Zdrowa żywność - zobacz na Ceneo.pl

piątek, 18 grudnia 2020

Przeciwwskazania dla stosowania kreatyny

My w tym miejscu chcemy w sposób szczególny wskazać na pewne sytuacje, które wyraźnie wskazują na to, aby nie stosować kreatyny. Oczywiście przede wszystkim taką sytuacją jest jakaś ciężka choroba, która nie tylko nie pozwala na sięgnięcie po kreatynę, ale bardzo często nie pozwala również na sięgnięcie po trening fizyczny, nie pozwala ćwiczyć. Innym przeciwwskazaniem do stosowania kreatyny jest jej nieskuteczność.

Kreatyna – bez korzyści?

Po co się faszerować czymś, co nie przynosi nam żadnej korzyści? Otóż to, lepiej jest, bowiem sięgnąć po coś, co w naszym przypadku będzie skuteczne. Kolejnym obostrzeniem jest stosowanie kreatyny przez młodzież, której organizm nie osiągnął jeszcze pełnej dojrzałości. Tutaj musimy, bowiem wskazywać na wpływ kreatyny, na wpływ jakiegokolwiek innego suplementu diety dla sportowców na gospodarkę hormonalną organizmu. Jest on bardzo często bardzo zgubny, toteż w tak młodym wieku nie wolno sięgać po dodatkowe wspomaganie kreatyną, ale należy w takiej sytuacji skupić się tylko i wyłącznie na odpowiednim treningu, należy skupić się na tym, aby prawidłowo się również odżywiać i to będzie na pewno wystarczające.

Odżywki sportowe

Wszelkie odżywki sportowe, w tym również kreatyna to produkty, które są przeznaczone dla osób dojrzałych, które mogą być przyjmowane tylko i wyłącznie przez osoby, którym kreatyna będzie przynosić tylko i wyłącznie same korzyści. Warto mieć tego świadomość i nie porywać się z przysłowiową motyką na słonce, bo w tej walce na pewno my nie wygramy i bardzo mocno możemy sobie zaszkodzić. Stosując kreatynę musimy mieć, zatem całkowitą pewność, że jest to środek, który będzie nam przynosił tylko i wyłącznie same pozytywne rezultaty, który będzie nas skutecznie wspomagał w naszej walce o zrealizowanie naszego celu.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Białko w naszym organizmie

Musimy również tutaj jasno zaznaczyć, że białka są bardzo ważnym składnikiem pokarmowym pozwalającym zdrowo funkcjonować nie tylko nam ludziom, ale jak najbardziej również należy to odnieść do zwierząt. Mówiąc białko, mamy na myśli składnik pokarmowy niezbędny do życia dla całej przyrody.

Budulec organizmu

Można ogólnie powiedzieć, że białko jest podstawowym materiałem budulcowym znajdującym się w każdej ludzkiej tkance, w każdej komórce, w płynach ustrojowych. Dla przykładu możemy tutaj wskazać chociażby na keratynę znajdującą się we włosach, a skoro mowa o całej przyrodzie, to możemy również powiedzieć, że keratyna jest obecna w kopytach zwierzęcych, w piórach i pazurach. Można jak najbardziej wskazywać na elastynę oraz na kolagen, które to są bardzo ważnymi białkami znajdującymi się w tkance łącznej. Z kolei gluteiny to białko, które możemy odnaleźć w roślinach. Białko jest nam niezbędne i powinniśmy je przyjmować wraz z pokarmem.

Białko z pokarmu

Powstaje jednakże pytanie o to, co się dzieje z białkiem, które dostarczymy do naszego organizmu wraz z pożywieniem? W naszym przewodzie pokarmowym dochodzi do takiego zjawiska, jakim jest hydroliza, czyli trawienie białek. Udział w trawieniu białek biorą takie składniki jak enzymy, podpuszczka oraz pepsyny zawarte w soku żołądkowym oraz jeden składnik pochodzący z trzustki, a mianowicie trypsyna. Po poddaniu białek procesowi hydrolizy, są one transportowane przez krew do wszystkich ważnych ośrodków w naszym organizmie. Warto jeszcze na koniec dodać, iż znacznie łatwiej są trawione białka, które wcześniej zostały poddane procesowi obróbki termicznej, a więc warto o tym pamiętać podczas przygotowywania swoich posiłków, warto o tym pamiętać, gdyż w ten sposób lepiej zadbamy o właściwą podaż białka dla naszego organizmu. 

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Suszone owoce - sklepowe i domowe

Z roku na rok coraz większe grono osób uświadamia sobie, jak niezdrową żywność oferuje większość producentów i jak niebezpieczne składniki kryją w sobie gotowe dania proszkowane. Kto by jednak podejrzewał, że zdrowa żywność, którą znaleźć możemy na sklepowych półkach, również może być... niezdrowa? Okazuje się, że śmiertelnie niebezpieczne składniki i konserwanty znajdziemy nawet w niepozornych suszonych owocach. Czym nam to grozi?

Poza dodatkowym cukrem oraz olejem w kupnych suszonych owocach możemy znaleźć przede wszystkim dwutlenek siarki (o oznaczeniu E220). Jest to przeciwutleniacz uzyskiwany syntetycznie poprzez spalenie siarki. Składnik ten ma sprawić, że suszone owoce utrzymają intensywniejszy kolor i smak przez dłuższy okres, jego użycie prowadzi niestety do utraty witamin zawartych w owocach, np. cennej witaminy B12. Wrażliwe na ten składnik osoby mogą doświadczyć poważnych nudności lub tzw. "astmy siarczynowej", czyli problemów z oddychaniem. Niesiarkowane owoce łatwo rozpoznać po barwie - ich kolory są z reguły mniej żywe i apetyczne niż te owoców siarkowanych.

Pamiętać powinniśmy również o samej metodzie suszenia sklepowych owoców. Naturalne suszenie owoców odbywa się różnorako - znany od pradziejów sposób to suszenie żywności na słońcu, obecnie możemy jednak użyć do tego specjalnego urządzenia, czyli suszarki do owoców i grzybów, a także piekarnika. Gdy suszymy żywność na własne potrzeby, nie musimy dodawać żadnych konserwantów ani ulepszaczy, przekąski wystarczy przechowywać w szczelnych opakowaniach i umyć przed spożyciem. Dodatkowo odpowiednia temperatura oraz moc urządzeń pozwoli nam na zachowanie wszystkich cennych składników i równomierne osuszenie wszystkich kawałków owoców, grzybów czy warzyw.

Owoce suszone produkowane na skalę hurtową przygotowuje się jednak znacznie inaczej. Najpopularniejsza z przemysłowych metod jest niestety równocześnie najbrutalniejszą dla owoców - jest to suszenie konwekcyjne, które polega na długotrwałym suszeniu w bardzo wysokiej temperaturze, która zabija wartości odżywcze i witaminy oraz oksydanty znajdujące się w owocach. Rozpoznamy tę metodę po najbardziej nienaturalnych kształtach i teksturach owoców. Na szczęście pozostałym producentom możemy zaufać, stosują oni bowiem metody delikatniej obnoszące się z dobrodziejstwem kryjącym się w owocach. Jedną z nich jest liofilizacja, podczas której usuwa się wodę z zamrożonego produktu. Profesjonalne chłodnie mrożą owoce bez powodowania szkody dla wartości odżywczych, dlatego możemy być pewni, że spożywana przekąska pozytywnie wpłynie na nasz organizm. Drugim sposobem jest tzw. puffing, czyli suszenie owoców w podciśnieniu, co nie dość, że zachowuje wszystkie cenne składniki, to dodatkowo zwiększa objętość owoców.

Jeśli jednak nie jesteśmy pewni, jaką metodą były przygotowane owoce, zapytajmy wcześniej producenta. Pamiętajmy równocześnie, że najbezpieczniejszym sposobem jest zaopatrzenie się w suszarkę do owoców i własnoręczne przygotowanie tej zdrowej, pełnowartościowej przekąski.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Cenne właściwości suszonych owoców

Choć zdecydowana większość z nas nie raz obiecała sobie przejście na dietę, tylko nielicznym udało się zrealizować to postanowienie. Wynika to ze zbyt szybkiego przestawienia organizmu przyzwyczajonego do niezdrowych pyszności w równie niezdrowych ilościach na naturalną żywność. Wielu z nas zapomina, że organizm przyzwyczajony od wielu lat do przyjmowania określonej ilości nadprogramowych kalorii w nie zawsze zdrowym wydaniu nie jest w stanie dobrze funkcjonować bazując na niespodziewanie zmniejszonej dawce energii. To dlatego tak ważne jest nie tylko rozsądne wprowadzanie nowego trybu życia i przyzwyczajanie do zmian organizmu, ale także dostarczanie mu wszystkich składników odżywczych, w tym cukrów, które niektórzy niesłusznie odrzucają.

 Część z nich zawiera sporo kalorii, za to znikome ilości tłuszczu. Błonnik w nich zawarty nasyci nas na długo, wspomniany wyżej cukier zaspokoi głód osób na początku odchudzania, natomiast bioaktywne składniki działają antybakteryjnie nie tylko w całym organizmie, ale nawet w naszej jamie ustnej. Każdy z owoców jest jednak wyjątkowy i działa inaczej. Jak?

Dostępne u nas przez cały rok jabłka zawierają dużą ilość związków pektynowych, które ułatwiają trawienie i łagodzą podrażnienia żołądka. Dzięki witaminie C jedzenie suszonych jabłek korzystnie wpłynie na naszą odporność, a witamina B poprawi wygląd naszych włosów, skóry i paznokci. Kwartyna natomiast zawarta w jabłkach poprawia krążenie krwi, chroniąc serce przed miażdżycą, a cały organizm - przed nowotworami. Jabłka najlepiej suszyć w kawałkach, nie pozbywając się jednak skórki.
    Najpopularniejsze z suszonych owoców - śliwki - są zbawienne dla naszego układu trawiennego, niewielką ilością lecząc nawet te najgorsze z zaparć. Suszone śliwki powinni polubić wegetarianie i osoby z niedokrwistością, posiadają one bowiem mnóstwo beta-karotenu, witamin C oraz E, żelaza czy fosforu. Wystarczą trzy suszone śliwki dziennie, by na stałe uregulować trawienie i wypróżnianie.

Nielubiane przez niektórych rodzynki, czyli suszone winogrona, podczas procesu suszenia w odpowiedniej temperaturze zachowują jeden z najcenniejszych składników, czyli resweratrol, kryjący w sobie działanie nowotworowe. Rodzynki zawierają dużą ilość wapnia, dlatego powinny być spożywane przede wszystkim przez dzieci oraz kobiety w okresie menopauzy.

Owocem, po który Polacy zdecydowanie sięgają zbyt rzadko, jest suszony daktyl. Daktyle zawierają związki, które charakteryzuje działanie podobne do aspiryny, uśmierzając ból i łagodząc stany zapalne. Mnóstwo magnezu pomoże zniwelować uczucie stresu, a żelaza - pomoże walczyć z obfitymi miesiączkami. Warto dodać, że z suszonych daktyli wegetarianie i weganie tworzą przepyszne podstawy do różnorakich ciast!

Pamiętajmy zatem, by nie obawiać się zawartych w nich tłuszczy i czym prędzej sięgnąć po suszone owoce. Istotne jest zachowanie w suszarce do owoców odpowiedniej temperatury i dopasowanie mocy do rodzaju suszonej żywności, dzięki temu nie doprowadzimy do zbytniego osuszenia lub przeciwnie, niedosuszenia owoców.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie suszarki do owoców

Suszenie żywności było popularną metodą już w czasach prehistorycznych, kiedy to suszenie składników na słońcu skutecznie zapewniało rodzinom przetrwanie zimy. Dzisiaj na szczęście jedzenia mamy pod dostatkiem, a i metod konserwacji żywności nam przybyło. Warto jednak odejść na moment od popularnego pieczenia, niezdrowego smażenia i nudnego gotowania i zainteresować się ponadczasową metodą suszenia żywności, która, pamiętajmy, nie jest zarezerwowana wyłącznie dla grzybiarzy. Na co jednak zwrócić uwagę przy zakupie suszarki?    

Każda suszarka składa się z sit, których liczba zależy od modelu i producenta, oraz z zespołu wentylacyjno-grzewczego, najczęściej umiejscowionego w podstawie urządzenia. W skład takiego zespołu wchodzi grzałka, która ogrzewa powietrze, wentylator, który spycha je w dół, doprowadzając w ten sposób do obiegu ciepłego powietrza wokół wszystkich tac, dzięki czemu wszystkie sita otrzymują względnie stałą temperaturę.

To właśnie na nią - temperaturę - powinniśmy zwrócić szczególną uwagę przy zakupie suszarki, gdyż za wysoka doprowadzi do przesuszenia zewnętrznych powierzchni składników, zabijając przy tym wiele cennych substancji odżywczych, zamykając jednak dopływ ciepłego powietrza do wnętrza owocu lub innej suszonej żywności. Przy niższej temperaturze możemy być pewni, że proces suszenia nie odbierze składnikom ani wyjątkowego smaku, ani wartościowych składników, samo suszenie potrwa jednak nieco dłużej.

Odpowiednią temperaturę urządzenia zapewni nam kilka czynników, pierwszym z nich jest właściwa moc maszyny. Moce oferowane w sklepach urządzeń wahają się między 100 a nawet 700 W, przy czym optymalnym wyborem będzie 250-400 W. Zachowanie rozsądku pozwoli nam na utrzymanie względnej współpracy między odpowiednią temperaturą a czasem pracy urządzenia. Zauważmy, że niektórzy producenci umożliwiają użytkownikom suszarkę regulację mocy, pozwalając w ten sposób na wybór odpowiedniej temperatury dla danej żywności.

Rzeczą, o której również należy pamiętać, jest pojemność suszarki do owoców i grzybów. Warto przemyśleć to, jak często i w jak dużych ilościach planujemy żywność suszyć. Najlepiej zdecydować się na rozsądną ilość tac (ok. 5), co pozwoli na równomierne rozłożenie odpowiedniej temperatury w całym urządzeniu. Niektórzy producenci oferują dołożenie nawet 30 tac, nie zapominajmy jednak, że razem z pojemnością powinna rosnąć także moc urządzenia - inaczej nie będziemy w stanie właściwie osuszyć żywności.

Choć mogłoby nam się wydawać, że nowoczesne technologie pozwolą na ususzenie owoców w kilka minut, musimy uzbroić się w cierpliwość, gdyż średni czas pracy suszarki trwa kilka, nawet kilkanaście godzin. Przykładowe jabłka, pokrojone na kawałki, mogą się suszyć od 5 do nawet 15 godzin, co zależy nie tylko od mocy urządzenia, ale także od ilości wody zawartej w owocach i wielkości kawałków. Na szczęście zdecydowana większość suszarek jest energooszczędna, dzięki czemu za takie suszenie zapłacimy co najwyżej kilka złotych.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.