Na wiosnę wypiekam mazurki. Zaczynam tuż przed Wielkanocą, bo tak mówi tradycja – potem przyzwyczajam się do ich słodkiego smaku i piekę je od czasu do czasu, gdy tylko nadarza się okazja.
Mazurek może być różny. Najczęściej jest bogato zdobiony lukrem, kajmakiem, migdałami i cukrowymi kurczaczkami albo barankami. Kojarzy się nam z ciężkim, niskim, kruchym ciastem, którego nie można za dużo zjeść. Jego barokowy przepych objawia się zarówno w wyglądzie, jak i w smaku.
Istnieje jeszcze inny rodzaj mazurka – lekki i słodki, kolorowy i wesoły. To mazurek zielony. W przeciwieństwie do swoich kajmakowych konkurentów jest niczym mgiełka. Jedno spojrzenie wystarcza aby poczuć się wiosennie – oto mazurek łąka.
Robi się go bardzo prosto. Sekretem wyglądu jest szpinak w polewie (ci, którzy nie trawią szpinaku nie muszą się obawiać, nadaje on tylko kolor polewie nie wpływając na smak ciasta) oraz stokrotki do dekoracji. Sekretem smaku są mielone migdały i konfitura ananasowa.
Składniki:
200 g masła
200 g migdałów
175 g cukru
8 żółtek
100 g mąki
skórka otarta z 1 cytryny
piana ubita z 2 białek
1 słoik konfitury z ananasa lub innej kwaśnej
tłuszcz do wysmarowania formy
Lukier: 1 opakowanie białego lukru, 2 łyżki mielonego szpinaku (rozmrożonego)
1 opakowanie gotowych kwiatków z cukru do dekoracji
Ucieramy masło na pianę. Dodajemy sparzone, obrane ze skórki i zmielone migdały oraz cukier. Ucieramy dalej, dodając po jednym żółtku i łyżce mąki. Na koniec dodajemy skórkę cytrynową i pianę z białek. Połową masy wykładamy natłuszczoną okrągłą blachę (śr. 24 cm), smarujemy wierzch konfiturą, a na nią wykładamy resztę ciasta. Pieczemy około 40 min w 160°C. Robimy lukier według przepisu na opakowaniu i łączymy go ze szpinakiem. Oblewamy mazurek lukrem, ozdabiamy kwiatkami z cukru.
Wypróbowane przepisy kulinarne. Ciekawe i smaczne potrawy. Zdjęcia potraw. Zdrowe odżywianie, zdrowa dieta, zdrowe jedzenie.
niedziela, 26 września 2021
Zielony mazurek
Na wiosnę wypiekam mazurki. Zaczynam tuż przed Wielkanocą, bo tak mówi tradycja – potem przyzwyczajam się do ich słodkiego smaku i piekę je od czasu do czasu, gdy tylko nadarza się okazja. Mazurek może być różny.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz