Zdrowa żywność - zobacz na Ceneo.pl

sobota, 29 lutego 2020

Prastare zboże Orkisz

Prastare zboże Orkisz


Autor: Danuta Maria Roszkowska


Orkisz, zboże w starożytności i średniowieczu bardzo popu­larne, będące absolutnie niezbędnym, podstawowym ele­mentem diety, dziś jest niestety rzadko uprawiane. W dzie­więtnastym wieku orkisz został ostatecznie wyparty przez coraz intensywniej uprawianą, dającą większe plony psze­nicę.


Oba zboża należą zresztą do tego samego rodzaju (łac.: Triticum), obejmującego różne gatunki pszenicy. Inna, często używana nazwa orkiszu - szpelc - pochodzi od łacińskiej nazwy tego zboża (Triticum spelta). Orkisz uprawiany był już w starożytnym Egipcie i na Bliskim Wschodzie, wspominają o nim teksty biblijne. W Europie zboże to znali i uprawiali Germanie. Cenione było także przez Rzymian jako pokarm dający zdrowie, siłę i sprawność fizyczną. Ze względu na swo­je wszechstronne właściwości orkisz wychwalany był przez średniowieczną niemiecką mistyczkę, uczoną i uzdrowicielkę z dwunastego wieku, Hildegardę z Bingen. Za najważniejszy filar medycyny uznawała ona właściwą dietę, której podsta­wą był właśnie orkisz.

Coraz mniejsze zainteresowanie orkiszem spowodowała masowa produkcja pszenicy, zwłaszcza tej zwyczajnej (triticum vulgare). W dobie uprzemysłowienia istot­na stała się skala produkcji i ja­kość ustąpiła ilości. Dla orkiszu jako gatunku było to korzystne, z tego względu, że zapomniany, oparł się zabiegom „uszlachetnia­jącym", mającym na celu ulepsze­nie jego zbieralności przez zmianę struktury genetycznej. Orkisz jest więc prastarym zbożem, które zachowało swoją pierwotną formę, ponieważ w odróżnieniu od innych zbóż nie poddawano go krzyżowaniu i modyfikacjom genetycznym. Mówimy tutaj wyłącznie o kilku najczystszych odmianach, bez domieszek, po­nieważ wiele odmian orkiszu jest nim tylko z nazwy, próbowano go bowiem łączyć w różnych propor­cjach z pszenicą w celu zwiększe­nia jego wydajności.

Orkisz jest jednym z najmniej wymagających zbóż, dającym się dobrze uprawiać na ubogich, kamienistych glebach aż do wysokości 1500 m n.p.m. Jest odporny na warunki atmos­feryczne i choroby, z tego też powodu nie wymaga stosowania nawozów ani środków ochro­ny roślin. Te zalety sprawiły, że pomimo wypierania przez wysokowydajną pszenicę, orkisz zachował się do dnia dzisiejsze­go, w zasadzie w niezmienionej formie na niektórych terenach wysokogórskich, na przykład w niszach alpejskich. Nic więc dziwnego, że obecne zaintereso­wanie orkiszem, nadającym się idealnie dla upraw ekologicz­nych, jest tak duże. Badania nad jego właściwościami oraz rozwój nowych odmian mają swoją genezę w Szwajcarii. Dzięki nim, wiemy już dziś, że w porówna­niu z innymi zbożami orkisz posiada optymalną zawartość ja­kościową i ilościową wszystkich składników: wysokowartościowego białka (o innej strukturze niż pszenica), węglowodanów, nienasyconych kwasów tłusz­czowych, soli mineralnych, pierwiastków śladowych (żelazo, magnez, fosfor, wapń, potas) i witamin (BI, B2, B6, E, PP). Ponadto orkisz zawiera w swo­im składzie 62 proc. skrobi, 11,6 proc. białka, 8,8 proc. błonni­ka, 2,7 proc. tłuszczu i 2 proc. składników mineralnych. Obok dużej ilości białka zawierającego wszystkie istotne dla człowieka aminokwasy, szczególnie ważne są w orkiszu przyjazne dla serca i układu krążenia nienasycone kwasy tłuszczowe. Zawiera też więcej składników mineralnych i witamin niż jakiekolwiek inne pszeniczne ziarno.

Badania naukowe wykazały, że orkisz zawiera też rodanid (thio- cyanat), w ilościach nie wystę­pujących w innych produktach. Rodanid jest substancją biolo­gicznie czynną, będącą natural­nym antybiotykiem, występują­cym w ślinie, krwi oraz mleku kobiecym. Chroni on dzieci kar­mione piersią przed zakażeniami i bierze udział w kształtowaniu naszego systemu odpornościo­wego. Właśnie dzięki wysokiej zawartości tego składnika orkisz zapobiega powstawaniu w or­ganizmie człowieka komórek nowotworowych, działa anty­alergicznie, przeciwzapalnie, wzmacnia serce i system nerwo­wy, podnosi witalność, zmniej­sza poziom cholesterolu we krwi, zapewnia lepszą budowę tkanki mięśniowej, wpływa na popra­wienie nastroju.

Praktyka terapeutów zale­cających spożywanie orkiszu potwierdza, że systematyczne stosowanie diety orkiszowej regeneruje cały organizm. Jego zdrowotne właściwości spraw­dzają się w leczeniu i profilaktyce wielu chorób i przynoszą ratunek w sytuacjach, wydawałoby się, bez wyjścia. Regularne spoży­wanie produktów z orkiszu lub z jego dodatkiem zalecane jest w szczególności w takich choro­bach i dolegliwościach jak:

- spadek odporności i wydol­ności organizmu

- nowotwory

- reumatyzm, dna moczanowa

- alergie

- choroby serca i układu krążenia (nadciśnienie tętnicze, choroba wieńcowa, profilaktyka zawału serca, udaru)

- podwyższony poziom chole­sterolu we krwi

- schorzenia żołądkowo - jelitowe (wrzodziejące zapalenie jelit, choroba Leśniowskiego-Crohna, zespół jelita drażliwego), biegunki, zaparcia.

- kamica nerkowa i pęcherzyka żółciowego

- celiakia

- cukrzyca

- osłabienie organizmu po dłu­gotrwałym stosowaniu leków.

Orkisz wskazany jest również dla chorych po zawale serca oraz w okresie pooperacyjnym. Jest znakomitym pożywieniem dla wcześniaków, chorowitych nie­mowląt, pacjentów poddawanych intensywnej opiece medycznej oraz ludzi starych. Można go używać jako produktu zastępu­jącego mleko w alergii na białka mleka. Dieta orkiszowa powo­duje spadek poziomu choleste­rolu we krwi. Ziarno zapobiega kamicy żółciowej, zmniejsza zapotrzebowanie na insulinę, dlatego chorzy na cukrzycę mogą jej stosować mniej (po konsulta­cji z lekarzem).

Obecnie orkisz jest dostępny w różnych postaciach: ziarna (ka­szy), grysiku, mąki, otrębów, ma­karonu, płatków. Odpowiednio preparowany może też zastępo­wać ryż. Z orkiszu wytwarza się też kawę, która ułatwia trawie­nie. Zresztą wszelkie produkty orkiszowe sprzyjają dobremu trawieniu i pomagają utrzy­mać w zdrowiu żołądek i jelita. Przy trawieniu normalnym i ze skłonnością do zaparć zaleca się produkty pełnoziarniste - chleb pełnoziarnisty, kasza, grysik, na­siona orkiszu. W przypadku bie­gunek należy spożywać produkty z białej mąki orkiszowej - biały chleb, makaron, zupy zaprawiane białą mąką.

W celach zdrowotnych wyko­rzystuje się również plewę orki­szową. Wypełnia się nią podusz­ki, kołdry, materace. Łagodzi ona napięcie mięśniowe, zapobiega powstawaniu odleżyn i odparzeń, ułatwia zasypianie.


www.cukrzycaazdrowie.pl - magazyn medyczny o cukrzycy

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Złote zasady zdrowego odżywiania

Złote zasady zdrowego odżywiania


Autor: Przemysław Pawlicki


Odpowiednie, zdrowe żywienie jest często podstawową metodą leczenia wielu chorób, zalecaną również wówczas, gdy konieczne jest już stosowanie leków.


W tym wielkim pędzie cywilizacyjnym coraz mniej miejsca jest dla samego człowieka – zapędzony bez kontaktu z naturą, bez spokojnego snu, bez odpowiedniego odpoczynku i bez zdrowego pożywienia pędzi byle szybciej do przodu.

A kiedy zasłabnie – połyka tabletkę, wierząc w jej cudowną moc. Tabletka zlikwiduje skutek, ale przyczyny nie jest w stanie wyeliminować i wówczas chory skazany jest na tabletkowe dożywocie. Niszcząc w ten sposób żołądek, wątrobę, i później pozostaje operacja, a w dalszej kolejności przeszczep.

Jednak przyczyna nadal nie zostaje usunięta. Niewłaściwe odżywianie, nieodpowiedni tryb życia dalej wyniszcza organizm.

Dlaczego warto zdrowo się odżywiać?

Od dawna wiadomo, że dbałość o właściwe, zdrowe odżywianie jest ważna dla prawidłowego wzrastania oraz utrzymania dobrego stanu zdrowia. Pozwala uniknąć wielu chorób, które rozwijają się niekiedy przez wiele lat jako skutek spożywania nadmiernej lub zbyt małej ilości określonych składników pokarmowych. Do najczęściej występujących chorób tego typu należą:

1. choroby układu krążenia,

2. nadciśnienie tętnicze,

3. cukrzyca typu 2,

4. otyłość,

5. kamica żółciowa,

6. niedokrwistość z niedoboru żelaza,

7. osteoporoza,

8. niektóre choroby nowotworowe (żołądka, jelita grubego, piersi).

Niewłaściwy sposób odżywiania może prowadzić także do bardziej prozaicznych problemów, takich jak: ograniczenie możliwości przyswajania wiedzy, przewlekłe zmęczenie oraz osłabienie koncentracji uwagi.

Odpowiednie, zdrowe żywienie jest często podstawową metodą leczenia wielu chorób, zalecaną również wówczas, gdy konieczne jest już stosowanie leków. W dzisiejszych czasach w Polsce dużym problemem są choroby przewlekłe rozwijające się z powodu przejadania się, czego konsekwencją jest nadwaga i otyłość, oraz towarzyszące im zaburzenia metaboliczne. Niemniej niebezpieczne dla zdrowia może być niedożywienie, polegające nie tylko na niedoborze spożywanych kalorii, ale też na niepełnowartościowym żywieniu, prowadzącym do niedoborów pokarmowych. W pełnych pośpiechu czasach nie zapominajmy, że sposób w jaki się odżywiamy wpływa na nasze zdrowie.

Polecam Ci przed stosowaniem suplementów czy jakiś diet, oczyścić jelita, gdyż może iść na straty nawet 90% dostarczanych organizmowi wartościowych składników.

Kilka zasad zdrowego życia

1. Dzień zaczynaj od gimnastyki, aby rozluźnić ciało, a dzięki temu krew dożywi każdą jego część.

2. Zjadaj ciepłe gotowane śniadanie, które rozgrzeje żołądek, a wówczas on podejmie właściwą pracę.

3. Odchodź od stołu z lekkim niedosytem (przejedzenie doprowadza nas do wielu chorób)

4. Pamiętaj o poście – tak bardzo potrzebny każdemu organizmowi, by mógł pozbyć się zanieczyszczeń. Wystarczą 3 dni diety bezmięsnej, aby zginęły złe drobnoustroje w przewodzie pokarmowym.

5. Spożywaj więcej kasz, dzięki temu zmniejszy się zapotrzebowanie na biały cukier.

6. Nie zapominaj o naszych polskich owocach i warzywach, warto też popijać zdrowe soki owocowo-warzywne przygotowane w domu.

7. Nie objadaj się przed snem, żołądek nie trawi w czasie snu, w związku z tym jego zawartość ulega gniciu i zatruwa organizm.

8. Kawę i herbatę czarną pij rzadko, a raczej popijaj kompot z suszonych owoców i kawę zbożową (dawniej tak często gościła na naszych stołach).

9. Codziennie powinno się wypijać co najmniej 2 litry płynów. Najlepiej nadają się: woda mineralna, herbaty ziołowe i niesłodzone soki z owoców.

10. Zaleca się zmniejszenie ilości spożywanych tłuszczy. Dziennie nie powinno się przekraczać granicy 60 gram tłuszczy. Wskazane jest spożywanie nisko tłuszczowych produktów, takich jak np. chude mięsa i ryby, ziemniaki, ryż, makaron, warzywa i owoce.

11. Spożywanie mięsa dwa razy w tygodniu w zupełności wystarczy, aby pokryć zapotrzebowanie na żelazo. Zaleca się przyrządzanie chudych mięs, takich jak mięso z kurczaka czy indyka.

12. Spożywanie 5 porcji warzyw lub owoców w ciągu dnia jest jak najbardziej wskazane. W ten sposób organizm zostaje zaopatrywany w cenne witaminy i substancje mineralne oraz wspomagające zdrowie drugorzędne substancje roślinne.

12. Regularne spożywanie ryb jest szczególnie zalecane ze względu na zawarte w nich wysokowartościowe białka, wielokrotnie nienasycone kwasy tłuszczowe (omega 3) oraz witaminy D oraz B12. Poza tym ryby morskie zawierają cenny dla zdrowia jod.

13. Produkty z mąki pszennej czy oczyszczony ryż, zastąpić produktami z pełnego ziarna jak np. gryka, proso czy orkisz.

14. Sól wiąże niepotrzebnie wodę w organizmie, dlatego zaleca się przyprawianie ziołami.

15. Zaleca się stosowanie tłuszczy i olejów pochodzenia roślinnego, bogatych w nienasycone kwasy tłuszczowe np. oliwa z oliwek.

16. Alkohol powinien być spożywany przy specjalnych okazjach w umiarkowanych ilościach. Czerwone wino, któremu przypisuje się pozytywny wpływ na układ krwionośny, powinno również być spożywane z umiarem.

17. Ważna zasadą jest czerpanie przyjemności z jedzenia bądź jego przyrządzania. Osoby przestrzegające zasad zdrowego odżywiania mogą pozwolić sobie od czasu do czasu na chwile zapomnienia, jednak to zdrowe posiłki smakują najlepiej.

Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia. Wszystko co zjemy na śniadanie ma wpływ na naszą aktywność, bystrość i koncentrację w ciągu całego dnia.

A zatem nie warto z niego rezygnować. Najzdrowszy na śniadanie jest napój poranny. Organizm rano wydala wiele zanieczyszczeń oraz resztki pokarmowe z poprzedniego dnia i dlatego nie powinno mu się przeszkadzać, jedząc na śniadanie ciężkostrawne produkty i popijając kawą z cukrem i śmietanką.

To wszystko sprawia, że czujemy się w ciągu dnia zmęczeni i cierpimy na zaburzenia trawienne.

Rozpocznij śniadanie od zjedzenia ciepłej i zdrowej zupy warzywnej tzw. napoju porannego polecanego przez panią S. Korżawską.

Składniki:

- 1 średnia marchewka,

- 1 pietruszka,

- 1 ziemniak

- kawałek selera,

- 3 szkl. wody.

Warzywa obrać, zalać 3 szkl. wody i gotować 20 min. Po ugotowaniu miksujemy. Zjadamy ciepłą zupę na pierwsze śniadanie. Jeżeli nie mamy możliwości zjeść drugiego śniadania w pracy, w szkole, czy na uczelni to należy dodać do zupy warzywnej kaszę jaglaną lub płatki owsiane.

Ponieważ ciągle brakuje nam rano czasu, tak więc zupę możemy ugotować wieczorem. Przygotowanie jej trwa 10- 15 min.

Rano zupę podgrzewamy i zjadamy powoli zawartość talerza.


Większość z nas szuka zazwyczaj dobrych suplementów diety, znajduje opinie na ich temat, a potem nie jest zdecydowana co wybrać. Ponieważ albo za drogie albo za tanie (więc podejrzany ten suplement), chemiczne, niedobre itp. Ja używam codziennie na zaspokojenie dziennej dawki witamin saszetkę, która jest w 100% naturalna i posiada wysokiej jakości witaminy.

Efekty, jakie sam zauważyłem po jej stosowaniu:

1. lepsze samopoczucie,

2. więcej energii,

3. większa chęć do sportów,

4. mniejsze zmęczenie podczas biegania,

5. mniejsza ilość snu (6 godzin dziennie).


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Regeneracja wątroby

Regeneracja wątroby


Autor: Mateusz Pabian


Artykuł przedstawia ogólne informacje dotyczące rzadko wymienianych przyczyn uszkodzeń wątroby oraz proponuje możliwe działania sprzyjające naturalnej regeneracji wątroby.


Istnieje wiele potencjalnych przyczyn uszkodzeń wątroby. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, że niektóre dość specyficzne warunki, którym poddawany jest organizm, mogą istotnie zaburzyć pracę tego narządu.

Oprócz ciężkostrawnej diety, uszkodzenie wątroby może być spowodowane przyjmowaniem antybiotyków, środków przeciwbólowych, leków uspokajających lub wielu innych preparatów posiadających bardzo negatywne skutki uboczne spowodowane głównie ich toksycznymi metabolitami.

Zdarza się także, że niewydolność wątroby spowodowana jest nieswoiście przebiegającą infekcją wirusową. Istnieją sytuacje, w których osłabiony organizm nazbyt poddaje się wpływom ataku wirusa, co sprzyja utajonym komplikacjom. Jest tak chociażby w przypadku infekcji popularną opryszczką lub wirusem grypy.

W sytuacji uszkodzeń oraz chorób wątroby najczęściej i przede wszystkim zaleca się zmienić nawyki żywieniowe. Trzeba oczywiście odstawić wszelkie leki, które działają toksycznie na wątrobę, a także alkohol oraz wszelkie inne używki.

Leczenie wątroby jest dość skomplikowane, bowiem ciężko znaleźć pierwotną przyczynę jej uszkodzeń. Najskuteczniejszym sposobem na regenerację tego narządu jest ogólne wzmocnienie odporności organizmu oraz autoregulacja procesów regeneracyjnych. W tym przypadku zaleca się dietę bogatą w taurynę, która odgrywa istotną rolę w leczeniu wątroby. Stosuje się także preparaty bogate w naturalne witaminy (wit. A, B, C), minerały (selen) oraz związki przyspieszające regenerację wątroby takie jek: sylimaryna czy cholina. Bardzo ważnym czynnikiem kuracji jest także detoksykacja organizmu i utrzymywanie diety zgodnej z grupą krwi.


Więcej na: regeneracja-watroby.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

czwartek, 13 lutego 2020

Cukier

Cukier


Autor: Danuta Maria Roszkowska


Biały jak snieg, czysty jak niewinność, słodszy niż miód. Cukier zaopatrujący nasz organizm w energię to glukoza. Glukoza pozyskiwana jest w wystarczającej ilo­ści z normalnych, niesłodzonych pokarmów (chleb, ziemniaki, maka­ron, ryż itp.).



Glukoza nie ma nic wspólnego z fa­brycznym cukrem, który „słodząc" nam życie ruj­nuje nasze zdrowie. Zaledwie nielicznym konsumentom udaje się kontrolować spożycie cukru. Przecież większość z nas nie­mal od pierwszych dni życia przyzwycza­jano do tej słodkiej substancji. Cukier stał się częścią powszednich nawyków die­tetycznych, spowodował zmianę smaku. Jest wszechobecny do tego stopnia, że już tego nie odczuwamy. Że jest w cu­kiernicy, cukierkach, batonikach czy tab­liczce czekolady - wiadomo. Jednak nie jesteśmy wstanie odnotować obecno­ści cukru w prefabrykowanej żywności, np. w napojach, w odżywkach niemow­lęcych, rozpuszczalnych herbatkach dla dzieci, lemoniadzie, mleku skondenso­wanym, wszelkich muesli, sokach z kar­toników i puszek, w wędlinach, w sosach, w szampanie oraz niezliczonej ilości uży­wek, serków, jogurtów itp. itd.

Dorośli, jeżeli już uświadomią sobie skalę słodkiego uzależnienia, próbują coś z tym „fantem" zrobić. Dzieci nie mają żad­nych szans - spożywa­ją rocznie więcej cukru niż wynosi waga ich ciała. W efekcie młody organizm doznaje uszczerbku, którego naprawienie rzadko kiedy bywa możliwe.

Określenia „przy­zwyczajenie", „żądza" ¡ „nałóg" w stosunku do cukru dla dietety­ków są synonimami jednego z najpoważ­niejszych zagrożeń dla zdrowia. Naukow­cy alarmują: cukier jest najsmutniej­szym i najniebezpieczniejszym produk­tem naszej diety cywilizacyjnej, żaden bowiem inny produkt spożywczy w hi­storii nie zmienił tak drastycznie na nieko­rzyść nawyków dietetycznych ludzkości.

Przy schorzeniach uwarunkowanych niewłaściwym odżywianiem się fabrycz­nemu cukrowi towarzyszą inne denatu­rowane produkty spożywcze. Wpraw­dzie nie jest on wyłączną przyczyną cho­rób wynikających z błędów dietetycznych, jednak, zdaniem fachowców, właśnie cukier jest współ­odpowiedzialny za powstawanie wielu groźnych chorób cywilizacyjnych. Pro­fesor Yudkin z Uni­wersytetu Londyńskiego stwierdził, że cukier jest „współau­torem" około 50 różnych schorzeń, m.in. miażdżycy. Ten znany w świecie żywie­niowiec jest zdania, że nie tłuszcze - jak się powszechnie uważa - a właśnie cukier odpowiada za powstawanie tej choro­by. Charakterystyczne jest, dowodzi prof. Yudkin, że im więcej jada się cukru, tym częściej występuje skleroza i podkreśla: - Gdyby jakakolwiek inna substancja wykazywała choć w przybliżeniu podob­ną szkodliwość, zostałaby w mig zakazana, ale nic takiego się nie dzieje. Zajadamy się słodkościami coraz bardziej, o czym świadczy rosnąca wciąż produkcja cukrownicza i cukiernicza. Po II wojnie światowej odnotowano najwyższy wzrost tych gałęzi przemysłu spożywcze­go - w latach sześćdziesiątych ub. wieku produkcja cukru była większa o 100 pro­cent, podczas gdy zbóż, ryżu, mięsa, tłusz­czu i mleka wytwarzano więcej o 30 do 50 procent.

Cukier, całkowicie zbędna dla organi­zmu człowieka używka, zdaniem eksper­tów przyczynia się co najmniej pośrednio do powstawania i rozwoju:

- próchnicy, parodontozy, chronicznych stanów zapalnych dziąseł,

- schorzeń przemiany materii, takich jak otyłość, cukrzyca, kamienie żółcio­we, kamienie nerkowe, dolegliwości wątroby, gościec,

- schorzeń aparatu ruchu, m.in. reuma­tyzmu, artretyzmu, zwyrodnień krę­gosłupa i dysków międzykręgowych,

- schorzeń organów trawiennych, takich jak zaparcia, zaburzenia czynności wątroby, schorzenia woreczka żółcio­wego, trzustki, jelita cienkiego i grube­go, jak również zaburzeń trawiennych,

- schorzeń naczyniowych - zapale­nia żył, arteriosklerozy, zawału serca, udaru mózgu, skrzepów,

- osłabienia systemu immunologicznego, objawiającego się alergiami oraz niedo­stateczną odpornością na infekcje (m.in. zapalenia miedniczek nerkowych, zapa­lenia pęcherza) oraz grzybic,

- a także niektórych organicznych scho­rzeń systemu nerwowego.

Błędy żywieniowe w pewnym stop­niu przyczyniają się również do rozwo­ju zmian nowotwo­rowych.

Jemy za dużo, za słodko, za tłu­sto i za słono! Owe „grzechy" dietetyczne, ugruntowywane już w dzieciństwie, mogą swe fatal­ne skutki objawić dopiero w dwadzieś­cia czy nawet trzydzieści lat później. A że złe nawyki nie mają wiele wspól­nego ze zdrowym rozsądkiem, cierpią­cy np. na chroniczne zaburzenia ukła­du trawiennego połykają co się da - i narzekają na nieskuteczne leczenie. Nie kojarzą dolegliwości, a często cho­rób skracających życie, z tym co zjada­ją co dnia.

Angielscy lekarze, Cleave i Camp­bell, badali wpływ cukru i rafinowanej mąki na zdrowie konsumentów. Doszli do wniosku, że są to najbardziej szkod­liwe produkty nowoczesnej diety cywi­lizacyjnej. Ponieważ zawarta w mące skrobia i cukier fabryczny są sacharyda- mi, naukowcy ci dowiedli, że nadmier­ne ich spożywanie jest odpowiedzialne za chorobę, którą nazwali sacharydozą. Wiele na pozór różnych chorób jest po prostu różnymi przejawami sacharydozy. Zdaniem Cleve'a i Campbella doty­czy to między innymi cukrzycy, zawału serca, otyłości, wrzodów żołądka i dwu­nastnicy, również żylaków. Każda z wy­mienionych chorób potwierdza zasadę, że pierwsze symptomy pojawiają się po upływie około 20 lat.

Nie ma przesady w stwierdzeniu innego uczonego, doktora Brukera, że przemysłowy cukier i rafinowana mąka są „grabarzami cywilizowanej ludzko­ści". Przykład: cukrzyca. Jest chorobą uwarunkowaną dietetycznie i związaną przede wszystkim ze spożyciem cukru. Na świecie choruje na cukrzycę ponad 150 milionów ludzi, ale Światowa Organi­zacja Zdrowia prognozuje, że w najbliż­szych latach ich liczba wzrośnie do 300 milionów i już dzisiaj określa cukrzycę mianem epidemii XXI wieku. Statystyki wykazują, że cukrzyca coraz bardziej roz­powszechnia się wśród dzieci i młodzie­ży. W Polsce choruje na nią ponad milion ludzi - tyle ma zdiagnozowaną cukrzy­cę. Tymczasem drugie tyle osób nawet nie wie, że choruje. Ilu spośród nich uniknie ciężkich, zagrażających życiu, powikłań cukrzycowych dzięki temu, że zdążą z rozpoczęciem leczenia, a przede wszystkim ze zmianą trybu życia?

Zdrowie jak wiadomo jest dobrem najwyższym, to jakość życia. Nie zapew­ni nam tego żadna, nawet bardzo słod­ka, używka. A więc: ostrożnie z cukrem! Rezygnacja ze słodkich nawyków, jak w każdym uzależnieniu, może być bar­dzo trudna, ale wykonalna.

Irena Lus


www.cukrzycaazdrowie.pl - magazyn medyczny o cukrzycy

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Po trzykroć rzeżucha

Po trzykroć rzeżucha


Autor: Danuta Maria Roszkowska


Jest jarzyną najbogatszą w jod, łatwo przy­swajalny przez organizm, „za­wiera dużo żela­za, siarki, wapnia i całe bogactwo witamin (A, B, E, K), zwłaszcza witaminy C.


War­to więc ją polecić szczególnie osobom z dolegliwościami tarczycy, anemicz­nym, chorym na cu­krzycę, a także pala­czom (przeciw kaszlo­wi). Medycyna ludowa zaleca też rzeżuchę jako środek przeciwgośćcowy i rozkurczowy, no, a przede wszystkim oso­bom, którym grozi łysina. Uważano z dawien dawna, że ta roślina pobudza „produkcję" cebulek włosowych. Rzeżuchę z miodem polecał już Hipokrates. Dzięki związkom siarki rzeżucha działa korzystnie nie tylko na włosy, lecz także na paznokcie i skórę. Nie dopuszcza do łysiny i chyba dlatego m. in. stała się modna w kra­jach Zachodu. Sok z czarnej rzodkwi pobudza cebulki włosowe od zewnątrz - rzeżucha od wewnątrz. Sałatkę z rzeżuchy powinno się jadać dla urody, dla pięknych włosów i cery. Francuzki zmywają jej sokiem twarz (przeciw piegom). Niemcy zaś uważają rzeżuchę za najlepsze lekarstwo na katar.

By dopełnić tej rekomendacji, powołaj­my się jeszcze na publikacje specjalistów od żywienia, którzy przypominają, że już Ksenofont w swoich kronikach pisał, iż młodzi Persowie, gdy udawali się na polowanie lub wyprawy, jadali rzeżuchę. A król francuski, Ludwik Święty, będąc podczas kanikuły w Vernon i omdlewając z pragnienia, zaspokoił je, gdy zamiast wody podano mu sałatkę z rzeżuchy. Tak świetnie ugasiła pragnienie, że z wdzięczności przyjął miejscowość do swego herbu, dodając do swoich trzech lilii w tarczy herbowej 3 pęczki rzeżuchy, czym mieszkańcy miasta szczycą się do dziś.

Do pochwał dodajmy jeszcze i tę, że rzeżu­chę hodować jest nadzwyczaj łatwo. Rzeżu­chy (Cardamina) jest blisko 100 gatunków. W Polsce znamy ich 9, a szczególnie warto zainteresować się rzeżuchą ogrodową.

W sklepach ogrodniczych można kupić torebkę nasion, namoczyć w szklance, po czym rozsmarować na wilgotnej ligninie na talerzu, desce lub tacy. Jeśli zadbamy o to, żeby lignina była wilgotna, już po 2-3 dniach nasiona wykiełkują, a po tygodniu roślina wyrośnie na 5-7 cm i będziemy mogli ściąć ją nożyczkami. Potem drobniutko posiekać. Doprawimy ją śmietaną lub cytryną (byle nie octem) i... smacznego - np. z ka­napką.

Redakcja


www.cukrzycaazdrowie.pl - magazyn medyczny o cukrzycy

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.