Sucha jest bardziej wrażliwa i mniej odporna na działanie czynników zewnętrznych, łatwo ulega zaczerwienieniu, ma tendencje do nadmiernego złuszczania i powstawania zmarszczek. Przeciętnie organizm potrzebuje około 2,5 litra wody dziennie. Minimum, które należy dostarczać, to półtora litra płynów. Pamiętajmy, że uczucie pragnienia świadczy już o odwodnieniu organizmu i jest wołaniem o pomoc. Picie kawy i napojów gazowanych lub alkoholowych, które działają odwadniająco, zwiększa zapotrzebowanie na czystą wodę.

Nasza skóra wytwarza cienką powłoczkę ochronną w skład której wchodzą ceramidy, sterole, skwalen, woski, NNKT, lecytyna, oleje roślinne - substancje, które poprawiają stan nawilżenia skóry i chroni przed nadmierną utratą wody. Niestety, działanie tego mechanizmu zaburzają np. zanieczyszczenia środowiska, nagłe zmiany temperatury, przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach, promieniowanie UV. Ze względu na to trzeba naszą skórę zabezpieczyć i wzbogacić dietę w oleje roślinne, ryby oraz orzechy.

Naszej skórze do odpowiedniego nawilżenia potrzebne są także witaminy. Retinol (witamina A), który przyspiesza cykl odnowy naskórka i hamuje jego rogowacenie, likwiduje tym samym przyczynę utraty wilgoci ze skóry, jaką jest zrogowaciały naskórek, niezdolny w tym stanie pełnić roli bariery ochronnej. Witamina ta występuje w maśle, mleku i produktach mlecznych, jajach, niektórych tłustych rybach oraz w dużych ilościach w wątrobie. Prowitaminę witaminy A (beta-karoten) znajdziemy w marchwi, dyni, zielonych warzywach liściastych (np. sałata, szpinak, boćwina), zielonym groszku, pomidorach oraz w wiśniach, morelach, śliwkach i pomarańczach.

Prowitamina B5 (pantenol), jest stymulatorem podziałów komórkowych w naskórku, a także w skórze właściwej, ma działanie kojące i łagodzące, a ponadto silnie nawilżające. Przenika w głębsze warstwy, wiążę wodę i ogranicza tym samym utratę wody. Najwięcej tej witaminy znajdziemy w produktach zbożowych (zwłaszcza pełnoziarnistych) oraz w drożdżach.

Bardzo ważne są także antyoksydanty, między innymi witaminy C i E, które utrzymują, wraz z potasem i fosforem, prawidłowy poziom nawilżenia i elastyczność skóry. Głównym źródłem witaminy C są świeże owoce i warzywa. Najwięcej tej witaminy znajdziemy w owocach dzikiej róży, czarnej i czerwonej porzeczce, truskawkach, papryce, brukselce, białej kapuście i pomidorach. Witamina E występuje w olejach roślinnych. Potas występuje w produktach zbożowych, mlecznych, mięsie, ziemniakach oraz warzywach i owocach. Najlepszym źródłem fosforu są podroby, ryby, żółtko jaja, sery żółte oraz rośliny strączkowe.

Tak jak skóra, również nasze włosy potrzebują właściwego odżywienia. Włosy, którym brakuje witamin i minerałów przetłuszczają się, chorują i wypadają.

Bardzo istotnym dla zdrowia włosów składnikiem biologicznym jest siarka, powiązana z aminokwasami - cysteiną i metioniną. Od tego, bowiem, czy organizm otrzyma odpowiednią ilość siarki i innych niezbędnych składników pokarmowych do wytworzenia aminokwasów i białek zależy bujność i grubość włosów oraz ich połysk i sprężystość. Jeśli tego budulca jest zbyt mało - włosy stają się cienkie i wiotkie.

Warto wiedzieć, że w przypadku niedoboru w pokarmie aminokwasów siarkowych organizm może wytwarzać je samodzielnie, pod warunkiem, że otrzyma odpowiednią ilość siarki. Aminokwasy siarkowe znajdziemy np. w chudej wołowinie, fasoli, rybach i jajkach. W medycynie ludowej „lekiem” na zniszczone włosy była czarna rzepa oraz inne rośliny bogate w siarkę: rzodkiewka, chrzan, kapusta, brukselka, rzeżucha, brokuły i kalafior oraz zwykła cebula. Dobrym źródłem tego pierwiastka jest także zielony groszek i żółty ser.

Warto zadbać o odpowiedni dowóz mikroelementów w codziennej diecie. Cynk, krzem, miedź i żelazo pobudzają wzrost i poprawiają kondycję oraz wygląd włosów. Włosy wchłaniają mikroelementy i dzięki nim podnoszą swą siłę, urodę i blask. Żelazo znajdziemy w dużych ilościach w wołowinie, bobie, ziarnie sezamowym, podrobach i czerwonym mięsie. Cynk znajduje się w wołowinie i serach żółtych oraz w podrobach, kiełkach pszenicy, drożdżach, jajkach i mleku. Krzem występuję w płatkach owsianych i kaszy jęczmiennej, a miedź - również w podrobach oraz fasoli i grochu.

Ważną rolę dla wzrostu i wyglądu włosów i paznokci mają również niektóre witaminy -zwłaszcza kwas pantotenowy (witamina B5) i inne witaminy z grupy B. Witaminę B1 znajdziemy w kurzej piersi, schabie oraz ziarnach słonecznika. Bogate w witaminę B2 są brokuły, mleko, jogurt i wieprzowina. Witaminę B6 mamy w sardynkach, bananach, wątrobie. Kwas pantotenowy - w pieczarkach, fasoli mung; brokułach. Jeśli chcemy wzmocnić włosy i zapobiec ich wypadaniu w diecie powinna pojawić się również witamina B12, występująca w wątróbkach kurzych i wołowinie.img
Ewa Sypnik specjalista ds. żywienia człowieka Dietosfera - Poradnia Dietetyczna Współpracuje z: dlaurody.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

O wyższości makaronu nad ziemniakami

O wyższości makaronu nad ziemniakami.


Autor: Małgorzata Jakubczyk


O wyższości makaronu nad ziemniakami decyduje nie tylko krótszy czas przygotowania, ale przede wszystkim zawarte w makaronie składniki odżywcze, wpływające korzystnie na zdrowie i kondycję.


Świadomość, że prawidłowe odżywianie jest fundamentem naszego zdrowia wciąż rośnie w naszym społeczeństwie. Coraz częściej zastanawiamy się nad układaniem naszego codziennego menu oraz wyborem odpowiednich składników i ograniczeniem tych niepożądanych.
Zmieniają się nasze nawyki żywieniowe: poszukujemy urozmaicenia tradycyjnych polskich potraw, chętnie sięgamy po takie, które nie tylko zaspokoją głód ale korzystnie wpłyną na nasze zdrowie i kondycję, dostarczą cennych składników i pomogą zachować szczupłą sylwetkę.
Makaron Siła Serca jest właśnie jednym z takich wartościowych produktów. Stanowi on znakomitą alternatywę dla wciąż zbyt często podawanych na stół ziemniaków. Receptura makaronu została stworzona wspólnie z firmą Sulma na bazie mąki z pszenicy Durum, wzbogaconej mąką z nasion Amarantusa. Nasiona amarantusa zawierają wiele cennych składników odżywczych niezbędnych w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu oraz w profilaktyce licznych schorzeń.
Innym niezwykle wartościowym składnikiem tego makaronu jest skwalen, związek o bardzo cennych właściwościach. Skwalen zawiera antyoksydanty przeciwdziałające chorobom nowotworowym i opóźniające procesy starzenia, gdyż aktywizuje i przedłuża życie komórek. Związek ten ma także korzystny wpływ na regulację syntezy cholesterolu oraz jest nieodzowny w tworzeniu w organizmie m.in. hormonów płciowych, prowitaminy D i kwasów żółciowych. Na uwagę zasługuje również wysoka zawartość magnezu w makaronie Siła Serca. Pierwiastek ten jest materiałem budulcowym zębów i kości, bierze udział w przemianie węglowodanów, białek i tłuszczy oraz aktywuje ponad 300 enzymów komórkowych, szczególnie tych współdziałających z witaminami B, witaminą C i E.
Makaron Siła Serca z powodzeniem mogą stosować osoby cierpiące na anemię, miażdżycę, cukrzycę oraz choroby układu krążenia. Warto włączyć go do jadłospisu, zastępując nim czasem ziemniaki. Nie tylko urozmaici nasze menu ale sprawi, że będziemy zdrowsi.
Makaron powstał we współpracy z Fundacją Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu założoną przez Prof. Zbigniewa Religę w ramach programu Poznaj Siłę Serca. Celem Projektu jest profilaktyka zdrowotna, szerzenie wiedzy i budowanie społecznej świadomości konieczności dbania o zdrowie.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ryby mają głos

Ryby mają głos


Autor: Małgorzata Jakubczyk


Aby uchronić się od chorób cywilizacyjnych, dietetycy zalecają jadanie w tygodniu 2-3 posiłków z ryb. Dania przyrządzane z ryb to pożywienie pełnowartościowe i lekkostrawne, a więc doskonałe zarówno na wiosenną dietę jak i obfity, świąteczny stół.


Mimo, że od dawna wiele mówi się o zbawiennym wpływie ryb i owoców morza na nasze zdrowie, wciąż traktujemy je trochę po macoszemu. W większości polskich domów te cenne produkty pojawiają się na stołach jedynie w okolicy Wielkiego Postu i Wigilii. A przecież Filet z soli Marinare można przygotowywać na różne sposoby: gotować w wodzie, na parze, dusić, smażyć, piec w piekarniku, na grillu, mielić na pasztety i pulpeciki. W kuchni francuskiej uważa się solę za najbardziej wykwintną rybę. Jej mięso jest białe, delikatne, jędrne, chude i łatwo oddziela się od ości.
Jakie są jej zalety? Najważniejsze to te zdrowotne. Sola jest bogatym źródłem pełnowartościowego białka, którego przyswajalność wynosi aż 97%. Białko stanowi materiał do odbudowy zużytych tkanek i budowy nowych. Ponadto bierze udział w produkcji hormonów, enzymów, ciał odpornościowych i hemoglobiny. Sola zawiera także wiele składników mineralnych i witamin takich, jak selen, fosfor, magnez, wapń, fluor, potas, witaminy A, B oraz witaminę D, której niedobór u dzieci powoduje krzywicę, a u dorosłych osteoporozę. Ryby zawierają również kilka składników pokarmowych, które rzadziej i w mniejszej ilości są spotykane w innych produktach żywnościowych, a mianowicie: selen, fosfor, witaminę D3. Selenowi przypisuje się działanie wspomagające w hamowaniu rozwoju miażdżycy, gdyż wpływa na krzepnięcie krwi i produkcję prostacyklin. Ponadto, ryby morskie oraz owoce morza są nieocenionym źródłem jodu, niezbędnego do prawidłowej pracy tarczycy, a nieobecnego w innych produktach. Ryby są też bardzo dobrym źródłem wapnia; porcja ryby (100 g) zawiera więcej tego ważnego minerału, niż wynosi zalecane osobie dorosłej jego dzienne spożycie.
Warto częściej podawać na stół zdrowy Filet z soli Marinare zastępując nim zwłaszcza mięso, które zawiera przede wszystkim kwasy tłuszczowe nasycone, podnoszące poziom cholesterolu w surowicy krwi i sprzyjające powstawaniu choroby niedokrwiennej serca.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pięć Przemian - Dietetyka wg Tradycyjnej Medycyny Chińskiej

Pięć Przemian - Dietetyka wg Tradycyjnej Medycyny Chińskiej


Autor: Dominika Adamczyk


Współczesne nawyki żywieniowe przyczyniają się do otyłości oraz wzrostu chorób przewlekłych, takich jak cukrzyca i choroby serca, nazwane przez to cywilizacyjnymi. Dlatego wielu z nas wraca do natury i sprawdzonych od pokoleń metod profilaktyki zdrowotnej. Wzrasta świadomość odżywiania i zainter...


Współczesne nawyki żywieniowe przyczyniają się do otyłości oraz wzrostu chorób przewlekłych, takich jak cukrzyca i choroby serca, nazwane przez to cywilizacyjnymi.
Dlatego wielu z nas wraca do natury i sprawdzonych od pokoleń metod profilaktyki zdrowotnej. Wzrasta świadomość odżywiania i zainteresowanie jakością produktów spożywczych i dietami, które pozwolą zachowa zdrowie i smukłą sylwetkę. Dlatego Akademia Zdrowego Odżywiania TaoZdrowia www.taozdrowia.pl organizuje warsztaty gotowania wg Pięciu Przemian, teorii ściśle związanej z Tradycyjną Medycyną Chińska, tym samym kładąc wielki nacisk na profilaktykę.

Odżywianie wg Pięciu Przemian nie jest zwykłą dietą. Nauka odżywiania wg Pięciu Przemian opiera się na tysiącletnim bogactwie doświadczeń Tradycyjnej Medycyny Chińskiej (TCM) i do dziś według nich gotują Chińczycy. Jej zasady powszechnie stosuje się w tamtejszych restauracjach oraz klinikach.

Sztuka odżywiania się według Pięciu Przemian znacząco różni się od tradycyjnej kuchni polskiej. Zasadnicza różnica to podkreślanie wagi energetycznego działania produktów spożywczych. Dzięki temu możemy stymulować naszą aktywność fizyczną i umysłową, uczucia, a nawet zdolność do nawiązywania kontaktów.

Tradycyjna Medycyna Chińska (TCM)

Medycyna chińska jest przepojona logiką, jest też kopalnią wiedzy o przyczynach chorób i metodach przywracania zdrowia. Nacechowana jest głębokim zrozumieniem człowieka jako istoty czującej i myślącej. Język jakim posługuje się jest symboliczny, ale każdy symbol - przez swoją prostotę - jest przez każdego człowieka zrozumiały. A przecież zrozumieć, to znaczy wyleczyć.

Jednak główną zasadą Tradycyjnej Medycyny Chińskiej jest profilaktyka, która wymaga dużej zręczności we wczesnym wykrywaniu procesów chorobowych. Chińska diagnostyka do dziś pozwala na rozpoznanie choroby, czyli zaburzenia w organizmie, zanim jeszcze pojawią się poważne objawy.


Zarys historyczny

Medycyna chińska liczy sobie ponad 5000 lat i sięga wieków starożytnych. Już w czasach dynastii SHANG (ok. 1000 lat p.n.e.) stała na dość wysokim poziomie. Rozwój wczesnej medycyny chińskiej przypisywano według legendy dwom wspaniałym Władcom Niebiańskim: Szen-Nongowi (Czerwonemu Władcy, który wynalazł ziołolecznictwo) i Huang-Ti (Żółtemu Cesarzowi, który wynalazł sztukę medyczną).

Źródłem rozkwitu medycyny chińskiej łącznie z dietetyką było dążenie do nieśmiertelności lub przynajmniej długowieczności. Ten kierunek rozwoju zawdzięczają Chiny taoizmowi, który czerpie wiedzę z obserwacji przyrody i zgłębiania związków kosmicznych.

W zapiskach znalezionych na kościach i pancerzach żółwi z ponad 3000 lat temu odnaleziono informacje dotyczące medycyny chińskiej i kilkunastu chorób. Podczas panowania dynastii Zhou rozpoczęto używać cztery techniki diagnozowania chorób, a mianowicie: patrzeć i oglądać, słuchać i wąchać, pytać oraz badać puls. Już w tym czasie stosowano lekarstwa medycyny chińskiej, akupunkturę, operacje i inne metody pomagające w leczeniu chorób. Podczas panowania dynastii Qin i Han powstało dzieło na temat usystematyzowania teorii medycyny chińskiej “Huang Di Nei Jing” (Tradycyjna Medycyna Cesarza Huang Ti, tzw. Żółtego Cesarza). Jest to pierwsze dzieło zawierające teorię medycyny chińskiej. “Teoria o durze i innych chorobach”, której autorem jest Zhang Zhongjing, specjalnie uogólniła zasady leczenia różnych chorób. Książka ta założyła podstawę dla rozwoju tradycyjnej medycyny chińskiej. Podczas panowania dynastii Han chirurgia była już na wysokim poziomie.

W okresie między panowaniem dynastii Wei i Jin ( 220-589 roku naszej ery) a panowaniem dynastii Sui i Tang (581 - 960 roku naszej ery), osiągnięto ogromny postęp w badaniu pulsu. W książce “Mai Jing” ( Teoria o Pulsie) jej autor, sławny doktor w dynastii Jin, Wang Shuhe, uogólnił 24 rodzaje objawów pulsu. Książka ta nie tylko miała wielki wpływ na tradycyjną medycynę chińską, ale również była popularna za granicą. W owym czasie napisano wiele dzieł medycznych, jak np. “Teoria o Akupunkturze”, “Bao Pu Zi” i “Zhou Hou Fang”. “Lei Gong Pao Jiu Lun”, było dziełem na temat o produkowania lekarstw, a dzieło “Liu Juan Zi Gui Yi Fang” dotyczyło chirurgii.

Podczas panowania dynastii Song ( 960 - 1279 roku naszej ery) w edukacji medycznej, w nauczaniu akupunktury przeprowadzono reformę. Aby pomóc studentom w praktykowaniu akupunktury Wang Weiyi zaprojektował mapę i model punktów ciała człowieka.

Podczas panowania dynastii Ming ( 1368 - 1644 roku naszej ery ) do Chin przybyła medycyna zachodnia. Wielu doktorów opowiadało się za współpracą między medycyną zachodnią i tradycyjną medycyną chińską.

Energia życiowa

Według tradycyjnej medycyny chińskiej ciało ludzkie posiada wyznaczone szlaki - meridiany, którymi krąży chi (czytaj: czi) - energia życiowa. Spokojny przepływ chi oznacza zdrowie zarówno ciała, jak i ducha. Symptomy choroby pojawiają się, gdy przepływ energii ustaje lub jest zaburzony. Celem tradycyjnej medycyny chińskiej jest przywrócenie harmonijnego przepływu energii poprzez stymulację odpowiednich punktów ciała.

Chińczycy dostrzegali głęboki związek człowieka z naturą. Człowiek był cząstką wszechświata i żył w rytmie jego drgań, dźwięków i barw. Był jednak - według ich wierzeń - bezbronną, słabą istotą, która pozostawała pod przemożnym wpływem sił przyrody: Nieba i Ziemi. Obserwowali więc i skrupulatnie notowali wpływ, jaki na niego wywierała.

Diagnoza

Chińczycy doprowadzili do perfekcji diagnozowanie, interpretację chorób i naturalne sposoby leczenia, poczynając od DIETY!, poprzez leczenie ziołami, masaż, akupresurę, akupunkturę, ćwiczenia energetyczne Qi gong, a na poradach dotyczących harmonijnej aranżacji otoczenia Feng shui i studiowaniu Wyroczni I Cing kończąc.

Tradycyjna Medycyna Chińska inaczej niż medycyna zachodnia, postrzega całego człowieka jako jedną całość i w ten sposób na niego patrzy zarówno w profilaktyce jak i w leczeniu stanów chorobowych. Według niej człowiek pozostaje w ścisłym związku ze wszystkimi elementami natury, w związku z tym bada cały organizm pacjenta nie ograniczając swoich obserwacji jedynie do narządów lub części ciała dotkniętych chorobą. Przed postawieniem diagnozy lekarze chińscy biorą pod uwagę umysłowe, duchowe i fizyczne aspekty życia człowieka, co umożliwia im leczenie przyczyn choroby, a nie jej objawów, i tak: obserwują zwyczaje i zajęcia chorego, tryb życia, jego sposób mówienia i zachowanie się, badają myśli, sny i marzenia. Bardzo ważne w postawieniu diagnozy jest również uwzględnienie pory roku, wiatru, jakości wody i wszystkich innych zjawisk naturalnych jako części środowiska, w którym żyjemy. Diagnozowanie odbywało się i odbywa nadal poprzez skrupulatny wywiad, badanie palpacyjne, badanie tętna, oglądanie języka, wąchanie. Ostateczną diagnozę opracowywało się i opracowuje do dziś po uwzględnieniu rodzaju energii chi, jej biegunów Yin i Yang, dopasowaniu choroby do Ośmiu Kryteriów Przewodnich oraz teorii Pięciu Elementów. Postawienie diagnozy umożliwia lekarzowi wdrożenie odpowiedniego leczenia, również z zastosowaniem podanych wyżej kanonów.

Yin i Yang
Życie opiera się na dwóch składnikach: energii i substancji. Jeśli jednego z nich jest zbyt dużo lub za mało, człowiek popada w chorobę. Jeśli jednego składnika nie ma wcale, nie ma życia. Śmierć oznacza, że energia i substancja oddzielają się od siebie. Pogląd ten wprowadza nas w sam środek chińskiej filozofii: model Yin-Yang.
Koncepcja Yin i Yang pochodzi z filozofii taoistycznej. Opisuje ona dwie pierwotne i przeciwne, lecz uzupełniające się siły, które odnaleźć można w całym wszechświecie.

Yin (dosłownie rozumiane jako "zacienione miejsce, północne zbocze (wzgórza), południowy brzeg (rzeki), zachmurzenie, zaciemnienie") reprezentowana przez czerń i Księżyc oznacza bierność, uległość, smutek, chłód i zimę, symbolizuje żeński aspekt natury, introwersję oraz liczby parzyste; odpowiada jej noc. Yin symbolizuje woda lub ziemia.

Yang (dosłownie rozumiane jako "nasłonecznione miejsce, południowe zbocze (wzgórza), północny brzeg (rzeki), światło słoneczne") reprezentowana przez biel i Słońce oznacza siłę, aktywność, radość, ciepło i lato, symbolizuje męski aspekt natury, ekstrawersję oraz liczby nieparzyste; odpowiada jej dzień, niebo. Yang symbolizuje ogień lub wiatr.

Wzajemne oddziaływanie Yin i Yang jest przyczyną powstawania i zmiany wszystkich rzeczy. Z nich powstaje Pięć Elementów: woda, drzewo, ogień, ziemia, metal, a z nich wszystkie inne rzeczy. Najważniejszym wykładem nauki o Yin i Yang jest Księga Przemian, I Ching.


Wszystko może być opisane jako obie siły Yin i Yang

1. Yin i Yang nie wykluczają się wzajemnie.
Wszystko ma swoje przeciwieństwo, jednak nigdy całkowite, a jedynie względne. Żadna rzecz nie jest nigdy w pełni Yin ani całkowicie Yang. Każde z nich zawiera w sobie pierwiastek swojego przeciwieństwa. Dla przykładu: zima zmienia się w lato, a "co się wzniosło - opaść musi".

2. Yin i Yang są współzależne.
Jedno nie może istnieć bez drugiego, tak jak dzień nie może istnieć bez nocy, światło bez ciemności, czy śmierć bez życia.

3. Tak Yin jak i Yang jest podzielne.
Każdy aspekt Yin lub Yang można dalej podzielić na mniejsze składowe Yin i Yang. Dla przykładu, temperaturę można określić jako gorącą lub zimną. Jednak gorąco można podzielić jeszcze na ciepło i upał, a zimno na chłód i mróz. W każdym spektrum istnieje mniejsze spektrum; każdy początek jest chwilą w czasie, więc posiada początek i koniec, tak samo jak godzina ma początek i koniec.

4. Yin i Yang wchłaniają i jednocześnie podtrzymują się wzajemnie.
Yin i Yang znajdują się zwykle w stanie równowagi - kiedy jedno wzrasta, drugie maleje. Mogą się też jednak znierównoważyć. Wyróżniamy cztery stany braku równowagi: nadmiar Yin, nadmiar Yang, niedostatek Yin i niedostatek Yang. Jednakże cały czas wzajemnie się uzupełniają: w przypadku nadmiaru Yin występuje niedostatek Yang i vice versa. Brak równowagi jest czynnikiem względnym: nadmiar Yang "wymusza" zmniejszenie się Yin.

5. Yin i Yang mogą przekształcić się w siebie nawzajem.
W pewnej konkretnej sytuacji Yin może przekształcić się w Yang i odwrotnie. Noc zmienia się w dzień, ciepło stygnie, a życie zmienia się w śmierć. Niemniej jednak i ta przemiana jest względna, jako że noc i dzień mogą ze sobą współistnieć w tym samym czasie na Ziemi widzianej z kosmosu.

6. Część Yin znajduje się w Yang, a część Yang znajduje się w Yin.
Mniejsze koła w każdym z nich służą jako:
1. przypomnienie, że zawsze pierwiastek jednego znajduje się w drugim. Tak samo jak zawsze znajdziemy odrobinę światła w ciemności (np. gwiazdy na nocnym niebie); żadna z tych cech nie jest nigdy skończona.
2. przypomnienie, że ekstremalne skrajności zmieniają się natychmiast w swoje przeciwieństwo, jak również to, iż cechy Yin i Yang zależą od punktu widzenia obserwatora. Dla przykładu: najtwardszy kamień najłatwiej skruszyć. To pokazuje, że bezwzględne rozgraniczenie miedzy jednym a drugim nie jest możliwe.

Pięć Przemian (Elementów, Żywiołów)
Nauka o Pięciu Przemianach jest bardzo starą koncepcją filozoficzno-duchową. Filozofia taoistyczna mówi, że w kosmosie nie ma nic statycznego, że wszystko jest ciągłym ruchu i że cały wszechświat jest ze sobą powiązany i wzajemnie na siebie oddziaływuje, a teoria Pięciu Przemian opisuje te wszystkie cykliczne procesy. Aby wszechświat funkcjonował prawidłowo, powinna być zachowana równowaga. Zatem człowiek będąc mikrokosmosem podlega tym samym prawom co i makrokosmos. My również podlegamy stałym procesom przeobrażania, a przyszłość jest wielką niewiadomą.
Pięć Przemian to model wyjaśniający rzeczywistość, który powstał w wyniku obserwacji natury. Zarówno rodzaje smaków, kolory, dźwięki, zapachy, pory dnia czy roku, okresy życia, jak i ludzkie uczucia i funkcjonowanie narządów, po prostu wszystkie zjawiska przyporządkować można Pięciu Przemianom.

Według Chińczyków, procesy przebiegające w ludzkim organizmie, między innymi także choroby, są związane z wymianą Pięciu Elementów, które tworzą świat, a przedstawili je w sposób metaforyczny symbolami przyrody, i tak:

Drzewo: smak kwaśny, organy: wątroba, woreczek żółciowy
Ogień: smak gorzki, organy: serce, jelito cienkie
Ziemia: smak słodki, organy: śledziona, żołądek
Metal: smak ostry, organy: płuca, jelito grube
Woda: smak słony, organy: nerki, pęcherz moczowy
Pięć Przemian to system współzależności procesów, czynników, faz, ruchu, stadiów przekształceń lub sił, w którym żaden ze składników lub żywiołów nie może istnieć bez pozostałych. Aby lepiej zobrazować otaczającą nas rzeczywistość posłużono się cyklami i procesami występującymi w przyrodzie, które sprowadzono do zasady Pięciu Przemian (żywiołów).

Dietetyka wg Tradycyjnej Medycyny Chińskiej

Tradycyjna Medycyna Chińska posługuje się kompleksowym systemem odżywiania w celu zachowania zdrowia i usunięcia zaburzeń organizmu. W ciągu minionych tysiącleci system ten dostarczył wystarczającą ilość dowodów na to, ze istotnie chroni zdrowie i przywraca funkcjom organizmu utraconą równowagę.
Nauka odżywiania oparta na teorii Pięciu Przemian na pierwszym miejscu stawia energetyczne działanie produktów spożywczych i pokazuje, w jaki sposób możemy stymulować naszą aktywność fizyczną i umysłową.
Dietetyka ta wyróżnia się ponadto prostotą stosowania. Można ją wykorzystywać w każdej chwili, przy wyborze dań w restauracji, w każdej kulturze i każdym klimacie, nie posiadając ani egzotycznych przypraw, ani wybitnych zdolności kulinarnych. Dzięki niej można zrezygnować ze zniechęcającego raczej do jedzenia matematycznego liczenia kalorii, wartości odżywczych oraz ilości witamin i składników mineralnych.
Większość teorii żywienia i diet oraz dobre rady dietetyki ogólnej opierają się na założeniu, że poszczególne składniki pokarmu mają pozytywny wpływ na określone funkcje organizmu. Prawidłowości tego złożenia nikt nie kwestionuje. Suma poszczególnych wpływów nie mówi jednak nic na temat oddziaływania kompleksowego.
W jaki sposób działa na organizm pożywienie jako całość, jako żywa jednostka? Czy po posiłku czujemy się dobrze, czy jesteśmy zmęczeni i zdekoncentrowani? Czy nasze trawienie działa sprawnie, czy tez męczy nas uczucie przepełnienia lub wzdęcia? Czy jest nam ciepło, czy marzniemy? Czy nasz sposób odżywiania chroni nas przed przeziębieniami i alergiami, czy też nasza odporność jest słaba? I czy jesteśmy zadowoleni ze swojej sylwetki, czy też zatruwają nam samopoczucie fałdy tłuszczu. Wszystkie te problemy powinno rozwiązać zdrowe kompleksowe odżywianie.
Prawidłowo wprowadzając do naszego organizmu posiłki oparte na bazie teorii Pięciu Przemian, harmonizujemy organizm przyczyniając się do poprawy naszego stanu zdrowia.
Smak jest główną cechą pożywienia, która decyduje o przynależności danego produktu do danego żywiołu. Liczy się również, choć podrzędnie kolor produktu. I tak wybierając np. podczas gotowania zboża o smaku słodkim wpływamy bezpośrednio na żołądek i śledzionę. A słony pokarm działa na nerki itd.
Pięć Przemian to system współzależności, w którym żaden ze składników lub żywiołów nie może istnieć bez pozostałych. Te elementy działają na siebie m.in. w tzw. Cyklu Odżywczym, którym będziemy się posługiwać podczas gotowania. Wg tego cyklu :
Ogień odżywia Ziemię
Ziemia odżywia Metal
Metal odżywia Wodę
Woda odżywia Drzewo
A Drzewo odżywia Ogień itd.
Tak więc, rozpatrując to z energetycznego punktu widzenia wątroba i woreczek żółciowy ma za zadanie odżywianie serca i jelita cienkiego a te z kolei mają wpływ na żołądek i śledzionę itd.
Żywioł odżywiający nazywa się matką a odżywiany synem. Zaburzenia związane z niedoborem, lub nadmiarem energii w jednym żywiole, wynikają zazwyczaj z niedoboru lub nadmiaru z żywiole poprzedzającym. Jeśli np. stale będziemy unikać pokarmu zaliczanego do żywiołu drzewa to serce czy jelito cienkie należące do żywiołu ognia nie będą również wystarczająco odżywiane.
Trzeba też wiedzieć, że są i takie rodzaje produktów, które nie mają jednego smaku lecz przypisywane są do dwu lub więcej jakości smakowych.

Dominika Adamczyk i Anna Krasucka
Założycielki Akademii Zdrowego Odżywiania Tao Zdrowia, która organizuje warsztaty gotowania wg Pięciu Przemian. www.taozdrowia.pl tel. 0-602 35 36 13; 0-507 200 477
www.taozdrowia.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dieta dla urody

Dieta dla urody


Autor: Justyna Marszałkowska


Stan Twoich włosów i skóry świadczy nie tylko o panującej aktualnej modzie, upodobaniach czy dobrym smaku, ale przede wszystkim jest wyraźnym kryterium Twojego stanu zdrowia.


Niemal każda choroba czy stres odbijają się na wyglądzie. Blada cera, przebarwienia lub krostki, to najczęściej efekt złego odżywienia, braku witamin lub składników mineralnych. Dzięki odpowiednio dobranym pokarmom, choć po części możesz tym zmianom zapobiec. Właściwie skomponowany jadłospis, zawierający witaminy i niezbędne pierwiastki, to tajemnica młodego wyglądu i piękna; lśniących włosów, gładkiej skóry oraz twardych paznokci. Dlatego warto wiedzieć, że substancje te znajdują się nie tylko w drogich kosmetykach, ale również w naszym codziennym pożywieniu.

Przede wszystkim należy pamiętać o podstawowych zaleceniach zdrowej diety. Twój codzienny jadłospis powinien się składać z trzech głównych posiłków oraz dwóch odżywczych przekąsek. Posiłki powinny być wartościowe oraz przygotowane ze świeżych produktów o najwyższej wartości. Pamiętaj, że w każdym posiłku powinny znaleźć się warzywa i owoce.

Co poza tym? Na jakie produkty zwrócić szczególną uwagę?

Rzodkiew, buraki, pomidory, cebula, czosnek, otręby i pestki słonecznika poza wieloma wartościami odżywczymi są świetnym źródłem krzemu, który ma wpływ na przemianę materii (ułatwia też odchudzanie). Zapotrzebowanie na ten pierwiastek wzrasta w przypadku łamliwych paznokci, wypadaniu włosów czy szarej cery. Dlatego też najlepiej nie czekaj na objawy niedoboru a już od dziś siedząc przed telewizorem zamiast słodkich przekąsek sięgnij po pestki słonecznika. Bogatym źródłem krzemu jest także skrzyp polny.

Produkty zwierzęce są najlepszym źródłem cynku. Cynk jest odpowiedzialny za wszystkie podstawowe procesy życiowe, a jego niedobór objawia się, między innymi zmianami skórnymi, łysieniem oraz trudnością w gojeniu się ran. Ze względu na występowanie przede wszystkim w produktach pochodzenia zwierzęcego do grupy zagrożonych niedoborem należą wegetarianie, a także alkoholicy oraz kobiety ciężarne.

Beta-karoten zapewni cerze świeży, opalony wygląd. Znajduje się w produktach roślinnych: w pomarańczowych warzywach i owocach (dynia, marchew, morele oraz warzywa liściaste).

Drożdże, mleko, mięso i produkty zbożowe zawierają duże ilości witamin z grupy B. Są to witaminy rozpuszczalne w wodzie, bardzo rozpowszechnione w produktach spożywczych. Objawy niedoboru są mało charakterystyczne i polegają na występowaniu niedokrwistości, pękaniu warg, zmianach zapalnych skóry i języka oraz patologiach w obrębie układu nerwowego.

Nie możesz rezygnować z tłuszczy, nawet przy diecie odchudzającej czy ‘upiększającej’. Dzięki witaminie E znajdującej się w olejach roślinnych (głównie słonecznikowym) oraz kiełkach pszenicy Twoja skóra będzie elastyczna, a zmarszczki pojawią się później. Pamiętaj o dodatku tych produktów do codziennych potraw, np. do sałatek i surówek!

Świeże warzywa i owoce zawierają duże ilości witaminy C, której niedobór powoduje bladość, nadmierne rogowacenie się naskórka oraz utratę elastyczności. Wspólnie z beta karotenem wpływają na zdrowy koloryt Twojej cery. Największe ilości witaminy C występują w owocach dzikiej róży, porzeczkach, owocach kiwi oraz zielonej pietruszce i kolorowych paprykach.

Koenzym Q jest enzymem często występującym w kremach przeciw zmarszczkowych. Odgrywa ważną rolę w spowalnianiu procesów starzenia się. Dzięki niemu będziesz w dobrej formie fizycznej i psychicznej. Poza drogimi kremami występuje w wołowinie, oleju sojowym oraz w podrobach.

Na koniec kilka słów o żywieniowych aspektach ‘dietetycznego’ problemu jakim jest skórka pomarańczowa. Nie ma niestety idealnej diety, która mogłaby wyeliminować to mało estetyczne schorzenie, jednak odżywianie odgrywa istotną role w walce
z cellulitem. Dieta powinna być bogata w warzywa i owoce, zawierać optymalną ilość protein (wartościowych białek występujących m.in. w rybach) i węglowodanów (grube kasze oraz razowe pieczywo). Należy także ograniczać ilość cukrów prostych oraz tłuszczów zwierzęcych – tłuszcze zwierzęce zastępujemy olejem bogatym w wit. E).

Coś jeszcze? Nawilżenie! Czyli niezwykle ważny element diety nie dostarczający składników odżywczych (białek, tłuszczy, węglowodanów czy witamin). Jednak brak wody może być przykry w objawach, prowadzi do wysuszenia oraz przyszarzenia cery, jak również wpływa na pracę wszystkich układów w organizmie. Najlepsza jest niegazowana woda mineralna, warto mieć ją cały czas przy sobie i popijać między posiłkami.


Pamiętaj! Odpowiednio dobrana dieta jest kluczem do zdrowego wyglądu i pięknej cery. Poprawi Twoje samopoczucie i pozwoli Ci zaoszczędzić na drogich kosmetykach.

Justyna Marszałkowska dietetyk medyczny Centrum Dietetyczne ProLinea www.e-prolinea.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dieta vs choroby nowotworowe

Dieta vs choroby nowotworowe


Autor: Justyna Marszałkowska


Długotrwały stres, niewłaściwa dieta, palenie papierosów, skażenie środowiska oraz przewlekłe infekcje, to tylko niektóre czynniki sprzyjające rozwojowi nowotworów. Onkolodzy alarmują: mimo intensywnych prac nad lekami liczba zachorowań wzrasta. W Polsce na nowotwory zapada rocznie 130 tys. osób, a prognozy specjalistów wykazują, że ...


Wyniki są zatrważające! Szacuje się, że w krajach uprzemysłowionych blisko ¼ zgonów spowodowana jest chorobami nowotworowymi, a liczba chorych rośnie w zastraszającym tempie. Istnieje ponad 100 rodzajów nowotworów i przynajmniej tyle samo przyczyn tej choroby. Jednak pomimo tak niepokojących statystyk jedno jest pewne – zdecydowanej większości zachorowań można zapobiec poprzez prawidłowe i regularne odżywianie, zaniechanie palenia tytoniu oraz zdrowy styl życia. Promowanie skutecznego wykrywania nowotworów i podnoszenie świadomości społecznej w tym zakresie, to najlepsze metody profilaktyki. Zgodnie z obecną wiedzą 1/3 zachorowań na nowotwory można zapobiec, a połowę wszystkich ich przypadków - stwierdzić na wczesnym etapie i pomyślnie przeprowadzić leczenie.

Badania wykazały, że częstość występowania chorób nowotworowych u wegetarian jest średnio o 40 % niższa niż u osób stosujących tradycyjną dietę. Wydaje się więc, że istotnym elementem diety przeciwnowotworowej jest duża ilość warzyw i owoców. Poza błonnikiem, witaminami i składnikami mineralnymi warzywa i owoce zawierają wiele innych, mniej znanych a bardzo korzystnych fitozwiązków. Są to aktywne biologicznie substancje wpływające pozytywnie na pracę naszego organizmu. Do najważniejszych produktów mających wpływ na profilaktykę chorób nowotworowych należą: pomidory, brokuły, brukselka oraz winogrona (ze skórką) i owoce cytrusowe.

Produkty węglowodanowe zalecane są głównie ze względu na dużą zawartość błonnika wpływającego na zmniejszenie zagrożenia rakiem, przede wszystkim jelita grubego poprzez przyspieszenie pasażu treści pokarmowej. Zalecane są rośliny strączkowe, owies, razowe pieczywo oraz ziemniaki.

Wiele badań naukowych donosi, że dieta bogata w mięso zwiększa predyspozycję do niektórych nowotworów (jelita grubego, prostaty i jajników). Kwasy trans (występujące w twardych margarynach) zwiększają ryzyko raka piersi i jelita grubego. Natomiast kwasy omega 3 (olej lniany, rzepakowy, orzeszki ziemne i orzechy włoskie, śledź, łosoś, tłuszcz rybi) hamują namnażanie komórek nowotworowych, dlatego też należy zwiększyć ich podaż w diecie.
Ponadto tłuszcz jest przyczyną nadwagi i otyłości, które także mają związek z powstawaniem raka, m.in. raka piersi.

Nadmierne spożycie alkoholu przyczynia się do powstawania wielu rodzajów nowotworów, w tym raka jamy ustnej, przełyku, krtani, gardła, piersi, wątroby i jelit. Piwosze natomiast są bardziej narażeni na powstanie raka trzustki (ze względu na dużą zawartość karcenogennych nitrozoamin w piwie). Wino czerwone działa ochronnie, jednak nie wolno się tym usprawiedliwiać i należy pamiętać o rozsądnych granicach spożywania nawet tego alkoholu.

Jeśli ktoś z Twoich bliskich chorował bądź choruje na choroby nowotworowe - jesteś w grupie ryzyka! Zgłoś się do specjalisty i dowiedz się jak skutecznie zapobiegać tej chorobie…
Pamiętaj, dieta też jest ważna!

4 lutego przypada Światowy Dzień Walki z Rakiem ustanowiono w 2000 roku na Światowym Szczycie do Walki z Rakiem w Paryżu.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co jeść by począć?

Co jeść by począć?


Autor: Barbara Dąbrowska-Górska


Coraz częściej podkreśla się wagę prawidłowego odżywiania przed poczęciem. Dlaczego? Otóż w pierwszych tygodniach ciąży, czasem nawet miesiącach przyszła mama zazwyczaj jeszcze nie wie, iż w jej organizmie rozwija się nowe życie, a stan odżywienia na początku ciąży warunkuje prawidłowy rozwój malucha.


Wiele mówi się na temat żywienia kobiet w ciąży i słusznie, bo zapotrzebowanie na składniki odżywcze w czasie tych „magicznych” 9 miesięcy zmienia się znacznie przy jednoczesnym niewielkim wzroście wartości kalorycznej posiłków w ciągu dnia. Kobieta ciężarna potrzebuje, bowiem tylko około 300 kcal więcej i to dopiero w II i III trymestrze. Stwierdzenie „jedz za dwoje” należy, zatem włożyć między przysłowiowe bajki.
Coraz częściej podkreśla się jednak wagę prawidłowego odżywiania jeszcze przed poczęciem. Dlaczego? Otóż w pierwszych tygodniach ciąży, czasem nawet miesiącach przyszła mama zazwyczaj jeszcze nie wie, iż w jej organizmie rozwija się nowe życie (nawet, jeżeli poczęcie było zaplanowane upływa pewien okres czasu zanim zostanie potwierdzone). Stan odżywienia organizmu przed ciążą i na samym jej początku jest szczególnie istotny, gdyż po pierwsze warunkuje dojście do zapłodnienia, a po drugie odpowiada za prawidłowy przebieg podziałów komórkowych prowadzących do powstania narządów malucha. Co ciekawe około 30-40% (aż!) ciąż ulega samoistnemu poronieniu, głównie z powodów tzw. odmatczynych, wynikających często z niedoborów składników pokarmowych i odżywczych. Przebiega to zazwyczaj w sposób niezauważony przez kobiety i jest odbierane jako menstruacja.

Składniki „ochronne” zapewnią maluchowi zdrowie!
Na co należy, zatem zwrócić uwagę jeszcze przed podjęciem decyzji o powołaniu do życia nowego człowieka? Przede wszystkim w swoich jadłospisach przyszła mama musi uwzględnić źródła składników o działaniu „ochronnym”, czyli takich, które w pierwszych dniach i tygodniach ciąży będą regulowały procesy intensywnych podziałów komórkowych, zapobiegały uszkodzeniu DNA (mutacjom) i innym niepożądanym zmianom na poziomie subkomórkowym. Mówiąc prostym językiem warunkują one prawidłowe wykształcenie się narządów, które potem w II oraz III trymestrze będą się dalej rozwijały i zwiększały swoją masę. Składniki te to przede wszystkim przeciwutleniacze, spośród których należy zwrócić szczególną uwagę kwas foliowy i witaminę C. Warzywa i owoce obfitują w te składniki! Sałata zielona, kapusta pekińska, cykoria zawierają znaczne ilości kwasu foliowego. Warto także wiedzieć, że pomidory i pomarańcze są dobrym źródłem zarówno kwasu foliowego jak i wit. C. Ważne są także magnez (zielone warzywa, kiełki zbóż, orzechy, otręby, nasiona roślin strączkowych), wapń (mleko i produkty mleczne, wysokowapniowe wody mineralne, kasze gruboziarniste), witamina B12 (obecna tylko w produktach pochodzenia zwierzęcego) i B6 (drożdże, kiełki pszenicy, orzechy, nasiona roślin strączkowych), żelazo (mięso i przetwory mięsne, drób, ryby, żółtka jaj, pełne ziarna zbóż, warzywa zielone) oraz często niedoceniany jod (sól jodowana, ryby morskie, kapusta, szpinak, szparagi), który ma kluczowe znaczenie dla rozwoju mózgu.
Prawidłowa masa ciała jest bardzo ważna!
Unormowanie masy ciała przed poczęciem to kolejny istotny czynnik wpływający na przebieg ciąży (aczkolwiek biorąc pod uwagę bezpieczeństwo płodu lepsza jest lekka nadwaga niż niedowaga). Najkorzystniejszy jest „złoty środek”, zaś skrajności mogą prowadzić to poważnych kłopotów zdrowotnych zarówno mamy jak i malucha. Zbyt niska waga przyczynia się do poronienia, zaś otyłość często staje się przyczyną zbyt wysokiego ciśnienia krwi matki, rozwoju cukrzycy ciężarnej oraz podniesienia poziomu cholesterolu we krwi. Choć wymienione zagrożenia związane są głównie ze zdrowiem kobiety ciężarnej to nie możemy zapominać, że stan zdrowia przyszłej mamy warunkuje rozwój i samopoczucie potomka, nie tylko w okresie ciąży, ale również w jego przyszłym życiu. Rosnąca liczba badań zarówno eksperymentalnych jak i klinicznych potwierdza hipotezę o płodowym "pochodzeniu" szeregu chorób wieku dorosłego (pionierem tej teorii jest dr. David JP Barker z brytyjskiego University of Southampton). Należą do nich przede wszystkim nadciśnienie tętnicze, choroba wieńcowa, cukrzyca typu 2, a prawdopodobnie również niektóre zaburzenia alergiczne, osteoporoza oraz nowotwory hormonozależne. Według ekspertów na zdrowie zarodka ma wpływ już kilka pierwszych dni po zapłodnieniu, czyli jeszcze zanim dojdzie do implantacji (zagnieżdżenia w macicy). Jednak nasza wiedza o mechanizmach wyjaśniających zjawisko trwałego, wewnątrzmacicznego „programowania płodowego” jest wciąż niewielka i wymaga dalszego zgłębiania, co nie zmienia faktu, iż lepiej „dmuchać na zimne”. Przyszłe mamy powinny zatem zadbać o swoje zdrowie jeszcze zanim dojdzie do zapłodnienia, dlatego warto pomyśleć o wizycie u ginekologa, lekarza ogólnego i dietetyka. Taki sztab specjalistów przekaże niezbędne wskazówki i zalecenia oraz w razie potrzeby zleci badania. Ten rodzaj prenatalnego, kompleksowego poradnictwa jest coraz popularniejszy. Nie powinno nas to dziwić, bo niestety coraz większa ilość par ma kłopoty z zajściem w ciąże (około 20%) i jej utrzymaniem (20-25% to ciąże wysokiego ryzyka). Na szczęście nie jesteśmy bezradni, odpowiednio dbając o swoje zdrowie oraz sposób odżywiania mamy zdecydowany wpływ na przebieg tych szczególnych 9 miesięcy z życia kobiety i maluszka.
Barbara Dąbrowska-Górska Specjalista ds. żywienia człowieka Dietosfera - Poradnia Dietetyczna Współpracuje z: dlaurody.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.