I jeśli coś spędza nam mimo wszystko sen z powiek, tym czymś jest koszt drobnych przyjemności, majówkowe zakupy potrafią być bowiem zaskakująco drogie. Na szczęście, nie mówimy tu wcale o regule, od której nie ma wyjątków, a obniżenie ich kosztu nie jest wcale niemożliwe.
Wszystko zaczyna się od dobrego planu
Kiedy wydajemy najwięcej? Odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest trudna, nie od dziś wiadomo bowiem, że dzieje się tak przede wszystkim wówczas, gdy kupujemy w sposób niekontrolowany. Gdy pojawiamy się w sklepie bez konkretnego planu, wszystko jawi nam się jako rozwiązanie wyjątkowo atrakcyjne i warte polecenia. Nie mamy wątpliwości, co do tego, że każdy produkt zasługuje na to, aby go wybrać, jeśli więc dochodzi nawet do otrzeźwienia, następuje ono przede wszystkim wówczas, gdy znajdujemy się już w kasie i przystępujemy do regulowania rachunków. Nietrudno się domyślić, że jest już wtedy nieco za późno. Choć więc chodzenie po sklepu z kartką z wytycznymi nie zawsze kojarzy się najlepiej, przed majówkowymi zakupami warto pomyśleć o takim rozwiązaniu.
W świecie promocji
Każdy sklep stara się zachęcić nas do korzystania z dostępnej w nim oferty organizując liczne promocje. Zazwyczaj podchodzimy do nich z dużą ostrożnością, okazuje się bowiem, że przyczyniają się one do wzrostu, a nie spadku kosztów naszych zakupów. Przed majówką można jednak obrócić je na naszą korzyść zwłaszcza, że promocyjne cent dotyczą na ogół niezbędnego nam asortymentu. Dobrym pomysłem jest więc podzielenie zakupów na kilka etapów i odwiedzenie nie jednego, ale kilku sklepów. Umiejętnie korzystając z ofert promocyjnych możemy sporo zaoszczędzić nie tracąc wcale na jakości wybieranych przez nas produktów.
Weekend majowy to świetny czas, podczas którego można naprawdę odpocząć, nie tracąc przy tym zbyt wielu pieniędzy. Wcale nie musimy wyjeżdżać i spędzić czas w ogrodzie czy na działce. Jedzenie, które przygotowaliśmy na grilla i tak musielibyśmy przygotować tylko w innej formie - na świeżym powietrzu, w gronie znajomych i rodziny będzie nam jednak smakowało bardziej. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że pogoda dopisze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz